[Śródziemie] Walki pogranicza
 

Rok 1641 Trzeciej Ery, 3 października

Wschodnie rubieże Królestwa Arthedainu, wzgórza Tyrn Formen

Zmierzchało. Zacinał zimny, jesienny deszcz. Dla okolicznych mieszkańców tych pustkowi tradycyjnie zwiastował rychłą zimę. Wraz z Północnym wichrem, dującym wprost z dalekiego Carn Dum szalał po opustoszałych z rzadka porośniętym lasami wzgórzach.
W taką właśnie porę trzech wędrowców zakutanych w szare płaszcze parło niezmordowanie naprzód. W tych okolicach niebezpiecznie było popasać. Zbłąkane trolle, bandy orków i patrole ludzi z Rhudauru mogły uprzykrzyć długą noc każdemu nieostrożnemu podróżnikowi. Potrzaskane skałki, licznie usiane ręką Eru u zarania dziejów nie mogły dać schronienia w tę pogodę. Tym bardziej, że niedaleko znajdowało się miasteczko Athilin. Ostatni przyczółek dunadańskiej cywilizacji. Za nim rozpoczynało się pogranicze... z Królestwem Angmaru.

Pierwszy wędrowiec, zatrzymał nagle kolumnę, mimo iż kurtyna wody zamiast osłabnąć jeszcze przybrała na sile. Spod głęboko nasuniętego na czoło kaptura ukazała się poorana zmarszczkami twarz podróżnika. W czarne włosy wkradały się już pasma siwizny. Jedynie oczy mężczyzny błyszczały żywo jak światła Elbereth nocą.

- Tam! - zawołał strażnik przekrzykując wichurę. - Widzicie te światła w oddali? To Athilin. Jeszcze tylko trochę marszu i znajdziemy ciepłe schronienie przed tą pogodą.

- Skąd u Was, ludzi Północy bierze się tyle optymizmu, Nariusie? Paskudna u Was ta pogoda, a gęby roześmiane – spytał ponuro jego towarzysz.

- Latem przy jeziorze Evendim jest zawsze parę dni ładnej pogody, to zapewne dlatego, Riovanie – wyjawił mu Narius parskając śmiechem.

- Powtórzę się, ale mam nadzieję, że stary Sariel nie na darmo poprosił nas o pomoc - warknął w odpowiedzi nazwany Riovanem.

- Arthadański Jasnowidz nigdy się myli, pamiętaj o tym – już bez uśmiechu odparł strażnik. - Tym bardziej, że sprawa jest poważna.

- Sprawa rzeczywiście jest poważna moi drodzy towarzysze niedoli – dobiegło gdzieś z dołu. Właścicielem piskliwego zdało się głosu był niski człowieczek, opatulony w płaszcz od stóp do głów - Aby dotrzeć do tej malowniczej wioseczki na krańcu znanego świata na czas, poświęciłem dwa solidne posiłki. Oby była tego warta.

- Zaufaj mi mój mały przyjacielu – poklepał hobbita Narius – Odbijemy sobie już niedługo te głodne popasy.






Witam w rekrutacji do sesji w "Śródziemiu” J.R.R. Tolkiena, dziejącej się na pograniczu królestwa Arthedainu, w 1641 roku Trzeciej Ery.

Szukam 4-6 graczy. Rekrutacja potrwa do 15 października, krócej jeżeli będę miał wystarczająco dużo graczy.

Organizacja sesji:

Ze spraw organizacyjnych sesji:
- karty postaci wraz z avatarem wysyłacie mi na PW,
- losujecie początkową postać (patrz niżej),
- wymagam opisu wyglądu postaci, przedmiotów jakie nosi oraz cech charakteru postaci: jakie ma upodobania, czy jest honorowa, podstępna, czy sadystyczna - za to m.in. będę przyznawał PD,
-używamy mechaniki Oka Yrrhedesa, gdy będzie to wymagane, czyli NIE będzie to storytelling (co oznacza, że niekiedy można zginąć postując regularnie)
- częstotliwość postów to mniej więcej 1 post na 4 dni dla MG, chyba że będzie wartko szło to szybciej, lub wolniej w razie ewentualnych problemów.

Postacie Graczy:

1. Panowie i Panie, sami wybieracie postać, niczego Wam nie narzucam. Wiecie zapewne czego tyczy "Hobbit" czy "Władca Pierścieni", prawda?
Chciałbym, żebyście jednak określili jasno Profesję postaci, np. Wojownik, Najemnik, Gwardzista, Łowca bestii, Awanturnik, Barbarzyńca, Bibliotekarz, Strażnik, Rajfur, Złodziej, Jasnowidz, Kapłan, Znachor, Bajkopisarz, itp.
Nie ma to przełożenia bezpośredniego na mechanikę gry, ale fabularnie będę to brał uwagę. System nie przewiduje zestawu Karier, ale przecież Wy macie jakiś koncept na swoją postać.

2. Rasy są kanoniczne dla świata Tolkiena, a więc ludzie, elfy, krasnoludy, niziołki, półelfy. Rasa i profesja nie wpływa na wylosowane współczynniki. Ale trzeba zachować zdrowy rozsądek: Elf Silvanyjski ma być zwinny, człowiek Beorning mieć tężyznę niedźwiedzia, a złodziej z Riavod znad Morza Rhun spryt i kaprawe spojrzenie.

Nietypowe rasy/kultury/profesje do ustalenia ze mną. Jak już wybierzecie rasę/kulturę, to poproszę o wygląd postaci (oczy, wzrost, waga, wiek, itd.)

3. Nie potrzebuję długich historii Waszych postaci. Liczy się ta sesja, w której dacie poznać swój charakter(ek). Chciałbym, żebyście w paru zdaniach określili jaka jest Wasza postać - czego szuka, pożąda. Ewentualnie jakiś mini dialog, wprowadzenie, motto życiowe, może to lepiej odda Waszą postać. Żebym mógł to niekiedy wykorzystać na sesji i Was czymś mamić. Sami też postać losujecie wg wskazówek poniżej.

5. Ekwipunek. W tej sesji są przewidziane do zdobycia magiczne przedmioty, ale nic za darmo. Trzeba ich poszukać i wyrwać niekiedy z czyichś łap. NIE posiadacie na starcie magicznych przedmiotów.
Za to każdy zaczyna z podstawowym ekwipunkiem zależnie od wymyślonej przez Was postaci pod moim akcepcie.


Losowanie postaci

Poniżej podaję troszkę mechaniki potrzebnej do stworzenia postaci nieczarującej. Im wyższy parametr, tym lepiej.

CHARAKTERYSTYKA POSTACI

K - KONDYCJA - 2K6+6
Współczynnik ten określa energię, zdrowie, wytrzymałość, siłę charakteru, determinację, wolę przeżycia. Jeśli spadnie do 0 to oznacza śmierć.

Dla przybliżenia: obrażenia zadawane przez miecz czy topór wynoszą k6, sztylet k2, miecz 2-ręczny k10. O tyle odejmujemy Kondycję BG.

S - SIŁA - K6+6
Ogólna siła fizyczna i budowa ciała.

Z - ZRĘCZNOŚĆ - K6+6
Zwinność, skoczność ,zmysł równowagi, refleks, zdolność do delikatnych operacji manualnych, bystrość wzroku, zdolność postrzegania, czułość słuchu.

I - INTELIGENCJA - K6+6
Umiejętność analizy, wyciąganie wniosków, historia świata, zwyczaje różnych nacji i ras, języki, obyczaje zwierząt i potworów, negocjacja, pakty, kłamanie, odporność na szok, obłęd, porażający strach, panika.

W - WALKA (S+Z)/2
Jeśli S+Z/2=11 to +1 jeśli 12 to +2.
Sprawność w walce wręcz i w posługiwaniu się orężem.

Specjalne zdolności:
Postaciom, które dostaną się do sesji przydzielę 1 Zdolność Specjalną z uwagi na rasę/kulturę/profesję BG.

Karta postaci powinna wyglądać np. tak:

Imię: Cormauil
Profesja: Tropiciel
Rasa: Półelf
Wiek: 60 lat
Wzrost: 174 cm
Waga 68 kg
Oczy: Szare
Włosy: Białe

Życiowe motto:


K 12 S 10 Z 9 I 10 W 10

Specjalne zdolności:
- łowiectwo

Ekwipunek:
- solidne ubranie, łuk (k6), kołczan ze strzałami (30 szt.), miecz (k6), kord (k3), koc, manierka z wodą


Zapraszam.

A jak często posty od graczy? Bo napisałeś że 4 dni dla Ciebie.
... może bym się skusił gdyby jednak był odpowiednio długi czas na posty - 7 dni (daje to pewność na odpisanie w terminie w tych czasach "niewakacyjnych" już ;)). A jeśli szybciej będzie wychodziło to tylko się cieszyć.

Szamexus, chciałbym aby zarówno MG i Gracze ze swoim postem zmieścili się w tygodniu. Czyli mój post, jako MG pojawiałby się nie rzadziej niż co 7 dni.

To ja się zgłaszam.

W 1641 r. Arwena jest do wzięcia. Ma wprawdzie jakieś 1400 lat, ale wygląda pewnie na mniej.

A propos czy nasze działania są zdeterminowane przez przyszłe wydarzenia?
Można Gandalfa np. jak to się mówi "usunąć z kadru"?

Czy w ogóle tych Wielkich nie spotkamy?

W odpowiedzi na Twoje pytania Tom Atos: to Śródziemie w 1641 roku jest takie jak to wynika ze źródeł tolkienowskich., z tym zastrzeżeniem że to będzie nasz plac zabaw.

Musicie jedynie nałożyć na postać ograniczenia w zakresie dostępnej wiedzy.

Np. Czarny Nieprzyjaciel został unicestwiony wieki temu wraz z Nazgulami. W Królestwie Arthedainu włada król Argeleb II. Toczy się od przeszło dwóch wieków nieustająca wojna z Angmarem, gdzie włada Żelazny Czarownik (ang. Iron Sorcerer), który jest najprawdopodobniej człowiekiem.
Po dawnym Arnorze podróżuje niekiedy Saruman Biały i inni Istari. Można ich będzie spotkać, jak i również inne potęgi.
Ale nie to będzie celem tej przygody, czyli nie będzie "ocierania się" o postacie znane z kart WP jako główny motor scenariusza.

Wy macie mieć własne cele, dążenia, itd.

Gandalf... to tak jak z Cesarzem Imperium w WFRP... spróbuj :) Ale nie jest nie do ruszenia. To jest tylko RPG w końcu.

Ciekawi mnie czy postaci ograniczone są jedynie do dobrych/neutralnych charakterów? Jeśli nie to w jaki sposób wyobrażasz sobie połączenie w jednej drużynie Easterlinga bądź Czarnego Numenoryjczyka z Dunedainem?

Postaci są ograniczone do dobrych/meutralnych. Easterlingowie czy Czarni Numenorejczycy, a jakże, ale po przeciwnej stronie w Angmarze.

Po paru odpowiedziach uzyskanych poprzez PW, również oficjalnie zgłaszam swoją chęć udziału w sesji :)

Pierwszy tydzień rekrutacji minął. Czas na pierwsze podsumowanie.

Karty Postaci przesłali:

1. vanadu - hobbit wędrowca z Shire

2. syskaXIII - Rohirrim; jednak KP do korekty: Jeźdźców Rohanu jeszcze w Rohanie nie było. Rezydują na wschód od Wielkiego Zielonego Lasu w Rhovanionie. W 1641 r. Rohan to jeszcze Calenhardon - północna prowincja Gondoru

3. Tom Atos - Elf Sindar z Lindonu, podróżnik

4. Zara?

Karty Postaci przesłali:

1. vanadu - hobbit wędrowca z Shire

2. syskaXIII - Rohirrim; jednak KP nadal do korekty

3. Tom Atos - Elf Sindar z Lindonu, podróżnik

4. Zara - człowiek z Gondoru, podróżnik

Szykuje się, że zostanę Przewodnikiem w biurze turystycznym, sądząc po waszych profesjach :)