[Autorski] Krwawa Kolekcja
 

Wstęp

***



***

Budynek wyglądał na starą fabrykę. Policja nie podejrzewała ,że może znajdować się tam coś godnego uwagi. Śledztwo trwało już kilka lat i dotyczyło najokrutniejszego i najbrutalniejszego mordercy z jakim ludzkość jeszcze nigdy nie miała do czynienia. Był to człowiek który został nazwany przez media "Kolekcjonerem" ze względu na rodzaj zbrodni jakie popełniał. Oczywiście były one tak krwawe i wymyślne ,że zdjęć zmasakrowanych ofiar nigdy nie ukazano publicznie. Również wielu policjantów odmawiało udziału w śledztwie bojąc się o własne życie i o swoją psychikę którą mogło zniszczyć ujrzenie choćby najsubtelniejszego dzieła "Kolekcjonera", bowiem atakował on miejsca w których gromadziły się duże ilości ludzi, po czym pozbawiał życia wszystkich wybierając jedną osobę którą torturował po czym zabijał i dodawał do swojej makabrycznej kolekcji. Jednak to właśnie w tej fabryce na obrzeżach miasta, swoją siedzibę miał "Kolekcjoner", ale to nie było już zwykłe opuszczone miejsce. To było miejsce pełne wymyślnych pułapek, martwych lub
odmienionych przez "Kolekcjonera" ofiar, oraz innych być może żywych ludzi którzy marzą o szybkiej śmierci.

***

O co chodzi ?

Miasto jest terroryzowane przez psychopatycznego mordercę zwanego "Kolekcjonerem", który porywa ludzi i zabija w okrutnych cierpieniach zadawanych w brutalny sposób. Pewnego razu jednak porywa dwóch ludzi którzy okazują się być dziećmi milionera. Ten chcąc uratować swoje dzieci, wynajmuje kilku najemników których zadaniem jest uratować dwójkę porwanych ,ale również zlikwidować "Kolekcjonera", co nie udało się dotąd jeszcze nikomu. Milionerowi zależy również ,aby w akcji nie uczestniczyła policja ,więc najemnicy zdani są na siebie i ... na swoją broń.

Postacie

Wcielamy się w najemników ,lub dwójkę ludzi porwanych przez "Kolekcjonera".
Najemników będzie czterech, zaś porwanych dwójka. Zadaniem
obu grup będzie spotkanie się, zabicie "Kolekcjonera", i wydostanie się z ogromnego domu śmierci co będzie nie lada zadaniem. Tylko od graczy zależy czy zginą wszyscy lub tak samo wszyscy wydostaną się na zewnątrz.

Karty postaci

Imię :
Nazwisko :
Wiek :
Umiejętności :
Historia ( w przypadku najemników : jak się nimi stali i jakie mają powiązania z rodziną milionera i ogólną przeszłość ,zaś w przypadku ofiar : jak dostały się w ręce "Kolekcjonera", stosunki z ojcem oraz ogólną przeszłość ) :
Ekwipunek ( w przypadku najemników : broń i inne akcesoria w tym ubrania itd. , zaś w przypadku ofiar : swoje ubranie oraz to co miały przy sobie w momencie porwania ) :
Avatar swojej postaci :

Podsumowanie

Potrzebuję sześciu graczy ( czterech najemników, oraz dwie ofiary )
Rekrutacja trwa 5 dni ( do piątku ), najwyżej przedłużę.
Mechanika, ograniczać się będzie do sporadycznych rzutów kostką podczas prób.
Częstotliwość odpisów jest do ustalenia.

Przedłużam o 3 dni

Nie jestem zainteresowany, ale na pierwszy rzut oka nie uwzględniłeś w rekrutacji żadnych informacji na temat czasu i miejsca akcji. Może być to istotne w dla historii i ekwipunku postaci.

Mówisz o mieście, ale nie podajesz jego nazwy, czy choćby kraju w którym się znajduje.

Gracze mogą stworzyć dzieci milionera, ale nie dałeś jego imienia ani nazwiska, wieku, rysu osobowości, źródła dochodu, czegokolwiek co umożliwiłoby im określenie jakie mają z nim stosunki albo jaka jest ich 'ogólna przeszłość'.

Najemnik. Chociaż to bardziej płatny zabójca... Więcej, lekko szurnięty. Kto lepiej zrozumie rzeźnika, niż drugi rzeźnik?

Odnośnie dzieci to ich historia początkowo nie jest ważna, stosunki mogą wymyślić ,a historia również może być byle jaka. Więcej o historii bohaterów dowiemy się podczas trwania samej sesji.
Po co podawać nazwę miasta lub państwa i jaki to ma wpływ na ekwipunek ?
W końcu najważniejsza informacja o tym ,że akcja toczy się w zamkniętych przzestrzeniach (opuszczona fabryka) ,a to czy ta właśnie fabryka znajduje się w tym czy tamtym mieście (lub państwie) naprawdę nie robi różnicy...

Mhm...

Żadnego. Ma wpływ na historię, ale ta jak już wiemy może być byle jaka. Na ekwipunek wpływ ma za to rok w którym jest osadzona akcja. Mogę się tylko domyślać że chodzi Ci o czasy współczesne, w opisie nie dajesz nawet najmniejszej wskazówki, po faktem że obecność "starej" fabryki sugeruje czasy po rewolucji przemysłowej.

Jak uważasz.

Jest tu jednak kilka drobnych wskazówek po których można z łatwością dojść do wniosku w jakich czasach dzieje się akcja, wystarczy uważnie przeczytać parę zdań. Jeśli ktoś potrzebuje aby wkleić kalendarz z dokładną datą - chętnie to zrobię.
Odnośnie historii - to gracze tworzą tak na prawdę postać milionera, jak również innych postaci, dlatego ich historia może być dowolna i w trakcie sesji może dojść do niespodziewanego zwrotu akcji który wszystko zmieni.

Przedłużam 3 dni i koniec (narazie mam 1 KP).

Już sobie wyobrażam tą rzeź...

Mam 2 KP ale przydałaby się jeszcze jedna osoba. Daję czas do jutra ,żeby zacząć jak najszybciej.