[Mini sesja] Urzeczywistnianie Amerykańskiego Snu Był deszczowy dzień, późny wieczór. Mimo wszystko, miasto nie szło spać. Metro, tramwaje i samochody, kursowały jak zaprogramowane przez cały czas w tą i w tamtą stronę. Ludzie mimo późnej pory, chodzili jak roboty w tą i w drugą stronę. Z okna pewnego lokalu, widać było opuszczających kino ludzi. Kiedyś w tamtym budynku mieścił się teatr, ale kto teraz chodził do teatru? Jednostki, które musiały się zadowolić przedstawieniami okazjonalnymi w jednej z sal w galerii sztuki. Prawie w jednym czasie, pod lokal podjechało kilka samochodów. Kilka uśmiechów, kilka uścisków dłoni. Zdeprawowani, ale znający się od kilku lat przyjaciele, spotkali się w małym pubie w centrum na wyspie centralnej w mieście Lost Heaven. Sprawa była bardzo prosta, ustawić się do końca życia i zarobić tyle forsy, by starczyło na dożywotnie wakacje na jakiś rajskich wyspach. Pomysł był ambitny… Ale brakowało planu i materiałów… * * * Witam. O co chodzi? Poszukuję 5 graczy, którzy wcielą się w opryszków, planujących napad na bank. Sesja to będzie jednorazówka czyli mini-sesja. Posty takie jaki kto lubi, dialogi i wszystko z tym związane rozgrywane w temacie sesji. Sesja jest planowana jako „ta” dynamiczna, to też moje odpisy będą co trzy dni jako MG lub bardziej częste, jako NPC. Karta postaci krótka, zwięzła i na temat, w topicu rekrutacji. Imię, nazwisko, podejście do innych i wiek. Można krótko napisać wady i zalety. Żadnych esejów. Sesja zaczyna się wraz z pięcioma deklaracjami. Avatar dopiero w samej sesji. |
Nie moje klimaty ale polecam S.W.A.T a jako porządnego MG. |
Imię, nazwisko, podejście do innych i wiek. Można krótko napisać wady i zalety. Imię: Billy Nazwisko: Abott Podejście do innych: pozytywne, może osłaniać, ale za nikogo kulki nie przyjmie. W czasie napadu może wpaść w szał bojowy, stracić nad sobą kontrolę i zacząć masowo zabijać zakładników. Odsiedział 12 lat (od 20 do 32 roku życia) za spowodowanie wypadku samochodowego ze skutkiem śmiertelnym, znajomi jednak wiedzą, że to nie był wypadek, a celowe wjechanie w tłum przechodniów. Billy chciał zobaczyć ile osób na przystanku można skosić samochodem. Odpowiedzialny za śmiertelne zatrucie 14 osób w więzieniu, ale tego mu nie udowodniono (zatruł w dwóch transzach z paroletnią przerwą, raz 8 osób, a raz 6). Wiek: 39 Zalety: - odwaga połączona z głupotą - stary gitowiec, który wie, że w mieście szacunek to wszystko - nie ma problemu z brudną robotą Wady: - głupota połączona z odwagą - jak się zdenerwuje to wpada w szał - psychopata |
Witamy pierwszego gracza :) |
Imię i nazwisko: Megan O'Brien Podejście do innych: Na ogół miła dla wszystkich, wbrew pozorom nie przepada za przemocą i stara się jej unikać. wybiera ucieczkę w razie jakich kolwiek napotkanych problemów. Przesłuchiwana będzie trzymać parę w ustach. Przeżyła tortury po których ma szramy na rękach i nogach gdy jej gang wdał się w wojnę z innym gangiem. Należała do niewielkiej grupy, która kradła samochody i sprzedawała je na części z tego powodu świetnie prowadzi i zna się na mechanice. Niedawno wyszła z więzienia, gdzie przesiedziała 5 lat, gdzyż nie chciała iść na układ z policją. Pobyt w mamrze pozostawił jej nocne koszmary i różnego rodzaju tiki nerwowe. Wiek: 32 lata Zalety: - miła - nie wsypie nikogo - świetny kierowca Wady: - zawsze będzie ratować się ucieczką - w stresowych sytaucjach miewa tiki nerwowe - unika przemocy |
Imię:Ben Nazwisko:O'Connor Wiek:50 Podejście do innych:Raczej ratuje innym tyłki, nie jest tchórzem ani kapusiem, ale duszą towarzystwa też nieszczególnie. Był saperem na wojnie, widizał wiele urwanych kończyn w związku z tym nie lubi krwi, bardzo. Jeśli już jest zmuszony kogoś załatwić to zrobi to cicho i gołymi rękami. Nie mówi szczególnie wiele, ale jak już to to co myśli. Wady: -milczek -brak lewego oka Zalety -nie sypie -zna się na materiałach wybuchowych -dobrze się skrada |
Fajna sesja, życzę powodzenia. Zagrałabym, gdyby nie brak czasu ;) Pamiętajcie tylko, że napad może pójść nieco inaczej od planu... [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=0OYBEquZ_j0[/MEDIA] |
Przypomnę, iż wasze postaci się znają. A przynajmniej znają postać Anonima (bo się pierwszy zgłosił, on wyszedł z inicjatywą i was pozapraszał). Czy się znacie lepiej, gorzej - nie wnikam. I w relacje między wami. Po drugie, ponieważ padło takie pytanie na GG i jest dość istotne. Sesja odbędzie się w Lost Heaven, mieście znanym z gry komputerowej Mafia, ale w czasach nam współczesnych. Dla ciekawskich jak miasto wygląda, proszę o to mapka (tak, tereny pozamiejskie również mogą zostać przez was wykorzystane). KLIK Nazwy ulicy możecie kreować, stałe pozostaje rozstawienie co ważniejszych budynków, wyszczególnionych na mapie. |
Imię: Brus Nazwisko: Wain Wiek: 31 Podejście do innych: Człowiek raczej cichy, z pewnością mający wiele pomysłów i doświadczenia, ale nie dzielący się nazbyt swoimi opiniami, a gdy już to robi, często odstrasza innych. Typ samotnika, ciężki w kontaktach, bardzo skrupulatny. Pogłoski głoszą, że był niegdyś gliną, ale jak do tej pory nie udało się nikomu tego potwierdzić. W mieście pojawił się kilka lat temu, nawiązał znajomość przypadkiem poprzez znajomego. Jest raczej mózgiem, pomimo, że jest dość sprawny. Wady: - Bezpośredni - Pedantyczny - Leniwy - Opryskliwy - Błądzący w chmurach (czasami zachowuje się jak naćpany, lub chory) Zalety - Pedantyczny - Skrupulatny, potrafi dobrze planować - Cichy - Potrafi się bić - Potrafi otwierać zamki |
Przydałby się jeszcze ktoś kto ma czystą kartotekę, ale jest na tyle chciwy i zdesperowany, że zatrudni się w banku miesiąc wcześniej tylko po to, żeby pomóc w skoku (i ukrywać się do końca jako dodatkowy obserwator zakładników lub do momentu, gdy będzie niezbędna jego pomoc). |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:33. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0