[Mag:Wstąpienie, dla początkujacych] Powrót Czarnej Wołgi.
 

Opowieść ta traktuje o alternatywnej rzeczywistości pod pewnymi względami przypominającej naszą. Wszelkie podobięństwo do miejsc, osób czy rzeczy istniejacych w prawdziwym świecie jest czysto przypadkowe...


Źle się dzieje w państwie polskim…
I nikogo to już nie dziwi. Działo się źle odkąd pamiętają najstarsi górale. Kryzys goni kryzys, bezrobocie sięga zenitu. Jednak polak zawsze potrafił kombinować i jakoś wiązać koniec z końcem. Kryzysy więc już nikogo nie dziwią, stały się chlebem powszednim. Układy i krycie sobie wzajemnie pleców jest konieczne aby przetrwać. Ludzie muszą wspierać się pomimo różnic i niechęci.
Brzmiało by to jak początek ciekawej historii gdyby nie fakt, że taka jest rzeczywistość. Szara codzienność gdzie wybór istnieje tylko pomiędzy złem i złem. Wcale nie większym. Przygnębienie udziela się wszystkim, jednym mniej innym bardziej. Są jednak wydarzenia które potrafią wstrząsnąć obywatelami, a przy najmniej tymi którzy znają drugie oblicze Polski.

Pod koniec 2012 roku stała się rzecz niesłychana. Coś bezprecedensowego. Do prasy wieciekła prawda…


Choć przeszła bez większego echa wśród śmiertelnych to wszyscy związani ze sprawą aż zawrzeli. Ktoś ujawnił naturę polityków. Wielopokoleniową zapiekłą rywalizację Ventrue i Tzimisce, prastarych wampirzych klanów.

Zwykli śmiertelnicy nie dostrzegli jednak tej prawdy. Bowiem ich uwagę przyciągał inny temat, o wiele ciekawszy. W mediach głośno było o kolejnych zaginięciach. Trwał wyścig, kto pierwszy przeprowadzi wywiad z rodziną kolejnego zaginionego dziecka. A dzieci ginęły w całym kraju. Łącznie trzydziestoro sześcioro, w wieku od lat trzech do piętnastu. Policja rozkładała ręce, to zresztą nie dziwiło już nikogo. Do akcji wkroczyła sława wśród polskich detektywów. Obiecał, że rozwiąże sprawę w ciągu trzech miesięcy.
Właśnie mijał drugi miesiąc od tej obietnicy a rezultatów nie było…


Witam tym króciutkim wstępem i zapraszam was do prostej(mam nadzieję) przygody. Przygody której bohaterami będą magowie żyjący w Rzeczypospolitej. I przechodzimy od razu do konkretów.

W sesji chętnie widziałbym osoby które chcą dopiero poznać Maga, choć oczywiście doświadczonych graczy nie odrzucę jeśli tylko ich postaci mi się spodobają.

Opowieść przewidziana jest dla 3-5 graczy.

Ważne dla mnie jest to kim jest postać, jej charakter, sposób w jaki postrzega rzeczywistość, przynależność do tradycji i avatar (nie, nie obrazek, zerknijcie do słowniczka niżej). Historii nie chcę chyba, że koniecznie chcecie się czymś z niej podzielić i włączyć jej fragmenty do sesji.

Karty postaci nie są wymagane do rekrutacji, powstaną później z moją pomocą.
Oczywiście jeśli ktoś ma chęć i możliwości stworzyć sobie KP to po całym żmudnym procesie dostajecie jeszcze 3 kropki na sfery i 1 do arete.

Do wyboru są wszystkie Tradycje. Jednak mag przez was kreowany powinien odzwierciedlać polskie realia.

• Bractwo Akaszy - mnisi i wojownicy z Dalekiego Wschodu. Trening ciała i umysłu przybliża ich do osiągnięcia pełnej harmonii z umysłem Wszechświata.
• Niebiański Chór - zrzesza mistyków, którzy Oświecenia szukają w ezoterycznych nurtach różnych religii.
• Kult Ekstazy - skupia najróżniejszych ekstatyków, od derwiszów po hippisów, którzy wyzwolenia szukają w przekraczaniu barier.
• Mówcy Marzeń – luźny związek szamanów wszystkich tradycji animistycznych
• Eutanatos - to kapłani śmierci, pomagają w rozwoju tym, którzy utknęli na drodze życia. Czasem ta pomoc oznacza zabójstwo, by dana jednostka mogła się rozwijać w kolejnym życiu.
• Zakon Hermesa – magowie podążający śladami Hermesa Trismegistosa
• Synowie Eteru – tyleż genialni co szaleni naukowcy i konstruktorzy, którzy śmiałość wizji stawiają przed udowodnionymi prawidłami nauki
• Werbena – wiedźmy i neopoganie, oddający cześć Starym Bogom
• Wirtualni Adepci – oświeceni hakerzy, których exploity równie dobrze działają w Cyberprzestrzeni jak i w fizycznej rzeczywistości

Rekrutacja potrwa do końca marca. Z dniem 01.04.2014 podam jej wyniki.

Wszelkie pytanie, wątpliwości, niejasności, problemy zgłaszajcie w temacie lub kierujcie na PW. Jeśli chcesz zagrać ale kompletnie nie znasz Maga ani Świata Mroku nic nie szkodzi, napisz a postaram się wyjaśnić Ci wszystko jak najlepiej.

Mały słowniczek pojeć przydatnych każdemu magowi (uzupełniany bedzie w trakcie rekrutacji):

• Avatar - na potzeby sesji jest to istota która w wymiarze duchowym testuje maga i dopuszcza, bądź nie, do głebszego zrozumienia magyi.
• Magyia - sztuka ksztaltowania rzeczywistości.
• Paradoks - rekcja rzeczywistości na zbyt szybką zmianę, zazwyczaj spowodowaną przez wulgarną magyię.
• Przypadowa magyia - wszelka magyczna działalność która choć małoprawdopodobna jednak przeciętnemu człowiekowi wydaje się możliwa np iskra z trakcji tramwajowej trafiająca przechodnia, dachówka spadająca na głowę czy w końcu złudzenie spowodowane udarem słonecznym.
• Wulgarna magyia - zmiany które są niewiarygodne i nie dają się racjonalnie wyjasnić jak np. wskrzeszenie umarłego, wystrzelenie błyskawicy z palca czy przemiana wampira w fotel.

Ważne! Każda postać powinna na początku przygody znaleźć się w Łodzi z zamiarem zostania tam na przynajmniej trzy tygodnie.

Chciałbym aby sesja była w miarę dynamiczna czyli 3/2. Trzy dni dla was i dwa dla mnie na odpowiedź. Planuję też korzystać z googledoca.

To ja się oczywiście zastanowię czy chce mi się z Tobą grać ;)

A tak serio to pewnie coś Ci naskrobię, jak będę miała chwilę.

W jakim tempie chciałbyś utrzymać tą opowieść?

O właśnie, zapomniałem o tym. Już naprawiam swój błąd.

Kurde w Maga nigdy nie gralem i tak prawde mówiąc nie wiem z czym to sie je, ale czasu jak marasu to moge sie dokształcić;)

Mam pytanie. Wstępnie jestem zainteresowany, tylko chcę zapytać o klimat sesji. Zaginione dzieci i wampirze klany w polityce brzmi ok, ale już okładka pisma... Chodzi o to, czy sesja będzie taka wesoła i swojska, czy klimatyczna i poważniejsza?

Klimatyczna przede wszystkim. To czy będzie poważna i ciężka czy raczej swojska i wesoła zależy w dłużej mierze od graczy. Sam fakt, że akcja toczyć się będzie w Polsce (choćby i alternatywnej) da posmak pewnej swojskości ale też postaram się dodać sesji trochę mroku.

noooo... ale ja nie pytam czy będzie jakiś klimat, tylko jaki będzie ;P i myślę, że to jednak MG "daje znać" w którą stronę sesja ma iść. No bo to jednak duża różnica, przynajmniej dla mnie, czy gralibyśmy Mietkami przerzucającymi się dowcipami w stylu "wina tuska", czy... nie.

Nie, zdecydowanie nie będzie tu klimatu "Żula". Sesja będzie poważna choć absurdu naszej rzeczywistości się nie uniknie.

Nie zrozumiałem, widzisz, jaką "swojskość" masz na myśli.

no, może podałem trochę skrajny przykład. po prostu trochę się obawiam, bo wydaje mi się, że Świat Mroku ma jednak taki cięższy klimacik. a wmieszanie w to Mietków, Tusków, kapciów i takich innych może wyjść nieco siermiężnie, jeśli to nie jest założenie sesji.
Stąd pytanie, bo wolałbym zapoznać się z Magiem, a nie z jego parodią ;P

Możesz być spokojny, to nie będzie parodia. Jak wspomniałem wcześniej, na ile będzie mrocznie tego nie potrafię przewidzieć, nie wiem co zrobią gracze. Jednak historia którą przygotowałem jest poważna.