[Warhammer II Ed.] Potęga nienawiści
 

Potęga nienawiści

Podróż na trakcie Nordlandu nigdy nie była dla nikogo przyjemna. Wiecznie wiał tam zimny i wilgotny wiatr od strony morza. Dodatkowo tutejsze lasy były zamieszkiwane przez istoty, których samo wyobrażenie powodowało zimny dreszcz na plecach i jeżenie się włosa. Podróż tym razem miajała spokojnie. Trójka wędrowców postanowiła zrobić postój. Słońce chyliło się już ku zachodowi. Gdy ostatnie promienie opadały na nadmorską krainę, stało się coś dziwnego. Na jednym z drzew usiadł wielki kruk. Z odległości kilkudziesięcu kroków objął swoim wzrokiem podróżników i przekrzywił głowę. Trzymał coś w dziobie. Jakby grubą gałąź. Ciężko było jednak ocenić czy na pewno był to kawałek drewna. Kruk kilka razy zakrakał i wzniósł się w powietrze. Kilka gałązek upadło na drogę. Dopiero, gdy ptaszysko było wysoko na niebie można było zauważyć, że rozpiętość skrzydeł zwierzęcia mierzyła sobie dobre półtora metra.
- Zły omen… wysłannik Morra zawsze zwiastuje śmierć. - rzekł jeden z podróżników.

Noc była chłodna i nieprzyjemna. Podróżnicy trzęśli się z zimna pod swoimi kocami, a konie były bardzo niespokojne. Mgła potęgowała niepewność. Wszystko wyglądało jak w opowieściach nawiedzonych żebraków. Z każdej strony mogło ich coś napaść. Wszędzie mógł czaić się jakiś zwierzoludź, ork czy inny plugawy pomiot.

Zasnęli dopiero nad ranem, gdyż wiedzieli, że śmierć jest blisko.



Hellou.
Cóż… wiem, że moja opinia MG na tym forum jest niezbyt dobra, nie trzymam zbytniej dyscypliny jeśli chodzi o odpisy graczy, przez co moje sesje upadały, jednak w tym przypadku mam zamiar to zmienić. Dokładniej mówiąc odpisywać co 3 dni! Zależy mi na przetestowaniu tej sesji więc nie ma przebacz.

Kogo potrzebuję?
Mam 3 miejsca na postaci pochodzenia najlepiej szlacheckiego lub mieszczańskiego. Rasa dowolna, jednak najbardziej pasowaliby mi ludzie. Magom podziękuję tradycyjnie, jeśli jako gracze chcecie się dobrze bawić, a nie ciskać wykrywaniem magii na gałązkę, która spadła Wam przed nosem :P
Nie mam nic przeciwko kapłanom.

Profesje początkowe + 500 PD + darmowe rozwinięcie.
Po otrzymaniu kart postaci zastrzegam sobie prawo do wysłania na PW wątku osobistego każdemu z przyjętych.

Sesja jest w klimacie horroru. Tym razem nie będzie skavenów, orkuf szukajoncych dla wodza fajoskich rogóf ani podobnych.

Rekrutacja trwa tydzień od dziś. Jeśli otrzymam wystarczająco zadowalające mnie karty na PW/mail/gg to zamknę wcześniej ten proces.
Wszystkie dane w moim profilu.

Pytania, niejasności, wątpliwości?

Najwyższa pora rozegrać jakąś sesję na tym forum, tym samym masz chętnego. :)

Zgłaszam się .

"Po otrzymaniu kart postaci zastrzegam sobie prawo do wysłania na PW wątku osobistego każdemu z przyjętych."- czyli jak? Wysyłamy tylko mechanikę, a historię otrzymamy od Ciebie?

Nie. Historie skrobiecie sami. Ktoś z Was może dostać ode mnie przykładowo coś w stylu:

"Wizje końca - masz non stop katastroficzne sny. Interpretujesz wiele zdarzeń wokoło Ciebie jako spełnianie się swoich proroczych snów."

Mam niejasność do sprecyzowania: :D

Czyli jeśli nie chcę rzucać wykrywania magii na gałązkę, a chce się dobrze bawić to mogę wziąć maga? Innymi słowy, jeśli moje magowanie nie wynika z powahgamingu, tylko taki mam pomysł na postać (bo lubię tak grać) i uważam że będzie spoko, to już można czaraka? Noo weeeź noo :D

Mam gotową kartę, mogę prosić o maila tu albo na PW, bo chciałbym ją wysłać. Troszkę się postarałem i nie chciałbym psuć efektów.

Jak szczegółowej historii wymagasz?

@Demoon: przekonaj mnie historią, że warto Cię dopuścić :D

@Mort: Aeshadiv@gmail.com

@archiwumX: Nie lubię wiele czytać, ale lubię być zaskakiwany. Może być krótka, ważne żeby nie była oklepana i nie kłóciła się z konwencją świata.

Karta poszła ;)

OK Mistrzu, challenge accepted :D ale w sumie dziś jedynie zacznę, a jutro-sobota praca. Także dopiero pod koniec tygodnia wyślę :)