Ja nie twierdzę, gnomy są złe, na huntera są nie bardzo. Hunter owszem trochę czaruje, ale z roztropności - to taka hybryda druida z tropicielem. A jednym z fabularnych założeń postaci jest to, że nie zna się na żadnym rzemiośle ani sztuce (i ma przez to klopoty).

Min-maksowane postacie w zoptymalizowanej drużynie rzeczywiście mają role. Czasem mają też nawet osobowość, ale generalnie nie jest to ważny atrybut postaci w powergamerstwie... ;P

Pytanie: Spodziewamy się awansu?
Nie wiem czy myśleć o postaci jako o gotowym tworze.

Odpowiedź na to pytanie już padła: przygoda jest za krótka na awans, ale jeśli wszystko wypali i będą chęci to nie widzę problemu z kontynuacją i wtedy awanse będą. ;)

Dobra... co się dzieje?
Ostateczny termin dziś mija.
Wysłałem KP i nie spotkałem się z reakcją. Sesja się odbędzie?

Odbędzie się. :) KP przejrzałem jedynie pobieżnie, bo nie miałem czasu - ciężki weekend + egzaminy w tym tygodniu. Dzisiaj/jutro wezmę ją pod lupę.



Otrzymane karty:
- TomaszJ jako Teklo vel Szangalar, młody wieszcz
- KukiMonster jako Vilien, czarodziejka z dobrego domu
- Arvelus jako Erebus Kreed, kowal i wojownik


Jak widać miejsca jeszcze są, więc jeżeli ktoś jest chętny, zapraszam. ;) Rekrutacja jeszcze trochę powisi.

Cześć, dopiero się zarejestrowałem na tej stronie po zobaczeniu otwarcia (może) w twojej grze. Mam 2 lata doświadczenia z systemem Pathfinder, ale gram po angielsku. Chciałby polepszyć polskie pismo przez grę.

O świecie Greyhawk znam mało ale mam pomysł na postać. Użyłem go na jednorazowy test D&D 5e (ale zabawa, 4 partie w jednym kompleksie). Jest krasnal kleryk Vergadain-a, boga pieniędzy i majątku. Mogę go przerobić jako kleryk do walki, lub do magii i rozmowy, którykolwiek jest potrzebny.

Czy spóźniłem się zgłosić interes?

Aktualnie bardziej wygląda jak by MG stracił motywację do prowadzenia gry, a rekrutacja już tylko leży i frustruje administrację.

Motywacja jest, tylko graczy brak. ;) TomaszJ zrezygnował i mam tylko dwie karty. W takim układzie nie za bardzo wiem, czy czekać aż znajdą się chętni (bo to jednak przygoda drużynowa), czy przemodelować scenariusz, czy zwyczajnie zamknąć rekrutację. Nie wiem.

Opcja a) przemodeluj sesję
Opcja b) pozwól mi zrobić drugą postać.
Dobrze się czuje prowadząc dwie, a mam pomysł na gunslingera : P

Mogę kartkę przygotować jutro w wolnym czasie, poziom 1 powinien być łatwy. Ale historię postaci może za tydzień skończę.

Gdyby otwierasz rekrutacje, raczej bym zrobił całość w następny piątek.