Ja zastanawiam się nad komandorem. Jeżeli chodzi o dyscypilnę w imperialnej marynarce wojennej, to chyba wiadomo o co chodzi. A kapłan, jeżeli będzie to przede wszystkim Mannana, reszta też się może przydać. Kulty generalnie się szanują i współpracują, więc nie ma co bić piany o pierdoły ;) a zahaczki konfliktogenne zawsze się znajdą, nawet jak będzie wszystko cacy. I to Stary Świat WFRP a nie Europa planety Ziemia, więc klimat mamy z Młotka, nie? |
@Balzamoon, Dobrze że poruszyłeś te kwestie, bo możliwe, że nie Ty jeden masz podobne wątpliwości. Żeby nie pominąć żadnego wątku, będę odnosił się do cytatów. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Po pierwsze ogólne podejście do kolonizacji (czy bardziej nastawione na przyjaźń, handel, czy na podbój), pozostawiam graczom, a konkretnie dowódcom. Rozstrzygnie się to na etapie rekrutacji pozostałej załogi (w sensie nie postaci graczy, tylko BNów) oraz dostosowania i wyposażenia statku, czyli na początku sesji. Służba jest prestiżowa, choćby z tego powodu, że okręt wysyła sam władca. Jest tylko jeden mały problem, który też miał wypłynąć na początku sesji, ale skoro pytasz, to piszę teraz. Otóż ogólnie probabiliści oceniają szansę powrotu żywym z tej wyprawy tak średnio gdzieś między 7 a 13 procent (@Clutterbane, nie zabieram Ci chleba, to jest akurat opinio communis; gadają o tym na mieście; ;) ). To sprawia, że ludzie wcale nie walą drzwiami i oknami, żeby dostać się na wyprawę. Jest to jeden z pierwszych problemów, z którymi zmierzą się gracze (dowództwo raczej, chyba że delegują, albo zignorują problem). Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
@Campo Viejo, Niestety nie. W sondzie większość propozycji faktycznie dotyczyła młotka, ale akurat nie ta. Tutaj w znanym świecie nie ma magii, jedyne udowodnione elementy od biedy "fantastyczne" to probabilistyka, jedyne rasy to ludzie. Świat ściśle nie ustalony, ale jednak bliżej mu chyba do Europy niż realiów WFRP. Mam nadzieję, że to Cię nie zniechęca, ale jeśli, to zrozumiem. |
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Jeżeli stosujemy choć odrobinkę mechaniki w akcje pomiędzy graczami to funkcje dowódcze mają sens. |
Kapitan okrętu. |
Wchodzę w to, o ile dostanę się na pokład ;) Brat Zakonny, Strażnik Pokoju (kapłan). O samym zakonie podam informacje już w komentarzach do sesji, coby nie wprowadzać tu zbędnego zamieszania. |
Nie jestem pewien mojego udziału w grze, szczególnie jak do startu jeszcze miesiąc - jak ktoś jeszcze czai się na probabilistę to śmiało. ;) |
Myslalem ze to bedzie warhammer, a nie jest... pff, to nie gram :/ |
Właśnie, drogi MG - jakaś lista chętnych i funkcji, aktualizowana na bieżąco, byłaby bardziej niż pomocna :) |
Nie wiem skąd mi sie ubzdurało, że to ma być Młotek :) Zdaje się, że podałem na pamięć, a ta jak widać dziurawa.. Nic to, nie wstrzymuję komandora. Ludzie zgłaszajcie się, prowadzącego polecam w ciemno na tej mechanice. |
@Clutterbane, szkoda by było, bo na chwilę obecną nie przychodzi mi do głowy lepszy kandydat do tej, jakże specyficznej, roli. Ale wiadomo, doba nie jest z gumy, spać czasem trzeba. @wysłannik, w takim razie do następnego. Wszak większość pozycji na mojej liście "Do poprowadzenia", to na ten moment WFRP, co widać było w sondzie. @Autumm, Aye Aye Captain! Dodałem na końcu posta otwierającego tę rekrutkę. @Campo Viejo, pewnie stąd, że byli tacy, co mnie w komentarzach pod sondą próbowali na to urobić. Ale twardy byłem i w tym przypadku się nie dałem. ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:20. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0