Cytat:
Pytam, bo od tego zależy czy wyślę Ci zaklinaczkę czy czarodziejkę, więc także i historia się znacznie zmienia. Cytat:
Cytat:
|
Ej aż mi się przykro zrobiło :( Bo ten wariant jest świetny! Szkoda, że jak grałem na żywo moją (jak się okazało) ulubioną postacią to nie wiedziałem o czymś takim. Ech. Super wariant ;) ! Jak założę kiedyś rekrutkę do dedeka z takim Zaklinaczem masz zielone światło ;P |
Napływają kolejne postacie i jestem z tego bardzo rad :D Co do materiałów poza wymienionymi w poście rekrutacyjnym - jestem raczej na nie, ale jeżeli coś będzie dobrze uzasadnione i współgrające z pomysłem na postać, to rzecz do przedyskutowania. Na chwilę obecną materiały (kartę + historię postaci) podesłali: - Ulli, - Nemroth, - TomaszJ. |
Cytat:
Moja historia postaci już się pisze. Podeślę ją za jakieś dwie, góra trzy godzinki. Jednak zrezygnowałam z czarodziejki, bo pilnowanie stron księgi czarów jest raczej... no, nie dla mnie, w każdym razie :cf: |
Ja napiszę i podeślę postać jutro wieczorem - dopiero wrócę z urlopu i będę mieć do wszystkiego dostęp ;) |
W D&D jestem zielona, jak szczypiorek na wiosnę (jedna sesja rozegrana w życiu, na żywo), ale chętnie bym pograła. Na PW wysyłam koncept postaci. Pytanie brzmi, czy jest sens go rozwijać i tworzyć mechanikę, czy darować sobie, gdyż nie jest to sesja dla żółtodziobów? |
Cytat:
A w temacie, do jutra (czytaj wtorku) poleci ode mnie prosty wizard. Który mam nadzieję Obywatelu nie poszerzy waszych horyzontów ;) |
Cytat:
U mnie liczy się: 1. pomysł, 2. wykonanie. Postacie rzucające czary dużo trudniej sknocić z powodu ich mechanicznej elastyczności. Poza tym - służę pomocą. Dobra, jako, że jest już sporo chętnych, a i mam parę kompletów materiałów, ustalam deadline: 16 stycznia, godzina 16:00. Aktualnie w wyścigu po ogony biorą udział (alfabetycznie): Kaeru Nemroth TomaszJ Ulli |
Dobra, jak nie zapytam, to będę żałował pewnie, więc zapytam - jak bardzo potrzebujesz pure castera, i czy przeszła by lekka hybryda? Ponieważ to o czym myślałem od początku to był krasnolud-bard, taki z toporem, i wygląda na to że dobrze by było domieszać do tego poziom paladyna czy coś, więc zastanawiam się co o tym sądzisz. Qrde, żeby to był pathfinder to nie miałbym problemu, głupie 3.5 wymuszające multi i prestiżówki ==; (chociaż z drugiej strony podoba mi się fluff paladyna-barda krasnoluda. Tak sobie myślę, że mógłby mieć róg, żeby w niego dąć. I w bębny walić też. Ogólnie fajna sprawa, jeśli mi się uda ustawić go jakoś pod walkę wręcz bez zbytniego zwojowniczania) |
Podpinam się pod pytanie, tzn. czy jest sens robić paladyna/zaklinacza (mechanicznie raczej dupa, ale fluffowo zagranie takim lekko zarozumiałym rycerzem Sune bardzo mi pasuje ;d). Jest sens tzn. czy koniec końców jakiś czarownik i tak nie wymiecie konkurencji bo jest czystym magiem. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:40. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0