Czyli takie troche This War of Mine w wersji forumowej?:P |
Bardziej przed "This War of Mine"... zaczynacie przed wydarzeniem i liczę że z czasem zdołacie się wyratować z owej śmiertelnej pułapki w jakiej znajdą się wasze postacie. To nie będzie wieczne trwanie w apokaliptycznym mieście. Z każdym kolejnym postem sytuacja miasta i waszych BG będzie się zmieniała na gorsze. Także i siedzenie na zadkach w bloku w końcu przestanie być alternatywą, ale... to już moje zbytnie wybieganie w przyszłość. Wszak od razu wam się świat nie zawali na głowę ;). |
Ja miałbym pytanie co do avatara - to musi być zdjęcie jakiejś persony żyjącej na ziemi czy może być jakiś art. postaci z książki / filmu / anime / itp. ? |
Jestem wstępnie zainteresowany. Jakie będą proporcje storytellingu i mechaniki? |
Cytat:
Cytat:
|
Witam. Skoro nie przeszkadzają Ci nowi gracze, to ja również jestem zainteresowany Twoją sesją. KP najpewniej prześlę jeszcze dzisiaj. Mam tylko kilka drobnych pytanek. Jak dużej aktywności wymagasz? Ile czasu dajesz na odpis nam, a ile sobie? Ile czasu powinniśmy poświęcać na Gdoca? |
Cytat:
Ale to zależnie od sytuacji ;) |
No dobra. Cieszy mnie rekrutacja, ale nie mam "mocy przerobowej" na kolejną sesję. Pytanie bezpośrednie, abishai - na ile czasu jeszcze mniej więcej planujesz Piekiełko, w którym gram? Bo jeżeli finał czai się gdzieś niedaleko, mogę zaryzykować krótkie działanie w dwóch sesjach u Ciebie na raz. Jeżeli jednak jeszcze potrwają nasze piekielne "męczarnie" to wolałbym nie ryzykować że coś będę zawalał. pozdrawiam. |
Problem z Piekiełkiem polega na... cóż... na kryzysie wśród graczy niestety :(. Niemniej Piekło fabularnie jest już w końcówce... dochodzimy do finału. Lepszego :diabol: lub gorszego:kill: dla BG. |
No to zaryzykuję. Mam już nawet pomysł na postać weterana pięciu wojen, wyszkolonego w sztuce zabijania, wysportowanego mistrza parkoura, tajnego agenta, negocjatora policyjnego i pilota śmigłowca wyszkolonego w misjach bojowych. Dodatkowo to mistrz przetrwania w terenie, mający czarny pas w kung-fu, karate i znający kilka innych sztuk walki. Oczywiście nie można zapomnieć że jego hobby to amatorskie wyścigi samochodowe, w których osiem lat z rzędu zajmował 1 miejsce. Mam nadzieję, że przejdzie :devil: A tak na serio :) To będzie ktoś, kto na pewno nie będzie miał żadnej z powyższych umiejętności. Sam zobaczysz :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:05. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0