Ostatnio czuję się rozerwany pomiędzy Marienburgiem a Wissenlandem. Hm... no, kształcić się w Marienburgu można... no, ale to od reszty zależy. Ja prowadzić w Marienburgu mogę (choć sesja miała być w górach i okolicach, nie nad morzem ;) ).

Jak dla mnie dodatek o Marienburgu jest genialny - o niebo lepiej przygotowany niż Middenheim. Szkoda, że ominął nasz kraj. Poza tym byłoby to coś nowego i niepowtarzalnego, bo mało kto prowadzi w Jałowej Krainie, a tym bardziej piaskownicę.

Poza tym nie musisz od razu wchłaniać wszystkiego, bo większość nadesłanych postaci i tak pewnie pochodzi z Imperium, więc wiele da się pociągnąć na pragnieniu ułożenia sobie życia w nowym, nieznanym miejscu. No i te bagna z fimirami... Chyba pasuje do Twojej koncepcji pierwszoedycyjnego sandboxa jak ulał.

Marienburg dla mnie super ;)
mało wiem ale chętnie się dowiem o tym mieście!

Cóż, jak mówiłem, chętnie poprowadzę w Marienburgu, bo bardzo lubię to miasto. I okolicę. Jak jutro ogłoszę wyniki i gracze się zgodzą, to możemy zagrać w Jałowej Krainie. :D

E. Postać Komtura większość życia spędziła w Marienburgu.

Inspirująca mapa:


Aż się chce zawyobraźniać. :nordic:

W trakcie obrony podziemnego korytarza prowadzacego do Karaku przed znienawidzonym wrogiem.

Edit: Fyrskar jest historia (i imię krasnoluda)

Nie wiele i może nie imponujące, ale jest. Nie widzę sensu w pisaniu poematu o przeszłym życiu postaci więc i tego nie robię.

Nie zauważyłem edycji, o tej:

To już trzy głosy za Marienburgiem, mam rozumieć? :whoaaa:

Niestety nie, moja postać jest tam poszukiwana. Ja bym chciał najlepiej Bogenhafen i okolice. Zbiegają się tam główne szlaki handlowe i jest sporo frajerów do oskubania. :)

A mnie to koło topora lata. Bylem się dostał.

ktoś może zna stronkę z takimi czarno-białymi awatarami?
bo poszukuję dla mojego niziołka i coś mi to nie wychodzi...

ktoś poratuje? :)