Mi Raaz, coś jak serial Heroes?

Ja bym zagrał w coś w Thundarra barbarzyńcy, jeśli ktoś pamięta tę kreskówkę (chodzi o świat, nie o samą kreskówkę :P), ewentualnie w nieco mroczniejsze dedeki.

Mroczniejsze dedeki? Jestem za!

A do tego mile bym widział sesję Warhammera ed.II dla początkujących, gdyż czas najwyższy zapoznać się.

Co do "Pamięci Absolutnej" i takiego motywu. Polecam serial "Legends" z Sheanem Beanem i książkę na której motywach powstał - Roberta Littmana bodajże. O agencie który wciela się w różne przykrywki, a okazuje się, że życie które znał okazuje się też przykrywką. Albo cokolwiek o tajnych agentach, wywiadzie czy jakichś siłach specjalnych.

Pozdro 600v.

Nie myślałem o aż tak dużym stopniu komplikacji fabuły, ale owszem coś właśnie w takich klimatach. Tam w końcu też była jakaś organizacja, która ścigała i wyłapywała tych Herosów.

Przy czym podkreślam, że to nie muszą być supermoce. Jest w końcu koncept "Pamięci absolutnej"

Podpinam się pod pomysł młotka dla początkujących, grałem w jednej sesji ale szybko zdechła, a wkręt na klimaty pozostał.

Ja zagrałbym jeszcze, oprócz wymienionego wyżej w coś w stylu Ostatniej Rzeczpospolitej Tomasza Kołodziejczaka - czyli współczesnego świata napadniętego przez demony pochodzące z innego wymiaru, sprowadzające na Ziemię magię, elfy itp.

Ewentualnie początki odkryć kosmosu, kontakt z obca wroga. cywilizacja
Albo teraz coś w klimatach Star crafta, ale tez bez przegięć.

Albo coś bardziej współczesnego. Czytałem, że mamy w tej chwili tyle śmieci kosmicznych, że istnieje poważne zagrożenie że przy kolejnych wyprawach w kosmos pozostawione śmieci zniszczą satelity krążąc wokół Ziemi powodując blokadę komunikacyjną.
Widziałbym sesje w takim klimacie: Świat jest pogrążony w informacyjnym niebycie. Wielkie miasta mają połączenie internetowe ze sobą, ale prowincja juz nie. Mamy wiec fale imigrantów muzułmańskich zalewającą podzielona Europę, ekspansywne państwo islamskie, Rosje i Chiny wykorzystując paraliż informacyjny, by zwiększyć swoje terytoria.walkę o kurczące się zasoby ropy i gazu. Gracze wcielaliby sie np. W spec-komando walczące z terrorystami, partyzantów walczących o swoja ojczyznę, agentów Polskiego wywiadu wykradającą bomby nuklearne dla pogrzeb obrony kraju itp.

oWoD: KotE, Demon the Fallen, albo Hunter, albo Wraith, Wampir/Wilkołak też mile widziane :)

Albo z innej beczki CP2020 - to chyba tyle z mojej wishlisty.

W to też w jakiejś nieokreślonej bliżej przyszłości chętnie bym zagrał. Ale raczej kiedyś niż teraz.

Jestem za "Dark Warkammerem". ża poprzednim z mówców uważam, że chętnie bym zagral przeciętnym Kowalskim, ktoremu wali się świat, poniewąz złapał juz wszystkie szczury w mieście i nie ma dla niego roboty.
Ile można ratować świat przed Chaosem, Orkami i Skavenami? ;)