Jakby co pracuję nad postacią.

Rozumiem, że jeden łatrzyk i jeden czarodziej/kapłan przejdzie a reszta lepiej by walczyła. Zwiadowcy, łowcy itd jeśli umieją walczyć też mile widziani jak myślę?

Co do ucznia czarodzieja. Też można walczącego zrobić. Ma czary a i cechy i umiejętności może pomogą.

Jedno pytanie jeszcze. Służki Pani Jeziora to akolitki czy czarodziejki? Bo trochę też nad taką postacią myślę.

Hakon, tak, po jednej z każdej z wymienionych przez Ciebie profesji przejdzie (jeśli oczywiście KP będą mi się podobały). Łowcy jak najbardziej są w porządku.

Co do Twojego pytania, to jeśli chodzi Ci o Panny Graala (porwane za młodu służebnice Pani Jeziora wychowane przez Czarodziejkę), to nie dopuszczam możliwości grania taką postacią.

Hmm widzę że dyskusja rozgorzała na poważnie.
Zastanawiam się pomiędzy krasnoludem Kowalem run a krasnoludem Górnikiem - z mocnym nastawieniem na majsterkowanie, taki biedniejszy inżynier.

Jako że to będzie krasnal to na podstawowej profesji każdy z nich jest świetnym wojownikiem więc powiedzmy ze wojownika zgłaszam

Dnc, chyba mówisz o czeladniku run, gdyż to jest podstawowa profesja dla krasnoluda zajmującego się tym rzeczami. Nie jestem mistrzynią, jeśli chodzi o krasnoludzkie profesje, ale chyba schemat rozwoju wygląda tak: Czeladnik Run -> Kowal Run -> Mistrz Run -> Arcymistrz Run ;).

Fajnie, że jest trochę zgłoszeń, mam nadzieję że niebawem przełożą się one na karty postaci i sesja jednak wystartuje :).

dokładnie tak, masz rację

chodziło mi ogólnie o nazwę profesji/zawodów :)

Otrzymałam pierwszą KP i zaktualizowałam pod tym kątem pierwszy post. Czekam z niecierpliwością na kolejnych bohaterów, drodzy Panowie (i Panie, jeśli jakieś jeszcze się wahają) :)

Tak, wysłałem KP. Z mojej strony poszedł chutliwy marynarz, który na skutek niesprzyjającego zrządzenia losu znalazł się w trudnej sytuacji finansowej. Wiek 33 lata i aparycja alfonsa.

Ja na razie wysłałem mechanikę. Łowca z Artois. Którego życie zagnało do L'Anguille gdzie zajmował się rożnymi robotami.

Jeżeli nie przeszkadza forumowy narybek, to chętnie zagram jakąś krasnoludką. Na razie nie chcę zapeszać profesją, bo jeszcze nie wybrałam.

Oczywiście, że nie przeszkadza, każdy był kiedyś świeżaczkiem. :D
Pisz i podsyłaj KP.

Tak przy okazji do osób, które wcześniej się zadeklarowały, a jeszcze nie podesłały bohatera: wciąż tworzycie i zarzucicie mnie kartami pod koniec rekrutacji, czy dyskretnie zrezygnowaliście z udziału?