ehh to mój pomysł jest, chyba że mam go zmienić w końcu napisałeś pierwszy, albo będzie dwóch żaków. :)

Zapowiada się naprawdę przednia historia. Bardzo chciałbym wziąć w niej udział, to też w tym tygodniu prześlę KP. Mam już zamysł na postać i nawet statystyki rozdzielone w głowie;]

Powitał.

KP chodzi po głowie, tylko zdecydować się na kogoś/coś trzeba... czyli jestem zainteresowany :)

Niziołek -włóczykij albo człowiek - hiena cmentarna albo krasnolud -najemnik albo... się zobaczy ;)

Mam pytanie techniczne. Ilu graczy przewidujesz przyjąć? Konkurs kart czy jak???

Jeśli uzasadnisz to w historii to mogę się na to zgodzić, ale uzasadnienie musi być dobre. W drużynie będą p.o. sierżanta i p.o. kaprala, obaj będą mogli robić profesję sierżanta. Ale oczywiście nie będą musieli. Weterana będzie mógł wybrać każdy kto przeżyje pierwszą część kampanii, niezależnie od profesji startowej.



Konkurs kart.
Optymalna liczba graczy: 4-6. Maksymalna: 8 (jeśli nie będę potrafił wybrać).

Rozumiem że gracze będą częścią oddziału, tak? A sporo osób zawarło chęć grania żakami, więc może to być jakiś korpus inżynieryjny?

Haha. Jedyne co z inżynierią w tym wypadku mi się kojarzy to "Mięso armatnie" :-P

Zglosze wstepnie cyrulika, moze sie przydac przy miesie armatnim.

No to teraz już wiem, że byłym uczonym nie grać bo ich na pęczki już jest :-P

Zastanawiam się nad typowym walczącym lub zwiadowcą jak coś.