lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [D&D 5 Playtest] Greyhawk: Labirynt Kurhanów (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/17295-d-and-d-5-playtest-greyhawk-labirynt-kurhanow.html)

Lord Cluttermonkey 16-09-2017 11:28

Mamy szóste kompletne zgłoszenie. Krieger przesłał rangera, strzelca. Polecam obczaić tło fabularne, bardzo w klimacie. :) 2k6+6 obrażeń na rundę z kuszy pistoletowej też robi wrażenie. A przeciw nieumarłym będzie nawet 2k6+10. :D

Cytat:

Napisał Komtur (Post 740021)
Czyżby rzut w tabeli na wędrowne potwory, rodem z Labiryntu Śmierci? :p

Na wandering monsters rzucam w trakcie eksploracji lochu, jak zwykle w D&D.

Cytat:

Napisał Asmodian (Post 740025)
Albo taki reset w ogóle.

W sensie respawn jak w Diablo? Nieee... :)

Na przykład jakbyście splądrowali Świątynię Pierwotnego Zła i zostawili ją samą sobie, to z czasem w opuszczonych podziemiach mogłoby znaleźć dom plemię orków z okolicznych wzgórz, itp. Jak wytniecie co do nogi jedną z frakcji megalochu, to jej tereny może przejąć inna, itp. Loch żyje swoim życiem. Szczególnie taki duży.

Cytat:

Napisał Mike (Post 740057)
Jeśli podejdziemy do tego naukowa to da radę, ale środki jakie mam na myśli są zakazane przez dndowską konwencję genewską :P

Wykopać cały megaloch łopatami jak w Tomb of Horrors? ;P

BloodyMarry 16-09-2017 12:21

Ja sklecę historię mojej postaci do pożądku i też poślę, chociaż widzę że konkurencja duża.

Lord Cluttermonkey 16-09-2017 12:25

Cytat:

Napisał BloodyMarry (Post 740148)
Ja sklecę historię mojej postaci do pożądku i też poślę, chociaż widzę że konkurencja duża.

Jeszcze Icarius czai się ze swoim kapłanem Pelora, Matyjasz z czarodziejem i Kerm ze swoim elfem, więc będę wybierał 6 z potencjalnie 10 zgłoszeń. Reszta będzie grzać ławę, co i tak oznacza dużą szansę na wskoczenie do gry.

Plomiennoluski 16-09-2017 12:31

Zwłaszcza jeśli nie pójdzie rzut na dziką magię i będziemy mieć TPK z kuli ognia :D Tak na marginesie, właśnieIdę się zorientowałem, że jedno z.zaklęć na 1 poziomie, ma składnik materialny rzędu 50gp. To czar ofensywny robiący duże kuku, prawie jak napisać komuś list o treści: Giń. Złotymi literami, na papierze maczanym w rycynie.

Lord Cluttermonkey 16-09-2017 12:34

Cytat:

Napisał Plomiennoluski (Post 740154)
Zwłaszcza jeśli nie pójdzie rzut na dziką magię i będziemy mieć TPK z kuli ognia :D Tak na marginesie, właśnieIdę się zorientowałem, że jedno z.zaklęć na 1 poziomie, ma składnik materialny rzędu 50gp. To czar ofensywny robiący duże kuku, prawie jak napisać komuś list o treści: Giń. Złotymi literami, na papierze maczanym w rycynie.

Chromatic orb? To niewielka kwota w porównaniu do skarbów, które można znaleźć w kurhanach i w Labiryncie. :) Bardziej kłopotliwym jest fakt, że musi być to diament, ale jubiler w Ślimakach przecież jest.

A wild magic sorcerers powinni po prostu trzymać się na pewną odległość od drużyny. Od 30 stóp do najkrótszego zasięgu ofensywnego zaklęcia i powinno być git. :)

Plomiennoluski 16-09-2017 13:17

Ja rozumiem, doceniam, szanuję zasobność kurchanów, po prostu trzeba by przemyśleć początkowe zakupy, żeby stać drania było na nawet jedno rzucenie tego zaklęcia. Co nie zmienia faktu że zaklęcie jako takie ma u mnie szacunek. Kula.kwasu w twarz.to zawsze dobra opcja przeciwko potworom.

Matyjasz 16-09-2017 13:37

Komponenty do czarów są wielorazowego użytku o ile opis czaru nie stanowi inaczej.
PHB s. 203

Więc to wydatek jednorazowy tak długo jak diamentu nie zgubisz.

Lord Cluttermonkey 16-09-2017 14:58

Cytat:

Napisał Plomiennoluski (Post 740173)
Ja rozumiem, doceniam, szanuję zasobność kurchanów, po prostu trzeba by przemyśleć początkowe zakupy, żeby stać drania było na nawet jedno rzucenie tego zaklęcia. Co nie zmienia faktu że zaklęcie jako takie ma u mnie szacunek. Kula.kwasu w twarz.to zawsze dobra opcja przeciwko potworom.

Tak jak Matyjasz napisał, to jednorazowy wydatek w tym przypadku. Porównaj z opisem revivify.

Krieger 16-09-2017 16:21

Wymyśliłem kilka bondów:
  • Kane jest magiem ognia - mam i z jednym, i z drugim złe wspomnienia. Wiem, że to nie jego wina, ale jestem w jego obecności jeszcze bardziej spięty i ostrożny.
  • Nie pokładam wiele zaufania w bóstwa, w przeciwieństwie do Dagoneta. Co, jeśli inkwizytor kiedyś uzna mnie za potwora którego należy zgładzić? Z drugiej strony rycerza wydaje się coś dręczyć. Może wcale się tak bardzo nie różnimy?
  • Marc i ja często łoimy w karty dla zabicia czasu i odrobiny zdrowej rywalizacji.
  • Bracia krasnoludy są jak ogień i woda, ale to zgrany duet z głową na karku. Pomiędzy akademickim podejściem Labhrainna i cwaniackim sprytem Angusa, wydaje mi się że daleko zajdę jeśli będę się ich trzymał.

Am I doing it right?

Komtur 16-09-2017 20:01

KP poszło na PW.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:31.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172