Skoro w grze mamy kilka potencjalnych kapłanów to spytam, są tu jakieś konkretne religie czy mamy iść w stronę domyślnego bóstwa?

Tak jak we wprowadzeniu, które przed chwilą zaktualizowałem. :)

W kwestii opisu dla uproszczenia sobie życia wkleję tabelkę z podręcznika:


Cała siódemka jest po stronie Praworządności i stanowi jeden panteon.
W innych kulturach mogą być znani pod innymi imionami.
Neutralnych bóstw nie ma, a Chaotycznych raczej nie mieliście okazji poznać. :)

Dzięki. I wybacz, nie doczytałam widać.

Największą różnicą między kapłanami poszczególnych bóstw będą oczywiście inne zaklęcia, ponieważ każda świątynia uczy innych ceremonii. Ammonar na przykład będzie miał wiele związanych ze światłem (tworzeniem światła, oślepianiem, itd.), Ianna zaklęcia wzmacniające jej tancerki ostrzy w walce, itp.

Jako że nie byłoby dobrej piaskownicy (czy jak to mówią szwedzcy gracze - akwarium) bez heksmapy, poniżej Wasza początkowa mapa, ilustrująca pojęcie BG o regionie. Mam nadzieję, że narobi smaka na eksplorację. :)

Mnie zastanawia, dlaczego po odkryciu wielkich liter w środku lasu "luscan forst" gdy wracaliśmy do domu to nie zapamiętaliśmy drogi i okryła ją mgła :D

Czyli na "dark wallu" też już byliście? ;P

Nie ma to związku z grą. Odkryłem nazwy geograficzne żeby łatwiej było się komunikować. Wasze postacie głęboko w lasy, na bagna czy na płaskowyż się nie zapuszczały. Too risky.

Decimus z Variusem nie takie wycieczki odbywali po osuszeniu paru dzbanów swojskiej roboty okowity :P

Ciemność przed oczami mieli nie raz. Z pewnością mogą potwierdzić, że był to istny mur. Tym większy im dłużej trwała posiadówka.

Jedynym darkwallem jaki oni widzieli była ściana w areszcie. :lol2:


Mam dwie wiadomości. Jedna jest dobra, a druga jest... również dobra. :)

Pierwsza dobra wiadomość to taka, że miałem czas przejrzeć przed świętami jeszcze raz zgłoszenia i wydaje mi się, że znalazłem swój dream team. Różyczka, Mike, AJT i Icarius rozpoczną grę zero-poziomowcami w pierwszym terminie. Skleiłem sobie opisy Waszych postaci i mam banana na twarzy jak to czytam.

Druga dobra wiadomość jest taka, że pozostali, którzy się tu zgłosili, wciąż będą mogli zagrać. Tak jak mówiłem jakby po piaskownicy biegały mi nawet trzy drużyny, byłbym najszczęśliwszy na świecie. :) Zachowajcie rzuty i kiedy pierwsza drużyna dojdzie (lub nie) na pierwszy poziom, awansujecie sobie po jednej postaci i rozpoczniemy kampanię na zasadzie "Zachodnich Marchii". W wielkim skrócie to trochę tak jakby z Mistrza Podziemi zrobić serwer do MMO, tylko że przy sesji PBF taka gra oczywiście nie ma żadnej z wad MMO, a jakby ktoś chciał o tym więcej poczytać to linkuję omówienie tematu:

https://rpg.stackexchange.com/questi...rches-campaign

Nie wiem tylko, ile nam zajmie wyjście z podziemi, ale to już kwestia umiejętności grających. Obstawiam, że w najgorszym razie nie więcej niż trzy miesiące.

Niech rekrutacja jeszcze powisi otwarta kilka dni dla celów informacyjnych. Zastanawiałem się, czy nie przykleić tak jak rekrutacji AJT jako ciągłej, ale to chyba mija się z celem jak drugą załogę już połowicznie albo nawet w 3/4 mam dobraną.

Dzięki za przyjęcie i powodzenia wszystkim w wyjściu z podziemi;)