[DnD 5ed] - Dwadzieścia lat później
 

Dwadzieścia lat później.

Dwadzieścia lat minęło od czasu jak dzielni herosi pokonali Wiedźmiego Króla. Tyran przez całe wieki rzucał swój Mroczny Cień na królestwo Engroth. Wielokrotnie jego mroczne hordy najeżdżały krainę, ale dzielni rycerze z pomocą krasnoludzkich wojowników i elfich mistrzów miecza odpierali jego najazd. Lecz ostatnim razem, z powodu zdrady jednego z największych obrońców królestwo upadło. Ponad dziesięć lat trwała okupacja, aż dziewięciu herosów, przedstawicieli różnych ras i frakcji pokonali wiedźmiego króla, przebijając słoneczną włócznią jego czarne serce, które ukrył w lochach Rarlu, a jego koronę strzaskano na siedem części, aby jego nikczemny duch nigdy się nie odrodził.
Minęło dwadzieścia lat. Powrócił pokój i dobrobyt. Choć świat nadal nosił blizny po wojnie, to przyszłość wydawała się rokować pomyślnie. Teraz bohaterowie, którzy pokonali zło wracają do stolicy, wraz ze swymi rodzinami, aby świętować dwudziestolecie swego zwycięstwa. Jednak nie wiedzą, że na horyzoncie zbierają się czarne chmury.

Witam!
Zapraszam was do nieco nietypowej sesji DnD 5ed, będziecie bowiem grać potomkami wielkich bohaterów. Ich dziećmi, wychowankami, pasierbami ect. Wasze postaci dorastały słuchając opowieści o Wiedźmim królu i dzielnych herosach, którzy go pokonali. Być może sami marzycie, aby dokonać podobnie chwalebnych czynów, a może po prostu chcecie tylko sprawić aby wasi rodzice was docenili? A może chcecie tylko się bawić i korzystać z życia?

Wasze postaci mają pomiędzy 15 a 21 lat. Przyjmuje na potrzeby tej sesji, że rasy nieludzkie dorastają w takim samym tempie jak ludzie.
Na początku idziemy w nieco naiwne, wesołe fantasy z mrokiem czającym się na granicy pola widzenia. Potem stanie się mroczniej i poważniej. Wasze postaci będą musiały dorosnąć do bohaterstwa lub ulec mroczniejszym siłom. Początek sesji będzie nieco luźniejszy, nie będzie dużo rzutów, potem się rozkręci. Może na początku zaliczycie miniloszek, ale zobaczymy.

Technikalia
Poziom: bardzo pierwszy.
Atrybuty: korzystacie z tego araya: 16. 15. 14. 11. 10. 8.
Rasy: Standardowe, jeśli chcecie to może być custom origin.
klasy: dowolne ale pewne obostrzenia dotyczą warlocka. Nie możecie raczej, za jednym, dwoma wyjątkami oficjalnie praktykować tej klasy oficjalnie, choć nadal możecie nią grać…
Unearthed arcana: opcjonalnie tak.
Nie używam siatki bitewnej.
Awansowanie Milestonowe.
Ekwipunek: +200 złota
Gdock: Nie
Karty dajemy na Mythweaverze lub beyondzie. Przesyłacie na Gknychala@op.pl
Termin: 10 listopada włącznie.



Seting jest mocno niedookreślony, raczej bazujący na klasycznym posttolkienowskim fantasy. Szczegóły wymyślimy po otrzymaniu waszych konceptów postaci


Inspiracje:
Muszkieterowie – dwadzieścia lat później
Pamięć, Smutek i Cierń.
Obietnica Króla Czarnoksiężnika z cyklu o o Jarlaxie i Artemisie.
Beowulf Filmowoanimowany
Legend of Kora.
Następne pokolenie z cyklu dragolance.
Gra o Tron (głównie motyw spuścizny po czynach przodków).
Trochę Władca Pierścieni
I być może Cykl o Kane

Zgłaszam się ;-) Wstępnie jako półelfka-wojowniczka (z planowanym byciem Arcane Dabbler :-P)

EDIT: Bohaterem, od którego ona się wywodzi, jest jakiś elficki paladyn :D

Ok. Chętnie odpalę Paladyna/Warlocka. Mam już postać gotowa od jakiegoś czasu tylko nie mam gdzie nią zagrać ;)

Odezwę się na PW.


Na ile czasu ta przygoda? W sensie do jakiego poziomu gramy?

Chyba nie mam czasu, jak już bym zagrał to jakimś zblazowanym szlachcicem albo bardem który myśli głównie o wyrywaniu panienek póki co;)

Warlokowie teoretycznie mają pewne ograniczenia, ale ta tu pasuje.

Dodałem termin końcowy i podkreśliłem, że zaczynacie na pierwszym poziomie.

Mam od dawna grzejący się koncept na Warlocka, ale nie będzie pasował do tej sesji. Szkoda.

zagrałbym utworzonym już Circle of Spores człowiekiem.

Dhar, generalnie nie wiem czy taki ktoś przejdzie, zakładam, że jednak, przynajmniej oficjalnie jesteście dobrze.

Dwadzieścia lat minęło od czasu jak dzielni herosi pokonali Wiedźmiego Króla. Tyran przez całe wieki rzucał swój Mroczny Cień na królestwo Engroth. Wielokrotnie jego mroczne hordy najeżdżały krainę, ale dzielni rycerze z pomocą krasnoludzkich wojowników i elfich mistrzów miecza odpierali jego najazd. Lecz ostatnim razem, z powodu zdrady jednego z największych obrońców królestwo upadło. Ponad dziesięć lat trwała okupacja, aż dziewięciu herosów, przedstawicieli różnych ras i frakcji [w tym afroamerykanów, bądźmy poprawni politycznie] pokonali wiedźmiego króla, przebijając słoneczną włócznią jego czarne serce, które ukrył w lochach Rarlu, a jego koronę strzaskano na siedem części, aby jego nikczemny duch nigdy się nie odrodził.
Minęło dwadzieścia lat. Powrócił pokój i dobrobyt [i demokracja]. Choć świat nadal nosił blizny po wojnie, to przyszłość wydawała się rokować pomyślnie [nawet w parlamencie biją się mniej]. Teraz bohaterowie, którzy pokonali zło wracają do stolicy, wraz ze swymi rodzinami, aby świętować dwudziestolecie swego zwycięstwa. Jednak nie wiedzą, że na horyzoncie zbierają się czarne chmury.

Ja piórkuję, co za patos.:)
Nie zagram, o nie. Ale będę...eee...czytał...eee...

Pzdr

Złośliwy Jaśminowiec

Hej, bardzo wstępnie zgłaszam się, mam tylko kilka pytań.

1. W jakim stopniu planujesz używanie gdoca podczas sesji?
2. Jakie tempo gry zakładasz?
3. Do kiedy trwa rekrutacja?
4. Na tym etapie rekrutacji wymagasz tylko mechaniki na mythweaverze, czy oddzielnie jakaś charakterystyka postaci i historia?

Dzięki za odpowiedź!