[Warhammer] Popioły Middenheim
 

„Cień Mrocznych Bóstw nadal okrywa Miasto Białego Wilka. Skaza Chaosu uderzyła w samo serce miasta. Mroczne siły wciąż kryją się w ruinach domostw i w kanałach pod zniszczonymi ulicami. Kłamstwa, zdrada, mord i najgorsza z możliwych skaza duszy to niebezpieczeństwa, z jakimi zetkną się poszukiwacze prawdy. Wyznawcy Mrocznych Potęg jeszcze się nie poddali...”

Witam serdecznie!

Tak oto rozpoczyna się pierwsza część kampanii „Ścieżki Przeklętych” pt. „Popioły Middenheim” rozgrywającej się po Burzy Chaosu i szturmie Archeona, którą chciałbym dla was poprowadzić. Co prawda moja ostatnia sesja (prowadzona wespół z Moshantą) padła, ale z tą postaram się by było inaczej. Jeśli uda nam się dobrnąć do końca przygody rozegramy kolejne dwie części kampanii - „Wieże Altdorfu” i „Kuźnie Nuln”(niezaleźnie od sesji Yaneksa). Jeśli ktoś z was grał już w tę przygodę, proszę o nie zapisywanie się do sesji by nie psuć zabawy innym i sobie. Minimalna ilość graczy to trójka, górna granica to piątka. Bohaterowie na pierwszej profesji, rasy dowolne (tylko bez przesadyzmu). Sesja oczywiście storytellingowa, a życie Waszych bohaterów zależeć będzie w głównej mierze od jakości i długości Waszych postów (im dłużej i bardziej rzeczowo piszesz tym lepiej wiedzie się Twojemu bohaterowi). Oczywiście nie popadajmy w skrajności – długie posty będą mnie nudzić więc preferuję średnio 10-15 zdań. Największą uwagę przywiązuję do historii postaci i będzie ona grała kluczową rolę przy zakwalifikowaniu danego gracza do sesji. Rekrutacja potrwa do czwartku, więc macie sporo czasu na przygotowanie solidnej karty która ma wyglądać następująco:

Tyle na teraz. Ewentualne pytania i karty (jeśli takowe będą) proszę przesyłać na PW.

Łapię się na sesję? Prawdopodobnie prowadzone przeze mnie Kuźnie Nuln nie wypalą, ponieważ jeszcze nie skompletowałem Ścieżek Przeklętych. Co prawda Kuźnie Nuln znam na pamięć, ale mogę grać tak, jakbym tego nie wiedział. Zawsze mogę też zagrać w Popioły i Wieże, a do Kuźni oddać komuś postać.

I mam pytanie: Czy przygodę zaczynamy już w Middenheim, czy rozpoczynamy ją od tej przedstawionej na końcu podstawki Przez ostępy Drakwaldu, która jest wstępem do tej kampanii?

Postać prześlę na PW.

I sory że pytanie piszę tutaj, ale chcę, aby sesja wypaliła i wzbudziła zainteresowanie innych.

Jeżeli mod uważa, że źle robię, to niech skasuje posta, kopię mam na kompie, więc mogę przesłać na PW.

Zapowiada się bardzo interesująco więc się zgłaszam. Kartę wyślę jeszcze dzisiaj.

Pozdrawiam!

Możesz na mnie liczyć Kenshi. Karta powędruje do Ciebie niebawem na PW.

PS. Yaneks zadał dobre pytanie - gramy w Przez Ostępy Drakwaldu, czy zaczynamy już w Middenheim?

Aby nie robić niepotrzebnego offtopa niech każdy z rekrutów napisze mi PW w jaki sposób chciałby rozpocząć grę - czy chcecie rozgrywać prolog Ścieżek Przeklętych czyli "Przez Ostępy Drakwaldu" czy zacząć od razu "Popioły...". Dla mnie osobiście bez różnicy jak zaczniemy. Czekam więc na PW.

Siemasz Ken - przyjmiesz mojego elfa pod swoje skrzydła? :D.

Karta za moment ale i tak przecież doskonale ją znasz ;).

Pozdro stary!

Jasne Mroku, dla Yavandira zawsze znajdzie się miejsce w drużynie. Miło mi powitać starego przyjaciela :D.

A po co na PW? Przecież łatwiej tutaj...

Osobiście uważam, że fajniej byłoby rozpocząć tam, gdzie KOŃCZY się Przez ostępy Drakwaldu, ponieważ tamta przygoda jest w pewnym sensie wprowadzeniem do świata Warhammera.

Aha, czy łapię się na tę sesję....?

Witam, jestem tu nowy. Chciałbym też załapać się na sesyjkę :] kartę postaci dam jutro rano. Mam nadzieje że zaakceptujesz :]

Osobiście preferowałbym zacząć grę od Przez ostępy Drakwaldu.

Ja się równiez zgłaszam. Liczę, że karta przejdzie przez przesiew.