[Kult] Kąty
 

Johan biegnie poprzez mroczne korytarze. Biegnie ile sił w jego 10-cio letnich nogach. Z tyłu za nim pogoń nie ustawała. Zajadanie ogarów i nawoływania strażników odbijały się echem od metalowych ścian pokrytych korozją. Lampy oświetlające korytarz migały szaleńczo. Zapach potu i krwi przyprawiał go o mdłości. Już prawie nie mógł oddychać, czuł się jakby jego płuca były pełne igieł. Ogniska bólu wyczuwał w coraz to nowych miejscach na ciele, tych zdrowych nie zostało mu już wiele. Noga w której wciąż tkwił odłamek szkła poddała się i chłopiec upadł boleśnie na zimną podłogę zdzierając skórę i tłukąc kolano i łokieć, jego nagie ciało drgało z zimna, bólu i zmęczenia. Cierpienie stało się nie znośne do tego stopnia, że sporym wysiłkiem siły woli zmusił się do otwarcia zaciśniętych powiek. Rozmazany obraz zaczął nabierać ostrości aż rozpoznał miejsce, już tak blisko, już prawie koniec. Z nowymi siłami podniósł się na kolanach i zaczął czołgać się dalej. Chwilę później jego ręce oparły się o ścianę, która kończyła korytarz – ślepy zaułek. Na twarzy pojawiła się ulga, jego usta wygięły się w uśmiechu. Zza pleców dobiegło go warknięcie. Znowu zawładnął nim strach, odwrócił głowę i znów ujrzał dwie mroczne bestie. Wielkie psy których zastygnięta ślina tworzyła sople sięgające prawie ziemi. Ich pyski całe umazane były we krwi. Brudne, zaniedbane, liniejące i ropiejące ciała z czerwonymi ślepiami przygotowywały się do skoku. Johan pospiesznie skulił się w kącie, odwrócił twarz w stronę ścian. Chcę do domu, do domu… Ogary skoczyły jednocześnie…


Witam i zapraszam wszystkich zainteresowanych do świata Kultu. Ostrzegam jednak, że jest to
miejsce pełne mroku i szaleństwa, no i przede wszystkim grozy nie do opisania. Przyznaję, że jest to pierwsza sesja, którą prowadzę przez Internet ale dam z siebie wszystko.
Opowiem co nieco o samym systemie - jest mało znany, w Polsce nie został wydany a ja sam dysponuję starym angielskim podręcznikiem, który jest niekompletny, podarty, zjedzony przez mole i poplamiony krwią, woskiem, kawą i coca-colą. Na jego podstawie została wydana gra karciana o tym samym tytule. Akcja osadzona jest w czasach współczesnych.

Będę potrzebować 5 graczy. Chętnych zapraszam do napisania krótkiego zarysu postaci; odrobiny historii oraz opisu czynności codziennych jakie wykonują Wasi bohaterowie. Takie proste zestawienie jednego z wielu szarych dni jakie postać spędziła w swoim życiu. Możecie się także skupić odrobinę na wnętrzu i sposobie myślenia. Nie chciał bym też aby wszyscy byli agentami FBI lub należeli do jakiejś mafii. Kilka postaci zdolnych do używania broni na pewno się przyda ale potrzebni są też zwykli zjadacze chleba, na przykład kierowca autobusu, lekarz, matka na pełen etat itp. Postacie te dopracowujemy później razem, włącznie z współczynnikami. Ostrzegam, że proces może być żmudny.

Gra będzie toczyła się w moim stylu, tak więc bez kostek na widoku. Nie znaczy to jednak, że liczby nie będą miały znaczenia. Tępo będzie dosyć wartkie więc będę oczekiwał co najmniej jednego wpisu na dwa dni.

Mile widziani są gracze doświadczeni ze znajomością języka angielskiego, gdyż łatwiej mi będzie momentami posługiwać się zwrotami z podręcznika. Jeśli żadna z powyższych cech nie pasuje do Ciebie nie załamuj się tylko siadaj i pisz postać, jak będzie ciekawa to masz to jak w banku, że znajdzie się dla ciebie miejsce.

Opisy te Możecie przesyłać do mnie na PW lub tutaj.


Pozdrawiam i czekam na Wasze zgłoszenia.
[/b]

Zaciekawiłeś mnie tą sesją. Narazie zastanowię się nad uczestnictwem bo Kulta darzę dużą sympatią. Wspominają mi się stare dobre czasy.

Mam jako takie pojęcie o świecie Kulta i z tym nie powinno być problemu chociaż grałem dość dawno temu. Uważam ten system za świetny i orginalny pod każdym względem i dlatego muszę pomyśleć nad ewentualnym uczestnictwem.

Jak coś to zarys postaci prześle ci na PW raczej, bo niechciałbym upubliczniać swojej historii. Moim zdaniem specyfika systemu tego wymaga.

Pozdrawiam i powodzenia.

Nie znam co prawda świata ,ale jeśli jest on mhroczny straszny i wogóle to bym się skusił ;)
Nie wiem jaka mechanika będzie obowiązywać - moge stworzyć postać i liczyć na dorobienie pasującej do niej mechaniki przez MG ?

I jeszcze dwa pytanka
- keidy i gdzie rozgrywa się akcja ? Polska tu i teraz ? Czy może gdzieś indziej i kiedy indziej ? (od tego zależy jaką zrobie postać ) .
- masz jakomś koncepcje drużyny (czy czegoś w tym stylu ) i mamy jakoś nawiązać przy tworzeniu postaci ,czy poradzisz sobie z wpleceniem każdej postaci ? (pytam bo miałem przypadki kiedy MG sobie nie radził (nie oceniam Cie w żaden posób - poprostu Cie nie znam) z odmiennością postaci i wychodziła klapa bo "nie chcieliście wziąć mojego questa") Tak samo czy są jakieś wymogi co do wieku postaci , rasy , wyznania (można być członkiem sekty ?:> (tak tylko pytam ) ) ,zamożności ( często pomijany aspekt ,a przecież makler giełdowy nie będzie przebywałw "drużynie" z bezdomnym )

Dogen zarys wysłany na PW jak wolisz jest jak najbardziej OK i jest to twój wybór. I tak, masz rację, specyfika systemu wymaga odrobiny dyskrecji ale w ogólnym zarysie nie znajdziemy raczej najsmakowitszych kąsków, które planuję dograć później na osobności przez PW, ale twój wybór uszanuje. A no i tak, system jest świetny i oryginalny, tak więc tym bardziej zapraszam.
P.S. Nie spodziewałem się spotkać sympatyka tego mało znanego systemu, i to jeszcze ze starej gwardii no, no. Miło jest sobie powspominać stare dobre czasy, a przy piwku jeszcze milej :) , pozdrawiam.

Filu nie martw się mechaniką bo spodziewam się, że sporo ludzi będzie jej nie znało. Ja zamierzam przejść przez to z każdym krok po kroku, bo warto gdyż jest ciekawie zrobiona i bardzo dynamiczna.
Akcja toczyć będzie się w roku 1995. Wasi bohaterowie powinni pochodzić z Anglii lub Stanów Zjednoczonych.
Koncepcji drużyny nie mam i zacznę marudzić dopiero gdy dostanę zbyt wielu zabijaków a za mało szarych ludzi ( pamiętajcie, że różne są odcienie szarości :devil: ), jak wspomniałem wcześniej.
Wiek, płeć, zamożność, rasa, wyznania jak i wszelkie upodobania są zależne od was i nie będę się wtrącał. Co do sekty to no cóż, czemu nie tylko nie piszcie mi takich rzeczy tutaj tylko na PW i znów nie chcę aby wszyscy byli z jednej parafii :D .
Wasze postacie z założenia nie będą się znały ale mogę też zrobić wyjątek dla tych co fajnie się zgrają, na przykład małżeństwo, starzy kumple od dziecka itp.

Pozdrawiam Was i czekam na pierwsze cienie i zarysy postaci.

Chętnie bym zagrał ale o świecie w ogóle nie słyszałem nic niestety.

Akcja sesji gdzie się będzie dziać? Na Wyspach czy w Stanach?

Powtarzam, nie przejmujcie się jeśli nie znacie systemu. W zasadzie to nawet lepiej bo będziecie czerpać więcej radości z odkrywania jego tajemnic a jest ich sporo i są naprawdę ciekawe i zaskakujące. A akcja będzie dziać się i tu, i tam… i czasem gdzie indziej… :D

Zgłaszam się :).
Kult znam tylko ze słyszenia/widzenia.Stylistyka horroru mi odpowiada. J.angielski znam b.dobrze.Jeśli sesja dojdzie do skutku (na co liczę),to będzie mój pierwszy pbf.Wkrótce prześlę zarys postaci na PW. Pozdr :)

Zapraszam, zapraszam. Chęć do gry już zgłosiło 5 osób, ale wciąż nie mam żadnego zarysu postaci. Tak więc teoretycznie niema już miejsca ale praktycznie jeśli przegonisz innych z postacią to masz szansę się wkręcić. Wciąż czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam.

Ja też chcę zagrać ;)
 

Witam proszę i mnie przyłączyć do sesji, na priwa wyśle cały opis postaci
czekam z niecierpliwością na rozgrywkę ;)
pozdrawiam

No ja się w końcu decyduje. Zaraz ci podsyłam mój zarys postaci i zobaczymy co z tego wyjdzie. Proszę o wyrozumiałość bo jest to moja pierwsza tutaj (forumowa) sesja.

Jak coś to myślę, że mogę liczyć na twoją pomoc w razie czego. Boję się tylko jednego: żebym nie zawalił bo z zczasem u mnie jest różnie ale postaram się. Jest to mój debiut tutaj:)

Pozdrawiam