Jedyną specjalnością to chyba spadochroniarz będzie ;). Chyba można tylko musisz to uwzględnić w historii. Np:
"Pamiętam, że już w dzieciństwie skakałem ze stodoły na siano".
Coś takiego xD

ja też sie pisze :) zaraz przygotuje kp.

Hmmm nie było mnie przez weekend, więc szybko postaram sie wyjaśnić pewne kwestie.

1. Przewiduje tak naprawdę jako dodatkową klasę tylko sanitariusza, jeśli oczywiście się znajdzie osoba chętna do grania taką postacią. Jeśli chodzi o jakieś indywidualne zdolności to wezmę pod uwagę to co mi prześlecie w KP np: jeśli ktoś mi napisze, że jego postać jest z zamiłowania myśliwym i ma dobry wzrok, to już wiem, że ma ona o wiele lepsze szanse na trafienie wroga, niż pozostali członkowie.

2.Rzeczywiście trafiali tam tylko członkowie, ale chciałbym zaznaczyć, że w jednostce też był żołnierz, który służył przed wojną, a paru przyszło z Gwardii Narodowej i rezerwy.

P.S. Przypominam, że pozostał tydzień na przesyłanie KP. Jak na razie dostał się jeden gracz, ale on został tymczasowo o tym powiadomiony w prywatnej wiadomości.

Przychodza mi do glowy i inne specjalnosci, jak celowniczy kaem i celowniczy granatnika ppanc. Dodatkowo pytanie, czy postaci sa jednym squadem, a jesli tak, to czy ktos bedzie mogl grac podoficerem, np dowodca squadu, czy ta funkcje bedzie mial tylko NPC (i ew. w przyszlosci ktos z graczy)?

No właśnie zastanawiam się nad funkcją celownika kaema, bo wiem, że jest to broń dość często wykorzystywana na polu walki i myślę, że prędzej, czy później ktoś dostanie taką broń w swoje łapki. Co do dowodzenia oddziałami to oczywiście podczas walk w Normandii zostajecie szeregowcami, ale później przewiduje awanse. Kiedy dokładnie? Jak tylko zdobędziecie Carentan ;)

Miejmy nadzieję, że dożyjemy. Będzie dobrze. NIe martwcie się kompani.

Pamiętajcie, że obsługa km-u, moździeża (w końcu to też broń wsparcia) albo bazooki składała się z dwóch osób. Więc jeśli bawić się w rozgraniczanie specjalności to zaczyna się robić tego sporo. Można po prostu założyć, że wszyscy przeszli szkolenie w obsłudze każdego sprzętu (zresztą tak faktycznie było) a przydział do odopwiedniej sekcji wsparcia to już sprawa MG. Po co mnożyć problemy.

Hermes oczywiście biorę to pod uwagę i to jest właśnie ten problem, który nie wiem jak rozwiązać, i czy warto w ogóle próbować, aby nie zaszkodzić tylko sesji.

Właściwie nie ma problemu, w końcu gracze nie muszą być z obsługi moździerzy, albo innego ciężkiego sprzętu dostaną Thompsona albo Garanda ewentualnie snajperkę i hajda :)

Jeśli o mnie chodzi to nie kombinujmy. :) Siadam coś wydumać ;)