W cale tak nie uważam. Mówię tylko że stworzenie nawet prostego systemu ciągnie za sobą sprawdzenie czy wszystko pasuje do siebie nie będzie zgrzytów.

Co do KP, to muszę się uporać kilkoma innymi KP (moimi i innych graczy). Na pewno na czas zdążę.

Piszcie, piszcie, a ja muszę przygotować dom do Waszego przybycia :]

A po co? co za różnica czy zginę na czystej czy nieodkurzonej podłodze? Śmierć to śmierć? Co ty chcesz żebyśmy unikali czystych pokoi w lęku że tutaj postanowisz kogoś uśmiercić? tak sie rodzi mania prześladowcza a nie walka o przetrwanie.:blazen:

Ja nie mam zamiaru nikogo uśmiercać :P Chyba, że zacznie wtykać nos tam gdzie nie trzeba. Zresztą o wszystkim (raczej ) będą decydować kości. Ja będę wam przybliżać wygląd pomieszczeń, na co ewentualnie przydało by się rzucić okiem i takie tam. Wyjdzie wszystko w praniu ... kostki to zło
\m/ :devil: \m/
Poza tym lubię porządek :P Nie chcę abyście rzucali się masywnymi kłaczkami kurzu hahaha xD to nie zdrowe :P jeszcze nabawicie się jakiegoś choróbska. Martwię się o Was :D

Rzeczywiście rzucanie się masywnymi kłaczkami kurzu jest niehigieniczne :rotfl: a do tego niebezpieczne. Jak taki kłaczek na głowę spadnie? xD Mam co do historii postaci małe ale. Chodzi o te "Prosiła bym abyście w historii postaci uwzględnili jakieś ważne wydarzenie, moment, historyjkę , która wpłynęła na was jakoś negatywnie." Czyli? Jakieś wady ma powodować, czy po prostu wstręt do czegoś (np. gdy byłem mały to mnie wsadzili do trumny i zakopali. od tego momentu mam klaustrofobię :-D)? Bo jeśli to z wadami to będzie ciężko, ale z tymi fobiam(Heksakosjoiheksekontaheksafobia) nie powinno być problemu. Przepraszam za takie banalne pytanie ale mnie to nurtuje :mryellow:

hehe a co będzie jak kłaczkiem ktoś oberwie w oko xD strach pomyśleć :D

Co do "tych" wydarzeń. Może być to jakaś fobia. Motyw z trumną xD hehe. A może komuś wymordowali całą rodzinę wraz z kochanym chomikiem Pucusiem xD to wydarzenie raczej pozytywnie na Ciebie nie wpłynie. To już od was zależy :]

Co do mechaniki... Z doświadczenia nabytego przy prowadzeniu sesji wiem że im mocniej skomplikowana mechanika tym trudniej utrzymać graczy w klimacie... Sam używam mocno uproszczonego d20 i to sie sprawdza. Jeden rzut kostką i już wiesz udało sie czy nie i jedziemy z opisem dalej :) Karta w produkcji, a i mam pytanie czy zamiast rodziny i Pucusia można wrzucić np paranoję albo rozdwojenie jaźni? (w realu bym sie chyba nie podjął ale przez forum może postrugam wariata :) )

Napiszesz KP :P to obaczymy ;]

Ja już soją KP posłałem. Teraz tylko czekam do 21 stycznia :mryellow: Mam nadzieję, że się dostanę. Ale raczej się nie dostanę , bo im dłużej czytałem moją historię to tym bardziej zdawała mi się kiczowata xD Zresztą przyzwyczaiłem się, że jeśli piszę o tragedii to mi wychodzi straszny kicz. No nic, poczekamy zobaczymy. Nie ta, to inna itd. ;]

W sumie, to ja i chętnie zagrałbym w jakiejś sesji grozy. Od czasu do czasu przydałoby się odpocząć od krasnoludów, orków i innych paskudztw, chociaż nie mam pewności czy i tutaj nie będę mieć styczności z którymś z wymienionych ;) postaram się coś napisać.

pozdrawiam,
farben.