lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Autorka] - Zombies!! - sesja (ad finitum) otwarta (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/5311-autorka-zombies-sesja-ad-finitum-otwarta.html)

Nami 27-03-2008 17:20

Wiecie, co...zastanawiam się czy zagrać czy nie.
I mam kilka takich dziwnych...myśli.

Zastanawiam się czy będę miała siły na sesje bez MG, w której będę musiała sama wszystko kreować. Nie jestem pewna czy to nie jest zbyt trudne...i ciekawi mnie poza tym z kim bym była w czasie jednej rozgrywki...to też jest nurtujące _^_

Kiedy ta rekrutacja się kończy?
Aha, w niedziele :P

Więc ja pomyślę. Zgłaszam się wstępnie, ale jeszcze nie wiem noo.

EDIT:

PS1: Będę patriotką: Polska XD

PS2: Głosowałam za opcją numer 2, tj. Mała górska mieścina w przeddzień świąt bożego narodzenia.

PS3: Co do zombie, w pełni popieram Marchosiasa

Pinn 27-03-2008 17:24

Jak zawsze nikt nie widzi co pisze :) Ja również jestem za USA (jak już napisałem).Taka wolna sesja lepiej nadaję się w miejscu, które mniej znamy, a zapewne większość zna USA z filmów lub jakiegoś krótkiego wyjazdu. Można umieścić więc miejsce akcji w jakimś w fikcyjnym górskim miasteczku (bo na razie ankieta wskazuje na takie miejsce), które sami stworzymy. Zgadzam się też z poprzedniczkami co do tego klimatu. Wyobraźmy sobie choćby film science fiction o ataku obcych na Warszawę XD . Takie hollywoodzkie filmy pasują do Stanów.

Co do zombie-stereotyp.

Panda 27-03-2008 18:38

Ja się zgłoszę. Oddałem głos na "kilmacik z typowego horroru o zombie". Postać będzie na dniach (czyt. jutro.)

mjl 27-03-2008 18:57

Zgadzam się z Pinn'em. USA idealnie nadaje się na tego rodzaju "przygodę". :)

Szanowny autorze tego tematu. Mam pytanie. ;)
Czy nie lepiej by było, gdybyś na dzień przed końcem rekrutacji wyznaczył pierwotny skład graczy do sesji? Chodzi mi o to, że podczas tego ostatniego dnia gracze, którzy dostali się do sesji, ustaliliby wszystko... Oszczędziłoby to wiele zamieszania.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. ;)

Kościej 27-03-2008 19:09

Imię: Aleksander

Drugie imię: Marek

Nazwisko: Majchrzak

Przydomek: Tolkien

Narodowość: Polska

Wiek: 29

Oczy: niebieskie

Włosy: blond

Wzrost: 190

Waga: 89

Status: Zegarmistrz

Znaki szczególne: Blond włosy ma zawsze zaczesane „na jeża”, a w jego plecaku, z którym nigdy się nie rozstaje można znaleźć kilka książek o tematyce fantasy.

Hobby: Literatura science-fiction i fantasy. Aleksander ma także kota w domu.

Umiejętności:
>Znajomość fantasy; Alexander zna wszystkie sposoby na zombie.
>Historia i wykorzystanie broni białej; Jako fanatyk fantastyki Aleksander posiada kiilka egzemplarzy mieczy, któr zajmują miejsce u niego na ścianie. Jeśli to konieczne potrafi je wykorzystać.
>Pamięć do słowa pisanego; Aleksander zapamiętuje automatycznie to co przeczytał.
>Technika/Mechanika; Aleksander jako zegarmistrz zna się na obwodach elektrycznych i kólkach zębatych.

Charakter: Ogólnie spokojny, choć jeśli nadepnie mu się na odcisk wpada w swojego rodzaju berserka i bardzo krzyczy w czystej furii. Lubi czytać i jest bardzo inteligentny, choć nieco zdziwaczały (często gada do swojego kota, czym wzbudza śmiech wśród znajomych).


Mam nadzieję że jest dobrze i niczego nie pominąłem...

Marok 27-03-2008 21:02

Witam po mojej długiej nieobecności! Zgłaszam się do sesji. Oczywiście zastrzegam - nie muszę być jednym z pierwszych.

Osobiście głosuję na Polskę, dużą metropolię zimą, bo podoba mi się perspektywa usieczki przed zombie przy Grobie Nieznanego Żołnierza, albo w Starych Dzielnicach Krakowa :) A zombiaki powinny być powolne, głupie no i można uznać coś w stylu tego Zombie Survivalu (jeśli źle napisałem poprawić), bo urżniesz mu nogi i ręce i będzie się turlał w koło rycząc na całe struny głosowe.
Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać. A tak w goóle to przykro mi sic! że mnie tak długo nie było. Od jakiegoś czasu tu zaglądam i widząc tak kuszącą sesję nie mogłem się powstrzymać. Tylko mam nadzieję, że sesja będzie się toczyła poooooowoli. Nie mam ostatnio dużo czasu (co nie oznacza że go w ogóle nie mam) :)

Christianus 28-03-2008 09:14

Zgadzam się z przedmówcą. Powolne i głupie zombi, ale za to cała masa. Klimat psychozy tworzy fakt, że są nie do za...rąbania ;-) a wkoło coraz więcej ich i więcej:kill2: . Oczywiście ugryzienie zombi, powoduje zamianę w zombiaka prawda?
I jeszcze jedno. Fajnym motywem, byłoby gdyby owe zombiaki dość nieporadnie usiłowały korzystać z najnowszych osiągnięć ciwilizacji (typu np. próba ugryzienia telewizora, bo na ekranie pojawił się człowiek, albo próba użycia karabinu AK-47 trzymając go dokładnie na odwrót).
3mcie się!!!
And see You in helll...
:devil:

Potwór 28-03-2008 15:08

A jaka byłaby przewidywana częstotliwość postów? Bo mi sie pomysł cholernie podoba ale byłaby to już w sumie chyba 6 sesja w której brałbym udział w tym samym czasie i nie wiem czy podołam :?

Nami 28-03-2008 15:18

Oto moja Karta Postaci:





Cornelia? Pytacie o Cornelie?! Tę 16-letnią dziewczynę? Szczerze powiedziawszy szkoda gadać. Zachowuje się równie dziwnie jak dziwnie wygląda. Ubiera się cała na czarno, albo na czarno-biało. Czasami zaś kompletnie na kolorowo! Osobiście jej nie znam, i poznać bym nie chciał. Kiedyś zauważyłem ślady po cięciach na jej nadgarstkach i na ramieniu! To okropne...typowa dziewczynka rodem z baśni o EMO.

Edward R.

Moja najlepsza i jedyna przyjaciółka. Rozmawiam z nią o śmierci...bardzo często zatapiamy się w filozoficznych rozmyśleniach. Życie jest okrutne, tyle w nim bólu i cierpienia. Planujemy wspólną śmierć. Nie wiemy jeszcze dokładniej jak byśmy chciały by ona wyglądała. To nie jest łatwe...obie lubimy ból, to nas zbliża i pozwala pojąć ludzką egzystencję. Żyjemy by cierpieć, cierpimy by umrzeć

Caroline C.

Żyję jedynie z własnej nieprzymuszonej woli. Muszę jeszcze trochę pocierpieć za ten okrutny świat. Czuje się tu zupełnie obco. Wszyscy odwrócili się ode mnie. Rodzina, przyjaciele...mam jedynie ją - Caroline. Jest moją jedyną miłością jednak nie tak dawno wyjechała. Utrzymujemy ze sobą kontakt, przynajmniej się staramy. Każda rana na moim ciele - na nadgarstkach, ramionach, brzuchu bądź nogach - oznacza chwilę zwątpienia w życie. Nie chce go, to prawda. Gardzę tym, co mam, nie obchodzi mnie ludzki świat. Pielęgnuje ten swój, swój jedyny, ukryty w zakamarkach moich chorych urojeń.
Chcę umrzeć teraz, tak od razu! Jednak jestem wymagającą kobietą...potrzebuje do tego warunków.


Cornelia M.

Marjan 28-03-2008 20:10

Ja głosuje za U.S.A :D
Czemu a bo zawsze chciałem polatać po supermarkecie po zamknięciu a w Polsce już tak fajowo nie będzie ;(
A co do zombi niech będą one takie i taki.
Np. część robi za mięso armatnie w czasie gdy kilku sie zbiera i robi duża bombę która robi małe bym ( albo i na odwrót :D).


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:50.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172