lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   Warsztaty Warhammera II edycji. Życie. (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/6124-warsztaty-warhammera-ii-edycji-zycie.html)

Cedryk 09-09-2008 19:25

Warsztaty Warhammera II edycji. Życie.
 


Rekrutacja ta powstała z myślą o nowych członkach LIczów.
Zapraszam do niej wszystkich nowicjuszy, czy to w świecie Warhammera II edycji, czy nowicjuszy w PBF-ach (grze na forum).
Zamierzam przyjąć wszystkich chętnych, z którymi przejdę wszystkie etapy tworzenia postaci:
- tworzenie historii oraz sposoby jej przedstawiania, aby była ciekawa, wnosiła coś nowego albo zainteresowała, co jest najważniejsze MG właśnie twoja postacią.
- przygotowanie karty postaci.
Następnie tak przygotowanym postaciom poprowadzę przygodę zapoznająca z realiami świata warhammera.

Gra rozpocznie się po przygotowaniu kilku, nie określam z góry, postaci.
Limitu osób brak.
Rekrutacja będzie otwarta.
Gra jednak rozpocznie się wcześniej. Następni chętni będą wprowadzani sukcesywnie do gry, po stworzeniu historii postaci.

Przygoda będzie oczywiście dla postaci na początku swojej drogi.

Wszelkie pytania można zadawać w tym temacie.

ppaatt1 09-09-2008 20:03

hmm, czyli to jest jako takie wprowadzenie do Warhammera? Tak? Z chęcią bym poznał ten świat, mam za sobą kilka sesji (głownie występowałem w roli MG`a w autorskich). Jeśli nie ma zastrzeżeń to się zgłaszam

Anzaku 09-09-2008 20:41

Zgłaszam się! Nie jest nowicjuszem jeżeli chodzi o PBF-y ale bardzo chciałbym poznać świat warhammera.

Slaughter 09-09-2008 20:54

Więc ja też się zgłoszę. Co do tworzenia postaci to dam se rade bez problemu, po prostu chce zacząć od nowa wszelkie przygody :]

^^Zapisuje się^^

RyldArgith 09-09-2008 21:16

Ja na razie też, czekam na wiadomość na gg

Amyst 09-09-2008 21:23

Z chęcią się przyłączę. Nie znam świata, a z fabularnymi rpg, to moje doświadczenie ogranicza się do jednej sesji pbf, która trwa i na razie nie zanosi się na rychły koniec.

Noraku 09-09-2008 21:23

Czy osoby bardziej doświadczonej nie mógłbyś przyjąć? Uważam to za dobrą naukę i trening stylu < robi oczy kota ze Shreka> :D

Fantom 09-09-2008 21:59

Jeśli chodzi o PBF'y to zielony nie jestem, ale jeśli o Warhammera to jak najbardziej. Także zgłaszam się ;)

Cedryk 09-09-2008 22:14

Stary Świat.



Miejsce niekończących się wojen, krwawych bitew, rozdzierających przesiąknięty wszechobecną, magiczną energią świat. Nadzieja, pokój, szansa na lepsze jutro, te słowa już dawno zostały zapomniane, pozostała tylko walka. Walka, w której nie wystarczy jedynie potężne ramię, gdyż tylko niezłomna dusza potrafi uchronić przed podszeptami Mrocznych Bogów. Złoto, majątek, to wszystko ustępuje sile, nawet na najmniejszym skrawku ziemi, tylko ona daje władze. Najmroczniejszy i najokrutniejszy ze światów, to świat Warhammera.

Stary Świat, to właśnie w tym miejscu Ludzie są najliczniejsi. To właśnie tutaj wznoszą swoje miasta, prowadzą niezliczone badania. Na swoim terenie są niebywałą potęgą. Jednak nawet oni muszą dzielić ten świat z dziwnymi i niezwykle niebezpiecznymi istotami. Niestety, nieustannie są bardzo dalecy od zjednoczenia przeciwko zagrożeniom, które na nich czyhają. Plemiona Zielonoskórych, dzikie bestie, żyjące tylko wojną, niczym huragan przetaczają się przez krainy zostawiając za sobą jedynie zgliszcza. Pod samymi stopami, w swym Podziemnym Imperium, szpetni Skaveni, szczuroludzie - są plagą, śmiertelną i wkradającą się w świat z powierzchni w najmniej spodziewanych momentach wyrządzając niepowetowane straty. Wśród niezliczonych ras, są i takie, które dla ludzi mogą być jedyną nadzieją. Budowniczowie, inżynierowie, wojownicy, istoty, które pośród gór budują swe twierdze i tylko same góry dorównują wytrzymałością ich budowlą, Krasnoludy. Istoty, których upartość nie ma sobie równych i których potęga już dawno odeszła, jednak oni nadal desperacko trzymają się życia. Są też Elfy, zarówno te zamieszkujące lasy Starego Świata, zwane Leśnymi oraz przybywające z tajemniczej wyspy Ulthuan, Wysokie. Mistrzowie sztuk tajemnych, dysponują prastarą magią, wielowiekowym doświadczeniem i mądrością, która nie ma sobie równych. Jednak i nad nimi wisi widmo, to właśnie oni toczą nieustające, bratobójcze walki ze swymi mrocznymi kuzynami z Naggaroth, Ziemi Chłodu.

Spośród państw utworzonych przez Ludzi, największe jest narodzone w ogniu walki Imperium. Znajduje się na terenach, które przodkowie jego obecnych mieszkańców, wydarli z rąk okrutnych Orków. W porównaniu do takich ras jak Krasnoludy czy Elfy, historia Ludzi potoczyła się zupełnie innym torem. Człowiek nie jest długowieczny, nie dysponuje też taką potęgą czy to w dziedzinie magii, czy rzemiosła. Kiedy przedstawiciele ludzkiego gatunku drżeli, w swych jaskiniach lub prowizorycznych szałasach, ze strachu przed otaczającym ich światem, ich dzisiejsi sprzymierzeńcy ścierali się w tytanicznych bitwach, które w historii zyskały sobie miano Wojny o Brodę. Kiedy walki dobiegły końca, Ludzie wyszli ze swych kryjówek by zdobyć dla siebie ziemię.
Nie mieli wielkich szans, podzieleni na walczące ze sobą plemiona, otoczeni przez przerażające bestie, byli skazani na porażkę. Wszystko odmieniło się wraz z przybyciem jednego człowieka, którego imię brzmiało Sigmar. To właśnie on zjednoczył ludzi, zyskał przyjaźń Krasnoludów i pokonał drogę, która dla każdego innego byłaby nieosiągalna. Przyszły patron Imperium otrzymał od krasnoludzkiego króla młot zwany Ghal Maraz, Rozbijacz Czaszek. To właśnie ten oręż jest symbolem państwa, które ów człowiek stworzył.
Po odejściu Sigmara, w schedzie, którą pozostawił ludziom, nastąpił podział władzy między elektorów, którzy od tej pory wybierają przyszłego Imperatora. Chociaż doprowadziło to do wielu wewnętrznych konfliktów i walk o władzę, państwo nadal, choć krwawiące i ranne, pozostaje niepokonane.



Istnieje coś jeszcze, coś co przewyższa tak każdego wroga jak i sojusznika. Wróg, który potrafi nie tylko swą potęgą miażdżyć ciała przeciwników, ale i wkradając się do wnętrza każdej żyjącej istoty, zadać cios w samą duszę, Chaos. Pojęcie to istnieje w świecie Warhammera od wielu tysięcy lat. Wszystko rozpoczęło się podczas straszliwej katastrofy, kiedy to pojawili się Pradawni. Zagadkowe istoty przywiodły za sobą sługi, z których w trakcie wieków powstały wszystkie znane dziś rasy. Wspomniana tragedia wiąże się ze wzniesioną przez nich bramą i jej zniszczeniem, co otworzyło wrota mrocznej potędze Chaosu. Cała esencja, która od tego momentu trawi bez ograniczeń wszystko co napotka na swojej drodze, wlała się do miejsca, które jest całkowicie niematerialne, a które zwane jest Królestwem Chaosu. W tym właśnie miejscu istnieją cztery istoty, którym brak równych Czterej bogowie: Khorne, krwawy bóg wojny, zasiadający na tronie z czaszek, Tzeentch, pan ścieżek, mistrz intryg, Nurgle, pan rozkładu i Slaanesh, książe rozkoszy. Kiedy po raz pierwszy za sprawą wpływu nowo powstałej potęgi, marzenia i koszmary śmiertelnych istot otrzymały formę, po czym wespół z przerażającymi demonami ruszyli do ataku, naprzeciw wyszły im Elfy z całą swoją potęgą. Choć mieszkańcy Ulthuanu nie mieli sobie równych i odparli natarcie, nie byli w stanie całkowicie zniszczyć swych wrogów. Tytaniczną pracą zepchnęli demoniczne siły na bieguny, gdzie te zbudowały swe przerażające siedziby, w których rezydują do dnia dzisiejszego. Stamtąd wieją wiatry magii, potężna i zwodnicza energia. To właśnie wspomniane wiatry służą ludzkim magom do tworzenia zaklęć, często mają jednak zgubny wpływ na tych, którzy z nich korzystają.
Bogowie Chaosu delektują się duszami ludzi, dlatego nieustannie kuszą. Wielu ulega tym zdradzieckim podszeptom. Nieśmiertelność, potęga i wiele innych, to niewielka cena za oddanie duszy. Ci, którzy są w stanie oddać najwięcej za mroczne dary, nazywani są Czempionami Chaosu, a ich siła jest w istocie porażająca.

Jest jednak też Stary Świat miejscem gdzie ludzie kochają się. W krótkich okresach wytchnienia rozbrzmiewa radosnym śmiechem dzieci. Wiele jest powodów, dla których ludzie oddają swoje życie za innych i wszystkie te można są powodem śmierci w potyczkach niezliczonych wojowników broniących starego świata przed zalewem chaosu.

Postaram się przedstawić je wszystkie, aby uzmysłowić, dlaczego warto umierać za Życie.
Abyście i wy pokochali Stary Świat i zarazem znienawidzili pewne jego aspekty jak miało to miejsce w moim wypadku.

Katharsis 10-09-2008 00:04

Zapisuje się. O ile mam doświadczenie w PBF to świecie młotka jestem zielony :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:16.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172