9 dni minęło, a ani jednego posta w rekrucie. Ludzie, zamiast pisać mi na PW czy gg o zgłoszeniach, napiszcie coś i tu, bo wstyd, że luda mało! ;)

Po pierwsze, jeżeli ktoś jeszcze tego nie zna... Trailer gry, która stała się dla mnie inspiracją sesji, co zresztą sama jej nazwa sugeruje ;)

[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=UaHcMxfJlhY[/MEDIA]

Po drugie, właśnie dziś wysłałem ostatniego maila z poprawką. Wszystkie "poprawianie błędów" jest więc już zakończone i macie 11 dni na przysłanie mi kompletnych kart postaci. :)

Po trzecie, takie karty, którym nie wytknąłem błędy, albo błędy wytknięte zostały już poprawione, też już są. Łącznie szóstka. Nie ma co się jednak martwić - żadna nie jest "idealna" (bo i takie nie istnieją ;) ), więc każdy z was ma szansę postrzelać sobie z kradzionego kałasza do Rosjan, przy okazji popijając sobie chłodny browarek... ;)

No, to tyle.

Pozdrawiam!
Kutak

Wszyscy siedzą cicho, żeby konkurentów do gry nie przybywało, heh :mryellow:.

Swoją drogą to, że nie dostałem maila, traktuję jako dobry znak :faja:.
W sumie dobrze się składa, bo specjalnie kupiłem większy plecak, coby dużo amunicji weszło. Jeszcze tylko śpiwór i mogę ruszać po ukraińskie złoto... :roll:

Widzę, że termin zakłada jeszcze kilka dni, więc możesz spodziewać się mojej karty drogi Kutaku.

Śpiwór? No proszę Cię. Chyba, że w stanie zalania w trupa umiesz się do niego wczołgać i zapiąć. Bo prawdziwy dezerter inaczej spać się nie kładzie ;)

Cóż rzec poza symbolicznym "zapraszam"? ;)

Ja się jeszcze chyba oficjalnie nie zgłaszałem:), to i się zgłaszam. Nie odmówiłbym sobie zagrania Rangersem. KP kutaku dostaniesz do końca tygodnia, jak czas pozwoli.

Moja KP już trochę czasu temu poszła. Z Kutakiem kilka słów o niej zamieniliśmy i mam nadzieje, że znajdę się w finale :cso:

Ja też się zgłaszam ;) Pilot USAFu też może zwiać ;)

Z braku czasu/chęci/weny/czegokolwiek na pisanie długich i pięknych postów informuje tylko, że jutro o 24 kończy się rekrutacja. Jeżeli ktoś zwlekał z napisaniem karty - najwyższy czas nad tym siąść. Jeżeli ktoś się waha - czas się zdecydować. To ostatnia chwila, by dołączyć do Bad Company. ;)

Pozdrawiam
Kutak

Zdążyłem wysłać kartę na mail, liczę, że doszła.

Dzień dwudziestego dziewiątego października właśnie dobiegł końca. To może oznaczać tylko jedno. Kończymy z tą rekrutacją ;)

Ile dostałem kart? Dwadzieścia jeden. Całkiem sporo, patrząc się na ilość zgłoszeń w temacie, co dowodzi ciągle jednego faktu - wielu wciąż woli dołączać "prywatnie". Nie ma z czym walczyć, bo to nic złego - a przy okazji nie prowokuje spamu w rekrutacji. ;)

Jakie dostałem karty? Różne. Muszę przyznać, że nad dwiema po prostu załamałem ręce. Nielogiczne historie postaci czy niedopasowanie ich do gry (tiaa, dwóch rosjan na przykład, albo japoński mistrz driftu, oczywiście niepowiązany z armią) - cóż, zdarzały się takie błędy. Największe zaś problemy mieliście wszyscy, z jednym wyjątkiem, z listami. Miałem co do nich inne oczekiwania, a wielu z was odwaliło w nich, co by nie mówić, fuszerkę. Cóż, trudno się mówi.

Co by jednak nie mówić, z całej rekrutacji wyłowiłem sześć naprawdę świetnych postaci. Cztery z nich już na dniach rozpoczną radosny żywot dezertera. Kim są szczęśliwcy?

Niles Elmwood!

Lost!

Merill!

oraz

Hawkeye!

Gratuluję!

Moje gratulacje należą się również dwóm innym użytkownikom, których postacie były naprawdę dobre, ale z pewnych względów nie dostały się do gry. Jeżeli jednak pojawi się dodatkowa rekrutacja - z pewnością się do nich zgłoszę. To:

Gob1in!

oraz

Zak!

Wszystkim innym również dziękuję za udział w rekrutacji. Nawet tym, którzy średnio poradzili sobie z wyzwaniem, jakim było stworzenie postaci. Po moich poradach kilku z was zdołało ciekawie rozwinąć swoje koncepcje. Grajcie, prowadźcie, ćwiczcie - a przy następnej rekrutacji to włąśnie wasze pseudonimy będą w finale tematu pogrubione... ;)

Moderatorów proszę o pozostawienie tematu w rekrutacjach przez 24 godziny, jutro bowiem podrzucę tu linka do komentarzy, w których dokonacie obiecanych małych zakupów, a potem czeka nas już tylko gra... ;)

Pozdrawiam!
Kutak