[Autorski] LotR: Ithilien
 

Faramir stał z kilkoma dowódcami przy kamiennym stole i odbmyślał plan obicia Osgiliath. Siedzieli nad tym od kilku godzin i nie mogli nic wymyśleć.
-Może by tak uderzyć od flank kawalerią ? - zapytał jeden z dowódców.
-Nie przebijemy się przez ... - chciał odpowiedzieć Faramir lecz przerwał mu odgłos kroków. Gdy tylko się odwrócił zobaczył biegnącego w jego stronę posłańca. Ten zatrzymał się przy nim, złapał oddech i powiedział szybko.
-Haradrimowie i Esterlingowie ! Przedzierają się przez Ithilien. Chcą wyciąć sobie drogę przez las. Mały oddział strzeże jakiegoś wielkiego namiotu bardzo podobnego do takich jakie mają wodzowie Haradrimów. - powiedział szybko posłaniec po kiwnięciu głową swojego kapitana odszedł.
-To dużo zmienia ... musimy coś z tym zrobić bo inaczej Minas Tirith zostanie zaatakowane ze wszystkich stron, a jeżeli to co powiedział o tym Haradrimskim wodzu jest prawdą możemy go pojmać by powstrzymać jego szczep.

***

Na placu był ruch jak zwykle. Ludzie krzątali się tu i tam szukając sklepów w których zakupią to co im potrzebne. Na środku placu stał drewniany podest.Przy podeście stał przywiązany brązowy koń z rynsztunkiem rycerskim. Na podeście, gdzie zazwyczaj wykonywano egzekucje stał rycerz i co jakiś czas powtarzał:
-Każdy, kto posiada doświadczenie w bojach oraz działania w lasach, szczególnie w Ithilien winien zgłosić się do koszar i zostać przygotowanym do wcielenia do nowych oddziałów Rengerów Faramira, syna namiestnika Denethora.
Wielu ludzi męczyło już wciąż powtarzana wieść, i nikt się tym interesowali. Gdy jednak rozeszła się wieść o tym, że rycerze zatrzymują wszystko co znajdą przy pokonanych i o sporym żołdzie co kilka minut ktoś wchodził do koszar.

***

Witam, zapraszam do autorskiej sesji w świecie LotR'a czyli Tolkienowskiej trylogii. Chcę zebrać 4 - 5 graczy którzy wyruszą zbadać na pozór zwykła sprawę pojawienia się wodza Haradrimów w lasach Ithilien. Gracze wcielą się w ludzi, którzy najlepiej ukończą szkolenie na Rengera.

Podczas rozgrywki kośćmi będę rzucał tylko podczas walki.

Standard dla trafienia bronią białą to 3+ na k6, a dla broni miotanej 4+ na k6. Dotego dochodzą różne modyfikatory itp.

KP (wysyłać do mnie na PW)

Imię:
Przydomek: (niekoniecznie)
Wzrost:
Kolor oczu i włosów:
Ulubiony rodzaj broni (+1 do udanego używania tej broni)
Podstawowe wyposażenie: żadnych broni !! Te dostaniecie przy odprawie!!
Historia: Chciał bym by każdy miał powiązania z jakimś zawodem który daje nam możliwość przemieszczania się po lesie.

To może sondę zrób wcześniej w jakimś innym dziale... jak nie rekrutacja to po kiego muchomora wklejasz to w rekrutacje?

Bo jeżeli zgłoszą się chętni to wkleję tu jej treść. I poza tym nie chciałem pisać jej jeżeli nikt ma się nie zgłosić. Napiszcie tu po prostu czy ktoś chciał by wsiąść udział w sesji w świecie LotR'a.


A jednak dałem rekrutację.

Jest to dział rekrutacji i zamieszczane są tu tylko i wyłącznie pełne rekrutacje, zgodnie z regulaminem działu. Zatem bardzo Cię proszę, abyś od razu uzupełnił pierwszy post o wymagane informacje, albo temat zostanie zamknięty. Wszystkie niezbędne wymagania znajdziesz u góry strony w dziale rekrutacji.

Dodatkowo mogę Cię zapewnić, że nawet jeśli w tej chwili nie ma zbyt wielkiego zainteresowania LotRem, to dobrze zrobiona rekrutacja może przyciągnąć całe tłumy ludzi. I to jest kolejny powód, dla którego powinieneś uzupełnić temat. Prawdziwy obraz zainteresowania sesją zdobędziesz właśnie wtedy, kiedy użytkownicy zobaczą Twój styl i będą mieli pojęcie na czym mniej więcej przygoda będzie polegać.

Polecam przejrzeć inne rekrutacje oraz regulamin działu. Również w dziale pomocy możesz znaleźć przydatne informacje dotyczące pisania i "dopieszczania" rekrutek.

Akurat uzupełniłem hehehe

Ja jestem chętny. Tolkien to świat, w którym się znakomicie odnajduję. Tak więc jutro powinieneś dostać moją kartę bo dziś już chyba nie zdążę.

Edit: Moja wiedza opiera się głównie na książkach, film jest nie powiem fajnym ale przekolorowanym dodatkiem.

Jeszcze 4 pozostało. I nie obrażę się, jeżeli wiedza graczy nie będzie się tylko ograniczać do filmu ale i do książki.

Dopatrzyłem się trochę błędów. Tzn. poza takimi polski błędzikami to jest jeszcze nazwa: według mnie, książki, filmu, gier itp. są to HarAdrimowie nie HarDrimowie... :p Ale to nie umniejsza mojego zainteresowania sesją. Tylko uprzedzam, że jestem poniekąd znawcą Tolkienowskiego świata tak więc wymagam od Ciebie dobrego poprowadzenia sesji. Aby mi tu nie obrzydła natura Śródziemia xD
A czy sesja będzie się ograniczać do Ithilien i Gondoru czy może zawędrujemy pod Angmarskie ziemie, Kraj Spustoszony przez Smauga, a może spokojny Hobbiton?

PZDR

Crassus

Ithilien, oraz nie przeczę, że Umbar też jest interesujący ;) Jeżeli ta sesja się uda, to czemu by nie założyć innej w Lotrze. W takim razie czekam na KP jeżeli jesteś chętny.

A co tam... Lotr'a lubię, czytałem kilka razy, film obejrzałem. Pozwolę sobie zgłosić się do owej sesji rpg i spróbować mych sił w walce z, no z czymś tam...

KP niedługo zostanie wysłana.