lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Wiedźmin] Między młotem a kowadłem (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/6886-wiedzmin-miedzy-mlotem-a-kowadlem.html)

Zapatashura 17-02-2009 21:45

Cytat:

czarodzieje
Bo to logiczne, że jak ktoś czaruje, to jest czarodziejem. Stąd się bierze nazwa. Pokutuje myślenie w kategoriach klas postaci.

Z drugiej strony w świecie Sapkowskiego istnieje dziki talent magiczny, nijak nie związany z aktywnym studiowaniem magii, acz jego posiadacze zwykli mieć potworną szajbę.

Alaron Elessedil 17-02-2009 22:09

Bergtagna, pozwól, że sprostuję pierwsze zdanie twojej wypowiedzi. Wejdziesz, jak cię MG przepuści i tylko w tym wypadku.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę na to, że stwierdzenie "jeżeli inna się wkrótce nie rozpocznie", jest głębokim nietaktem, ponieważ łatwo odczytać owe stwierdzenie jako oczekiwanie na inną sesję Wiedźmina. Dlatego też według mnie to nie powinno paść w tym miejscu.
To jednak takie moje prywatne zastrzeżenie i od razu mówię, że gdyby to była moja sesja, taki potencjalny gracz, po podobnym stwierdzeniu, musiałby się porządnie wykazać zarówno umiejętnością pisarską jak i zapałem do tej właśnie gry, żebym go przyjął.

Bergtagna 17-02-2009 22:13

Nie każdego człowieka wyrządzającego komuś krzywdę, bądź cokolwiek uchodzącego za moralnie złe nazywamy złodziejem. :P

Ten dziki talent magiczny to fakt, ale wtedy nie ma mowy o kontrolowanym użyciu magii, jakby to miało miejsce w wypadku podanego przykładu z krasnoludem, rzucającym zaklęcie przed przystąpieniem do walki.

Co do "magii" wiedźmińskiej to coś mi tam świta, że Geralt znaków magią nie nazywał.

Przepraszam, że tak bezczelnie zaśmiecam wątek treścią bezpośrednio z samą rekrutacją nie związaną. Pewnie uległem typowo forumowej mentalności, postaram się uniknąć recydywy.

Cytat:

Napisał Alaron Elessedil (Post 190762)
Bergtagna, pozwól, że sprostuję pierwsze zdanie twojej wypowiedzi. Wejdziesz, jak cię MG przepuści i tylko w tym wypadku.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę na to, że stwierdzenie "jeżeli inna się wkrótce nie rozpocznie", jest głębokim nietaktem, ponieważ łatwo odczytać owe stwierdzenie jako oczekiwanie na inną sesję Wiedźmina. Dlatego też według mnie to nie powinno paść w tym miejscu.
To jednak takie moje prywatne zastrzeżenie i od razu mówię, że gdyby to była moja sesja, taki potencjalny gracz, po podobnym stwierdzeniu, musiałby się porządnie wykazać zarówno umiejętnością pisarską jak i zapałem do tej właśnie gry, żebym go przyjął.

Oj, przepraszam ponownie. Zostałem źle zrozumiany. Wydaje mi się czymś naturalnym, że jedyną drogą wzięcia udziału w sesji jest wysłanie karty postaci i czekanie na werdykt mistrza. Nie byłem świadomy innej drogi, dlatego zastosowałem zauważony przez Ciebie skrót myślowy, nie chciałem, by było to odebrane w złym tonie. Co do tej "innej nie rozpoczętej sesji", to nie miałem na myśli sesji Wiedźmina, tylko sesję, w której zostałem zaakceptowany jako gracz, a która się jeszcze nie rozpoczęła i nie jestem pewien, czy się rozpocznie. Jeśli się nie rozpocznie, spróbuję swoich sił tutaj. Post oczywiście poddam edycji, by uniknąć nieporozumień.
Jest mi bardzo przykro, że to, co napisałem jest odbierane tak negatywnie.

Dreak 17-02-2009 22:15

Cytat:

Napisał Sulfur (Post 190752)
Ależ oczywiście, że nie! Wiedźmini też posługiwali się magią! Ich sławne znaki były formą przetworzenia energii, czyli właśnie magią.

Czy znaki można nazwać magią z tego co pamiętam to bez medalionu nawet nie można tego robić a taka Ciri jako magiczka nie radziła sobie ze znakami Triss mówiła coś o tych znakach nie wiem czy dobrze pamiętam ale nie nazwała tego magią.

PS: I chyba powinniśmy zakończyć tą pogawędkę i wrócić do rekrutki bo trochę offtopic się zrobił.

Biskup 17-02-2009 22:35

To ja pozwolę sobie nie wtrącać się w definiowanie magii, a nawiążę tylko do pytania Alarona. Ogólnie taka sytuacja jest raczej niemożliwa bo studia magiczne, nawet ich podstawy, pochłaniają dość dużo czasu. Złożenie kilku, nawet najprostszych, zaklęć wymaga długiego treningu pod okiem czarodzieja. Oczywiście mogło się zdarzyć, że młody adept został wyrzucony z akademii na początku swej nauki. Jednak takie przypadki są zazwyczaj nadal pod ścisłą obserwacją Kapituły.

Najprostszym(?) sposobem znania kilku prostych "zaklęć" przy jednoczesnym obyciu z bronią jest bycie wiedźminem. Chociaż przy (bardzo) dobrym i (bardzo) ciekawym uzasadnieniu mógłbym zaakceptować inne opcje (niedoszły czarodziej, wyrzucony z klasztoru kleryk?)

Alaron Elessedil 17-02-2009 22:44

Bergtagna, chodziło mi tylko o to, żeby nasz MG nie zrozumiał tego w ten sposób, że jego sesja jest zła, a tak to ok :D

Biskup, moje pytanie bierze się z tego, że Vilgefortz był doskonałym szermierzem i Magiem. Zastanawiałem się czy namiastka magii byłaby możliwa, ale jedynie pytam, bo sagi Wiedźmina jeszcze (!) nie czytałem :D

Matyjasz 17-02-2009 22:59

Już padło więc jeszcze ja się dopytam.
Nie znam systemu. Więc co mam z mechaniczną stroną począć?

Ja bym proponował na zasadzie wysłania wszystkiego poza mechaniką a w przypadku dostania się zacząć nad tym myśleć wraz z pomocą prowadzącego.

Co do magii.
U Sapkowskiego nie trzeba być czarodziejem podlegającym kapitule, bądź studiującym w akademii.
Są jeszcze kapłani (choć oni nie nazywają tego magią)
wiedźmini (znaki to proste zaklęcia magiczne)
oraz druidzi, do których ja się przymierzam. W tym z tego co mi wiadomo druidzi nie ustępują zdolnością magom.
W "Drodze z której się nie wraca" jak dobrze pamiętam kościej został przez druida renegata. To było dość potężne zaklęcie moim zdaniem.

Mistyk 18-02-2009 06:07

Heh właśnie przymierzałem się do otwarcia w niedzielę rekrutacji w świecie Wiedźmina a tu klops... No nic dobre maniery wymagają bym poczekał jakiś czas...

Zobaczę, porządnie namyślam się nad zrobieniem postaci, jednak sesja inne niż storytelling... Mechanika na podstawie Wiedźmin: Gra wyobraźni? No nic zobaczę jak będę stał z czasem i innymi sesjami.

Faurin 18-02-2009 10:58

Co do twierdzenia osób że wiedźmińskie znaki nie są magią to jest twierdzenie jak najbardziej błędne i mylne. Yennefer to potwierdza ucząc Ciri podstaw w Ellander. Cytat:
Cytat:

"Tak zwany Znak Aard to bardzo proste zaklęcie z grupy czarów psychokinetycznych[...].Wiedźmini zaadaptowali to zaklęcie, korzystając z faktu, że nie wymaga ono znajomości magicznej formuły - wystarcza koncentracja i gest. Dlatego nazwali go Znakiem"
Moje pytanie zaś kolejne brzmi: Czy można w sesji i historii napomykać o postaciach występujących u Sapkowskiego? Chodzi mi tu głownie o takie co występowały epizodowo.

Alaron Elessedil 18-02-2009 14:17

Strasznie mnie korci, żeby zagrać Wiedźminem, ale znając ludzi, drużyna będzie składała się z prawie samych Wiedźminów, więc chyba przy tworzeniu postaci, muszę zrezygnować z tej koncepcji...
Poza tym zapewne zdarzy się kilku Magów renegatów, więc znowu muszę rezygnować z second conception.
Poza tym Elfami grałem, Krasnoludami grałem... Wiem... Zagram Utopcem xD

EDIT: Właśnie, jaka ma być siła naszych postaci? Chyba, żeby było równo, nie? Skoro będzie Wiedźmin, to wtedy równalibyśmy się siłą z nim.
Czy nie?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:17.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172