lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Storytelling Grand Theft Auto] Gorączka w Liberty (18+) (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/7816-storytelling-grand-theft-auto-goraczka-w-liberty-18-a.html)

traveller 10-08-2009 18:50

[Storytelling Grand Theft Auto] Gorączka w Liberty (18+)
 
Warszawa, Polska, 15 lipca 22:03

-Możesz to powtórzyć?

-Lecisz do Ameryki. Jutro o 7:15 pakujesz swoją dupę do samolotu i nie chcę słyszeć w tej kwestii słowa sprzeciwu.

Dym z papierosa rozwiewany leniwie kręcącym się wiatrakiem wypełniał cały pokój. Zapach potu mieszał się z wonią alkoholu i taniej wody kolońskiej. Nikt z obecnych tu ludzi nie cieszył się ze spędzenia w tym pokoju najbliższych kilku minut.

-A kim ty kurwa jesteś, że mówisz mi gdzie ja mam lecieć he?

Ogolony chłopak około 20-stki nie chciał najwidoczniej wypaść blado na tle swojej ekipy. Czuł na sobie ich spojrzenia i nie zamierzał wyjść na frajera. Nawet jeżeli z góry wiedział, że zrobi to co ten mu karze wypadało przy tym zachować twarz.

-Johnny jestem tym kto mówi co masz robić a ty to robisz. Jeśli powiem skacz skaczesz, jeśli powiem odstrzel sobie jaja to ty robisz. Czy czyni to ze mnie twojego alfonsa? Gówno mnie to obchodzi. Myśl sobie co chcesz. Możesz wziąć swoich ludzi ze sobą, ale na boga ubierzcie się jak ludzie.

Zakończył przemowę rzucając na stół wypchaną kopertę obok kilku biletów pierwszej klasy do Liberty City.

-Na drobne wydatki.

Chłopak patrzał na to co ma przed sobą próbując zebrać myśli. Zacisnął zęby wiedząc, że nie może odgryźć się swojemu rozmówcy.

- Lepiej mi powiedz co do cholery mamy robić w Liberty City? Czemu Rocco nie może polecieć?

-Niestety Rocco miał mały wypadek z sercem, z tego co słyszałem zaszkodził mu nadmiar panienek i narkotyki. To prawdziwa strata.

Człowiek w białym garniturze poprawił okulary na nosie i zaciągnął się papierosem. Chłopak wpatrywał się w niego bez słowa zapewne godząc się z sytuacją.

-Także mam nadzieje że się rozumiemy. Po wylądowaniu odbierze was ktoś od Rosjan. Zobaczycie towar i przypieczętujecie współpracę.

Chłopak wstał od stołu po czym włożył do kieszeni kurtki pieniądze i bilety.

-To bonus na drogę żeby nie było wam smutno panienki.

Mężczyzna w garniturze rzucił nieduży woreczek w kierunku Johnego. Ten szybko złapał go w locie.

-Wal się. Idziemy chłopaki.

Mężczyźni szybkim krokiem skierowali się do wyjścia. Zaraz potem huk trzaskanych drzwi odbił się echem po pokoju.

Człowiek w białym garniturze spokojnie dopalił papierosa i spojrzał na zegarek. Kilka sekund później rozległ się dzwonek komórki w kieszeni marynarki.
-Tak, nie musi się pan już martwić o tych idiotów. Wszystko idzie tak jak się umawialiśmy.
Zamknął klapkę telefonu i starannie zgasił papierosa w przezroczystej popielniczce.

-Teraz to dopiero wdepnęliście w gówno chłopaki. Po same jaja.

Wybuchł niekontrolowanym śmiechem który dał się słyszeć jeszcze przez dobrą chwilę.

---

Witam szukam od 3 do 5 graczy którzy są zainteresowani współczesnymi klimatami gangsterskimi. Nie ukrywam, że za inspiracje do sesji posłużyły mi filmy typu "Człowiek z Blizną" "Chłopaki z Ferajny" i kilku innych, ale głównie opieram się na słynnej serii gier marki GTA. O czym to będzie? Zaczynacie jako zwykłe zera i od was zależy czy uda się wam wspiąć wyżej w hierarchii przestępczej, wylądować w więzieniu, zostać wtyką policji, zmienić swojego pracodawcę lub działać na własną rękę. Będzie to oczywiście storytelling i liczę na sporą kreatywność graczy. W sesji będziemy używać prawdziwej mapy miasta Liberty które jest odpowiednikiem Nowego Yorku, jednak jest spora szansa że akcja przenosić się będzie także w inne miejsca. Będzie spora swoboda, także nie trzeba będzie trzymać się cały czas w grupie i robić dokładnie to czego wymaga szef. Czasem jednak dostaniecie zadania które tego wymagają. Zadania często możecie wykonać na wiele sposobów, nie zdziwcie się też kiedy coś nie będzie tym na co wygląda albo kiedy nieudana misja spotka się z konsekwencjami niezadowolonego pracodawcy.

Czego wymagam w KP?
Wygląd: Szczegółowy oczywiście z jakimś zdjęciem.
Historia: Nie musi być szczegółowa. Do momentu wylądowania samolotem w Liberty City.
Wiek: Oczywiste.
Narodowość: Pochodzenie postaci będzie tu odgrywało dość znaczącą rolę i nie musi być ona polska.
Charakter: Jak reaguje na nią otoczenie, jak współpracuje w grupie. Czy ma skłonność do nałogów, jak radzi sobie ze stresem w trudnych sytuacjach.
Preferowana broń: może być kilka.

Sesja ma znaczek +18 bo jak wiadomo takie klimaty są dość brutalne.
Z góry też zaznaczam że postać nie musi być typowo zła, może mieć swoje powody dla których zdecydowała się działać poza prawem. Wstępnie jeden post na tydzień chociaż jak wszyscy się wyrobią to może być częściej i oczywiście jak ktoś chce pisać kilka postów w tygodniu po swoich poprzednikach to także nie ma przeszkód. Rekrutacja potrwa do końca sierpnia albo do czasu jak zbiorę odpowiednią ilość KP, które należy wysyłać na PW. W wypadku braku zainteresowania nie będę prowadził sesji z mniej niż 3 osobami. Spodziewajcie się pokręconej filmowej fabuły. I to wstępnie byłoby na tyle, także powodzenia przyszli złodzieje samochodów, mordercy na zlecenie i handlarze narkotyków!


Col Frost 10-08-2009 19:40

Mam jedno pytanie. Czy będzie to Liberty City z GTA3, a co za tym idzie z GTA:LCS, czy może z GTA4?

traveller 10-08-2009 21:46

Grałem i w GTA III i w GTA IV i faktycznie zapomniałem że niby te same miasta a różnią się od siebie w obu odsłonach. Myślałem raczej o GTA IV, ale tak jak mówiłem pewnie znajdzie się też miejsce na krótki epizod choćby w Vice City czy San Andreas.

Col Frost 10-08-2009 22:12

No to niestety odpadam. Nie miałem styczności z GTA IV, a lubię znać świat, w którym rozgrywana jest sesja. Niemniej jednak będę śledził sesję z niemałym zainteresowaniem ;-)

traveller 10-08-2009 22:14

Szkoda bo nie wymagam dokładnej znajomości miasta.. zwłaszcza że jesteście w nim nowi i z przymrużeniem oka traktuję to co było w grze wykorzystując tylko nazwy na mapie, którą podam. Więc jakby co to zapraszam :)

Aeraldo 11-08-2009 21:29

Człowieku, trafiłeś w sedno moich RPGowych marzeń! :D
Karta trafi na PW jak tylko stoczę heroiczną walkę na śmierć i życie ze swoim lenistwem. Nie będzie łatwo, ale natchnąłeś mnie duchem, który być może pozwoli mi odnieść zwycięstwo! Iiiiha!

/edit: Zachłostka. Mogą wyniknąć pewne problemy w pisaniu karty, bo będzie należało tam zaznaczyć, skąd wziął się w tej bandzie nasz bohater. To z kolei spowoduje nieporozumienia, bo każdy gracz poda inny sposób zawarcia znajomości i obraz reszty grupy. O co mi chodzi? Wg. jednej osoby jej Gangster poznał Johnego na Ukrainie, gdzie ten spędził cale swoje życie prowadząc plantację żelków dla mafii. Z kolei u kogo innego banda będzie obrabiać banki i kasyna na całym świecie niczym jakaś Ocean's eleven. Mały rozjazd.

Moje rozwiązanie - załóżmy, że bohaterowie nie znali się przedtem i zostali przydzieleni jedynie do jednej grupy. To ułatwi życie graczom piszącym KP i samemu GMowi.

traveller 12-08-2009 10:37

No tak, to mogło wydawać się dość niejasne. Początkowo zakładałem, że wy nie będziecie mieli nic wspólnego z bandą Johnego, bo ta postać miała służyć jedynie za wprowadzenie. Teraz dochodzę jednak do wniosku, że podoba mi się pomysł Aeraldo. Postacie nie znały się wcześniej, dopiero co poznały Johnego, były jednak razem z nim u faceta w białym garniturze. Czyli wiecie tyle co usłyszeliście odnośnie waszego wyjazdu. Po prostu to młoda ekipa ludzi przydzielonych dopiero co Johnemu. Dzięki temu uproszczeniu mogły one wcześniej operować zupełnie oddzielnie gdzie wam się żywnie podoba aż do momentu spotkania Johnego w Warszawie i podróży samolotem. Czemu ta grupa została skompletowana właśnie w tym momencie? Tego dowiecie się już w trakcie samej sesji bo nie chcę dawać wam żadnych szczegółów odnośnie fabuły.

Vivianne 12-08-2009 17:07

Wszystko pięknie, jest tylko jeden problem. W życiu nie grałam GTA... bo 15 minut rozbijania sie samochodem po mieście sie nie liczy, prawda? :P

traveller 12-08-2009 17:21

Cytat:

Napisał Vivianne (Post 217792)
Wszystko pięknie, jest tylko jeden problem. W życiu nie grałam GTA... bo 15 minut rozbijania sie samochodem po mieście sie nie liczy, prawda? :P

Tak jak już mówiłem.. nie ma znaczenia czy znasz miasto w którym sesja będzie rozgrywana ani nawet czy grałeś w GTA. Być może będą takie smaczki jak pojawianie się postaci występujących w grze, ale wiedza na ten temat nie jest w żadnym wypadku wymagana. To czego tak naprawdę potrzebujesz to wczucie się w gangsterski klimat.

Aeraldo 12-08-2009 19:04

Cytat:

Napisał traveller (Post 217745)
to młoda ekipa ludzi

Muszą być młodzi? :>


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:48.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172