Dungeons & Dragons - dla początkujących.
 

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie sesja w DDki dla początkujących. Zebrałem jakieś doświadczenia podczas pierwszysch warsztatów, które się niestety zapadły, ponieważ gracze wykruszyli się z forum, a ciągłe wprowadzanie do gry nowych postaci jest...

Postanowiłem więc zmienić podejście i skorzystam z pomysłu deMausa.

Postacie graczy zostaną predefiniowane - znaczy zostaną w pełni stworzone przez MG i potencjalni gracze po prostu wybiorą gotową postać. Jeżeli komuś się sesja znudzi lub przestanie odpisywać - kolejna osoba będzie mogła wcielić się w tą postać i kontynuować przygodę (oczywiście biorąc pod uwagę wcześniejsze wątki).

Tu pojawia się właśnie pytanie ankiety. Aby nie było niejasności:
- ankieta dotyczy D7D w edycji czwartej (stąd opcja - edycja 3.0/3.5);
- historia to życiorys postaci;
- karta to statystyki i ekwipunek postaci


Dyskusja nad pomysłem jak najbardziej wskazana.

Jeśli to ma być sesja dla początkujących, to sądzę że powinna być w systemie 3.0 lub 3.5, ponieważ jest o nim o wiele łatwiej zebrać informacje niż o 4.0
Jak choćby - The Hypertext d20 SRD (v3.5 d20 System Reference Document) :: d20srd.org

Ponadto niektóre osoby mogą już znać ten system z takich gier jak Icewind Dale 2, albo Neverwinter Nights 2. Dla początkujących graczy zastosowanie mechaniki w sesji PBF jest moim zdaniem wystarczającym "krokiem naprzód" jak na jedną z pierwszych rzeczy na forum, w myśl powiedzenia "małymi krokami naprzód".

Mawiają również, że jak masz uczyć - ucz rzeczy aktualnych, chyba, że uczysz historii. Edycja 4 nie jest wymysłem ostatnich dni, a nawet ostatnich miesięcy. Ma już kilka lat. Bardziej bym zrozumiał gdybyś skierował do dokumentu po polsku, ale po angielsku - sorry - równie dobrze, szybko i łatwo znajduje się dokumenty do 4E. Trzeba tylko trochę chcieć, albo wejść na stronę systemu i ściągnąć choćby quickstart...

Zresztą rozmawiamy o sesji dla początkujących - co oznacza, ze wszystko co potrzebne będzie powiedziane.

Edycja 4 jest po prostu dla dzieci do lat 14, a jako, że jestem trochę starszy to jednak proponuję 3,5. Pomysł bardzo fajny, bo zawsze chciałem pograć w D&D3,5, ale nigdy nie umiałem stworzyć postaci. I właściwie to nadal nie umiem, nie wiem po co komu tak trudny system.

No właściwie to zgłosiłbym się do każdej sesji, do której wystarczy się zgłosić. Ech, nawet w edycji 4, więc zagłosuję na tą pierwszą opcję, ale pamiętajcie, że mój głos to tak bardziej na 3,5.

Aschaar, jest jeszcze jeden "argument" za wersją 3.0/3.5
Skoro to sesja dla początkujących, to domyślam się że po to, aby mogli grać w inne tego typu sesje na naszym forum.

Gdyby Twoja sesja była na 4.0...
To tylko pospieszny wniosek, poparty przeglądnięciem aktywnych sesji DnD, jednak sądzę że dla hipotetycznego "początkującego" będzie podobny: znaczna większość sesji dnd rozgrywanych teraz na forum to 3.0 lub 3.5

Po co więc uczyć kogoś systemu, który co prawda jest aktualny, ale nikt w niego nie gra?

Piszesz to z jakiegoś doświadczenia z systemem? Czy podpinasz się pod jakiegoś "znawcę"?


Należałoby się zastanowić dlaczego tak jest? Może po prostu ludziom nie chce się zapoznać z nowym systemem. Może nie chcą inwestować w nowy podręcznik. Może nie chcą się samotnie przez ten podręcznik przegryzać. Może...
Motyw "stare było lepsze" i "nowe jest do dooopy" jest ciągle obecny. Obecny i ciągnięty przez ludzi, którzy nowy system widzieli przez szybę na wystawie. Moim zdaniem mechanika 4E jest znacznie prostsza i szybsza, choćby przez wywalenie listy pojedyńczych umiejętności i zgrupowanie ich.


Może właśnie po to, aby zaczął w niego grać?

A poważnie - zgodzimy się chyba co do tego, że RPG to nie mechanika. Jeżeli ktokolwiek chce nauczyć się grać - niezależnie czy jest to jego pierwszy system czy kolejny - musi przede wszystkim zrozumieć świat, a dopiero potem zajmować się mechaniką. Zwłaszcza na forum, gdzie siłą rzeczy mechanika jest okrajana i modyfikowana.

Początkujący gracze mają problem z historią i kartą postaci. NIe wiedzą jak napisać historię, co w niej powinno być. Jak przekuć historię na kartę... Mają równiez problem z mechaniką, ale ten problem ich nie dotyczy bezpośrednio - GM zawsze im powie: "rzuć d20 i dodaj modyfikator ze zręcznosci". Z punktu widzenia sesji zaterm mechanika mogłaby być nawet 4.5 (w playtestach od sierpnia).

Skoro mechanika ma tutaj grać "taką" rolę, to nie widzę sensu by była w ogóle - jeśli sesja ma być tutorialem dla początkujących graczy to mogłaby być również storytellingiem. Mechanika tutaj byłaby raczej dodatkiem dla MG, niż gracza.

Bo skoro GM może im powiedzieć "rzuć d20 i dodaj mod ze zręczności" to może równie dobrze sam to zrobić i napisać tylko rezultat - wtedy w sesji nie pojawiłaby się krzta mechaniki i byłby to faktycznie storytelling ;)

Można by jeszcze inaczej zrobić: na początku (powiedzmy pierwsze dwa miesiące grania) prowadzić taki właśnie storytelling z MG wykonującym rzuty, a potem zacząć graczy edukować w zakresie DnD. Żeby nie rzucać na nich wszystkiego naraz - prowadzenie postaci i ogarnianie mechaniki.

Gettor, a która sesja na forum ma PEŁNĄ mechanikę??? Nawet jeżeli MG stosuje pełną mechanikę to rzuca przed moinitorem i mówi co wyszło, zamiast pozwalając rzuczać graczom. I mechanika gra "taką" rolę bo takie są ograniczenia forum i gry przez PBF. To nie DDI czy Fantasy Grounds.

Usiłujesz mi udowodnić, że mechanika powinna być 3.x albo żadna; byle nie - pod żadnym pozorem - 4E. To wnioskuję z twojej ostatniej wypowiedzi. Napiszę szczerze - nie przekonują mnie twoje argumenty. Rozumiem je, ale po prostu są dla mnie słabe.

Powiem więcej - jeżeli chciałbym stosować pełną mechanikę to 4E jest lepsze bo daje większy margines "autosukcesu" i relatywnie rzadziej się rzuca niż w 3.x - a to już ma znaczenie.

Anyway: dyskusja zaczyna się uskuteczniać o tym JAK a nie o tym CZY.
Po to jest opcja mechanika 3.x - aby dać możliwośc wypowiedzienia się i przedstawienia argumentów. Jeżeli POCZATKUJĄCY gracze też będą zdania, że chcą w tej mechanice startować to będę brał pod uwagę ich zdanie.

Bo system kostek na forum kuleje, jest strasznie nieestetyczny. Ale są te kostownice czy jak im tam i pamiętam że w jednej sesji sami rzucaliśmy <mysli>

To może zamiast Dnd 3.5 lub DnD 4 wziąć DnD 3.75, czyli Pathfinder?

Definitywnie NIE.

Pathfinder - przypomnę - nie ma loga D&D i nie jest systemem powiązanym - jest osobnym systemem RPG opartym o mechanikę OGL d20 (podobnie jak dziesiątki innych).


Bez wnikania skąd w ogóle wziął się Pathfinder. System co prawda stara się być zgodnym z edycją 3.5 (i tym samym "podpinać się" pod materiały do niej wydane), ale - dołożono kilkanaście zasad, co powoduje, że systemy jednak zgodne nie są. Flagowy przykład - "chracter conversion guide". Po drugie - Pathfinder zawiera elementy mechaniki nieobecne w D&D (dodatkowe wskaźniki). Po trzecie - zdecydowana większość "plusów" Pathfindera jest w 4E D&D, bez wprowadzania dodatkowych zasad i atrybutów.