lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [WH 40k/Storytelling] Corodia' (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/9686-wh-40k-storytelling-corodia.html)

Romulus 21-01-2011 14:17

Witam, bracie Araksie, witam, zacna kompania się szykuje :D Oj, żebyś się tylko nie zdziwił z tą Gwardią Imperialną - kto wie, może jeszcze będzie okazja walczyć z "Golemem" ramię w łokieć ;) Czekam na opinię MG, więc, kto śledził "Pierwszy Gariański", ten wie - drżyjcie, Space Marines pospołu z Inkwizycją :D

Witch Elf 21-01-2011 14:59

@ Araks3
Generalnie wolałabym nie. Zakon powstał na potrzeby gry komputerowej. Nie żebym była jakimś czterdziestkowym ortodoksem :P Jeśli jednak się upierasz, bo na przykład będzie ci łatwiej odgrywać czy lepiej się z tym poczujesz to bierz to czerwone ptaszysko na drugi naramiennik. Na pierwszym w końcu i tak pojawia sie symbol Szwadronu.

P.S Czy ja się za bardzo czepiam? :< Własnie dostałam taki sygnał.
A bierz co chcesz! < popija herbatkę z miną " jestem absolutnie ugodowa">

Isengrim Faoiltiarna 21-01-2011 15:35

Dobra, obiecuję się doedukować, ale wstępnie się zgłaszam jako Vindicare Assassin :)

Witch Elf 21-01-2011 16:25

Mam prośbę do moich kosmicznych nad-mężczyzn.
Piszcie w kartach z czym dotychczas przyszło wam walczyć.
" Na Phobos III prowadziliśmy działania wymeirzone przeciw Orkom. Patrol miał przedostać się w pobliże Dowódcy celem likwidacji". itp. Chciałabym wiedzieć z czym się spotkaliście. Teksty " rozwalało się xenos to tu to tam, eldar, ork, tyranid, nekron - jeden pies" - nie wyczerpią tematu. :) Wybierzcie rase, o której wiecie najwięcej bo byc może przyjdzie tę wiedzę sprawdzić... :devil:

ps. Oczywiście przykład nie ma nic wspólnego z KP Arsene. Jeszcze raz serdeczne dzieki za nią :)
Ps.2 W sumie Inkwizytorów tez uprasza sie o s p e c j a l i z a cj ę.

one_worm 21-01-2011 16:49

W sumie SW bym zagrał i powkurzał drużynę :p no i dowództwo...

Zobaczymy jak moja rekruta do WH pójdzie, jak licho będzie to KP podeślę ;)

-2- 22-01-2011 14:59

Cytat:

Napisał Witch Elf (Post 282268)
1. W przypadku tej misji zabójca działa absolutnie zgodnie z ustalonym przez Inkwizytora zadaniem. Dobór drużyny odbywa się na zasadzie najwyższego stopnia przydatności dla charakteru operacji. Dlatego Gracz wybierający te profesję musi liczyć się z tym, że może w danej chwili otrzymać informacje od MG. W samej grze spodziewam się ,że assasssin będzie mógł być doskonale wykorzystywany przez drużynę do zadań infiltracyjnych, czy innych o charakterze skautowskim .

Pamiętajmy jednak o ciekawej specyfice tej sytuacji - agenci Officio Assassinorum odpowiadają tylko przed mistrzami swych świątyń i Wielkimi Lordami Terry, chyba, że ich panowie rozkażą im służyć komuś innemu - najczęściej Inkwizycji. ;) Inna sprawa, że taki Inkwizytor nigdy nie może być pewien dokładnych rozkazów i czasu trwania służby (do wykonania pewnego zadania dla Inkwizytora... lub dla Świątyni...), a i tak zazwyczaj przecież działają oni sami i nawet ich sojusznicy, nawet Inkwizycja o ich obecności nie wie. :D Dlatego ta postać musi się też liczyć ze stosunkowo brakiem zaufania reszty grupy, zwłaszcza, że jest zdecydowanie najpotężniejszą obecną osobą...

Cytat:

Napisał Witch Elf (Post 282268)
Culexus Assassin > Najmniej liczebni. Specjalizacja w walce z Psykerami. Wzbudzają absolutny strach w istotach posługujących się mocami psychicznymi. Używają specjalnej umiejętności Animus Speculum,. W pewnym sensie jest to aura Culexusa, czy jakis mentalny promień. Chyba nikt Ne wie jak to naprawdę działa. Posiadają też granaty działające na podobnej zasadzie. Generalnie są wyspecjalizowani i nie przystosowani do walki z innym typem przeciwnika.

Tutaj chciałbym sprecyzować kilka rzeczy, za pozwoleniem. ;) Zabójcy Culexów rekrutują się z indywiduów posiadających w genotypie niezmiernie rzadki "Pariah Gene" - gen pariasa, będący szczególną mutacją, zdarzającą się raz na kilkanaście miliardów narodzin na planecie, dużo rzadszy od mutacji psionicznej. Jest to ten sam gen, który fascynował C'thanów jako wypleniający Immaterialną obecność Osnowy, ostateczną broń przeciw Osnowie i wszystkim z niej korzystającym - której sama obecność wyda się wiele bardziej niż odpychająca, nawet stworzeniom ledwie posądzanym o świadomość, a na pewno istotom inteligentnym. Tego samego genu poszukują w ludzkości Necroni, to w jego poszukiwaniu przeczesują swe "żniwa", miliony porywanych z planet w swych żniwach ludzi i znalazłszy ich z nich właśnie tworzą Pariasów i na nich dokonują ekspertymentów mających umocnić gen... i to najpewniej oni zaszczepili gen w ludzkości, choć to tylko hipoteza, co jest tym ciekawsze, że gen jest identyczny z tym odnajdywanym w licznych tyranidzkich organizmach - to jego aktywne wykorzystanie wraz z potencjałem psionicznym podzielnego Hive Mindu odpowiada za Cień w Osnowie i izolowanie wszelkiej astropatycznej komunikacji z i do planet zaatakowanych przez Tyranidów oraz znacznie osłabia zdolności psioników, stąd też bierze się źródło nadnaturalnego przerażenia charakterystyczne dla niektórych rzadkich odmian popularnych tyranidzkich organizmów. Ciekawy związek, prawda? ;)
Zmierzając do rzeczy, zabójca świątyni Culexus wiecznie jest otoczony tę odpychającą aurą, przytłumiając i bezpośrednio (choć całkiem biernie) zawsze osłabiając wolę istot w jego otoczeniu (co dla będących jego celem psioników jest nieraz jedyną oznaką jego obecności, i wobec braku jakiejkolwiek zaawansowanej wiedzy wśród Imperialnych psioników o naturze a w miażdżącej przewadze przypadków wiedzy o istnieniu genu Pariasa, nie mówiąc o istnieniu świątyni Culexus - rzadko wystarcza by zagrożenie zostało rozpoznane). Związane jest to z kolejną kwestią widoczną tylko dla psioników widzących na własne oczy Culexusa i próbujących dostrzec jego odbicie w Osnowie - gen Pariasa jest wynaturzeniem, powodującym że istnieje istota, która nie ma duszy. Jej odbicie w Osnowie nie istnieje.
Prawdopodobnie kwestią skafandra jak i samego wspomnianego Animus Speculum, będących najpewniej zaprojektowanymi na podstawie reliktów Mrocznej Ery technologii (gdzie istniały działa krążownikowe atakujące tak naprawdę tylko sferę Immaterium - dusze załogi) i ogranicza najgorsze efekty tego dla otoczenia, więc nikt nie zginie, ale na pewno nikt nie będzie chciał przebywać w pobliżu zabójcy. Sam Animus Speculum jest jedynym "ujściem", osłoną sterowaną, w jakiś sposób kondensującą ten efekt - jest to ten jego czaszkowy hełm z rurą u boku głowy, "wylotem". Po usunięciu osłon zabójca jest bardzo groźny, sam Animus też jest bronią atakującą jak wspomniane działo w Immaterium, namierzająć bezpośrednio duszę wroga, która jest mu zarazem amunicją... nie jest to konwencjonalna, broń, niszczy duszę samą obecnością przy uaktywnieniu i jest tym potężniejsza, im silniejszą pożywkę ma w pobliżu. Zawsze posiada jakiś ładunek (tutaj rzeczywiście kwestie źródła pozostają nieznane) zdolny bez problemu zabić niemal każdego człowieka bez względu na jego siłę woli czy opór, a nietrudno jest też zapewnić zgon członkowi Astartes. Obecność zwykłych osób nie wpływa na to zanadto, ale sama obecność psionika potęguje siłę broni, bez względu na to, czy to on jest celem...
A żaden pancerz nie chroni przed zniweczeniem duszy.
Ponadto Culexus jednak tak jak każdy Zabójca jest hormonalnogenetycznomechanicznie stworzonym i perfekcyjnie wyszkolonym biocyborgiem, który jedną ręką jest w stanie złamać człowiekowi kręgosłup i ma refleks, którego mogą mu pozazdrościć niektóre Tyranidzkie istoty. W walce improwizowaną bronią, ze względu na jego refleks i zdolność unikania ciosów w walce sam na sam Kosmiczny Marine, poza naprawdę niezwykle zdolnymi i doświadczony, nawet z Deathwatchu, nie miałby z nim dużych szans, choćby uzbrojony w Bolter. Wszak wszystcy zabójcy może nie są dość szybcy by unikać pocisków, ale mają nadludzkie zmysły zdolne obaczyć niemal każdą zasadzkę i bezpardonowo zajdzie z trajektorii pocisku nim Marine naciśnie spust... ;)

Dlatego, tym bardziej tworząc postać psionika, proszę, nie bierzcie Eversora z wiadomych przyczyn ale też nie bierzcie Culexusa! To ma być jednak zorganizowana grupa i drużyna i nie widzę innych przyczyn osadzania tam Culexusa niż gdyby miał wypełnić sadystyczne skłonności przełożonych. :D Co innego gdyby podejrzewano obecność wrogich psioników, tym niemniej byłby zapewne posłany za i przed grupą, ale nigdy z nią i pewnie gracze by się o nim nigdy nie dowiedzieli...

Cytat:

Napisał Witch Elf (Post 282268)
Assassin Kultu Śmierci > sekciarze, wykorzystywani w celach egzekutorskich. Zdolni do najwyższych poświęceń w imię Boga Imperatora. Wśród nich często spotyka się zjawiska takie jak kanibalizm, czy picie krwii ofiar. Wierzą , że takie zachowania pozwalają im doznac łaski oczyszczenia. Są cierpliwi i spędza ogrom czasu wyczekując odpowiedniego momentu do ataku. Kiedy ten nastąpi atakują z zaskoczenia i kocia zręcznością. Chętnie podróżują z Inkwizytorami, którym nie przeszkadzają ich przyzwyczajenia „jedzeniowe”. Wyposażenie; broń do walki wręcz, Power Weapon.

Kult Śmierci to też trochę inna kwestia, sekta a nie podlegająca Lordom Terry świątynia, trochę tak jak Zakony Sióstr Bitwy przed oficjalnym powiązaniem ich z Eklezją i Ordo Hereticus. ;) Są to doskonale wyszkoleni fanatycy (choć częściej fanatyczki... dziwne... zrzucę to na karb niechęci do zostania latexowym ninja u większości facetów) doskonale walczący, ale mimo liznych sztucznych udoskonaleń i indoktrynacji, także hipnotycznej, oraz ich dziwnych rytuałów, często są rekrutowani otwarcie przez Inkwizycję, nie są to jednak potwory pokroju agentów Officio Assassinorum.

Cytat:

Napisał Witch Elf (Post 282268)
Co do Psykera trzeba tu określić jaką „dyscyplinę” się wybiera. Listę mocy psychicznych z danej opcji mogę dostarczyć na pw. Gracz będzie musiał je wybrać w konsultacji z MG.

Tylko jedną? A nie jedną główną i jedną zakazaną? ;)

W ogóle w kwestiach informacji technicznych i informacji i ogółem fluffu polecam Librarium z sekcji Wh40k. Jest tam naprawdę bardzo wiele z podanymi z resztą źródłami i nie ma chyba tylko niektórych wycinków z WD oraz niektórych informacji z Rogue Tradera, licha część artykułów jest potraktowana po macoszemu ale generalnie poza tymi wyjątkami jest to skarbnica wiedzy o uniwersum Wh40k.

A ja mam jeszcze krytyczne pytanie: rok, czas osadzenia sesji. Dla historii postaci, która brała udział... ok, znalazła się w okolicy doniosłych wydarzeń to dosyć ważne. ;)

Witch Elf 22-01-2011 20:22

Moi Drodzy Parafianie!

W tym miejscu chciałabym rozstrzygnąć i poruszyć kilka kwestii jak również podziękować -2- za ciekawy esej dotyczący specyfiki świątyń zabójców. Być może dział artykułów dotyczących frapujących zagadnień na niniejszym forum byłby stosowniejszy, niemniej należą się wyrazy uszanowania za chęć podzielenia się deficytowym surowcem czterdziestego millenium – tj. wiedzą.

Istnieją powody, dla których skromna moja osoba Mistrzynią Gry będąca, nie wdawała się w intrygujące niuanse poruszonych zjawisk. Stało się tak dlatego, iż nie uważam aby szersza wiedza była tu specjalnie potrzebna uroczemu Graczowi, który zechciał uczynić mi przyjemność i zgłosić się do sesji nie znając tych mrocznych realiów, w których nasza przygoda będzie się toczyć. Niewiedza bywa błogosławieństwem a wiedza prowadzić może do herezji, jak mawiają uczeni w pismach. Tu zaś niewiedza prowadzić może jednakże do lepszej zabawy. Czyż nie lepiej czasem doświadczyć czegoś na własnej skórze? Doznać słodkiego triumfu i satysfakcji z wyciągania własnych, trafnych wniosków?

Ta przygoda nie jest quizem wiedzy. Nie jest też po to by turlać kostkami. Prawdą jest , iż wymagam szerszych informacji niż te z DoW, lecz by dobrze się bawić nie trzeba aż tak wiele. Czuć klimat, czuć swoją postać, znaczy umieć nią zagrać. Znać jej słabości, określić zakres posiadanych informacji.

Jeśli więc szukacie przygody, w której postać ma zamiatać mieczem łańcuchowym niezliczone rzesze rozmaitych wrogów a Mistrz Gry ma mieć kategoryczną odpowiedź na pytanie czy do boltera używa się pocisków bezłuskowych czy nie – nie zgłaszajcie chęci udziału w tej sesji.

Wszystkich innych zapraszam serdecznie do udziału. Mam do tej pory tylko jedną kartę oraz masę zapału do poprowadzenia tej sesji.

P.s. Data : 813.M41

Revan Jorgem 23-01-2011 15:42

Ja już wysłałem swoje dane na pw do naszej MG. Chcę być zabójcą, przymuszonym przez trudną sytuację do swojego zawodu, nie należący do żadnej ze świątyń, chociaż fanatycznego wyznawcę Boga Imperratora.

Witch Elf 24-01-2011 09:56

Jak do tej pory otrzymałam 3 baardzo ciekawe karty. Nieco brakuje mi jeszcze Inkwizytora/Naukowca, Archeologa/ładnie wyszkolonego Kosmicznego. Nie sugerujcie się tym jednak. Przede wszystkim liczy się "kształt" postaci, rys psychologiczny, umiejętności i osobowość. Profesja jest na dalszym planie. Czekam w napięciu i zachęcam do udziału w sesji gorąco:)

Potwór 25-01-2011 01:10

Dałoby radę przedłużyć rekrutację o dzień lub dwa? Niestety trwa inna sesja, ta przerażająco realna.

Jeszcze tylko tydzień :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:08.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172