Sesja detektywistyczna
 

Ktoś by był zainteresowany czymś w stylu http://lastinn.info/sesje-rpg-scienc...ki-2346-a.html ? Realia obojętne aczkolwiek bez wskrzeszania zmarłych, czy przesady CSI - sam bym wolał zwykłe realia, tak jak jest to pokazane na przykład w Morderstwach w Midsomer, czy Columbo.

Odpisy tak długie jakie byście chcieli, czas odpisu w sumie też nie gra roli (aczkolwiek jeśli czas odpisu tydzień to i wielkość i dokładność powinna być duża). Poziom trudności by był bardzo duży, ale sprawa możliwa do rozwiązania. Dużo wątków pobocznych i możliwości dla tych, którzy lubią światotworzyć. Śledztwo, które można rozwiązać działając w grupie albo rozdzielając się.

ps. Tylko bez "to zależy" - jednej z ulubionych opcji ludzi, którzy się tu wypowiadają. Jeśli tak to daj argumenty i uwagi, jeśli nie to również daj argumenty i uwagi.

Tak ale to zależy :D

Od czego?
-Skomplikowania fabuły i zagadek
-Od tego jak ma to wyglądać pod względem realiów
-Czy pociągniesz sesję z klimatem i bez nagłych" Oświeceń"
-Czas też jest ważny, czy planujesz założyć, że coś trwa tyle, a tyle i do tego czasu robią coś innego?
na przykład ktoś jedzie z punktu A do punktu B 45 min. w tym czasie gracze robią coś innego... I jak bardzo będziesz pilnować tego, czy wirówka, przesłuchanie trwało to 40 minut, godzinę czy dobę?

Ja bym zagrała, choc oczywiście widzę ALE.

Napisanie scenariusza do takiej sesji, to nie jest bułka z masłem. Jak tu trochę gram, to mam wrazenie, że często MG po prostu lubia jakis klimat i myslą sobie "Heh, świat xxx jest super, obsadze w nim sesję".

I sobie obsadzają, a potem bawią sie światem, wrzucając kolejne potwory/żołnierzy/kosmitów itp. I to cały pomysł na sesje.

Zeby taka detektywistyczna poszła, to intryga musi byc bardzo precyzyjna. czyli MG musi mieć pomysł na całość. Czyli (w skrócie) wziąć odcinek Middsomer i go rozpisać na sesję.
Wiedziec co, kto, gdzie, kiedy, jak sa rozłozone poszlaki, gdzie lezą dowody, który z npc kłamie i dlaczego.

To duża praca. Bez takiego "skryptu" opracowanego przez MG, pomysłu na całośc i kazdy szczegół oddzielnie sesja padnie po 3 tygodniach.

To zależy. I to jest jedyna dobra i sensowna odpowiedź.

O realizmie już napisano. Z tym wiąże się zarówno pilnowanie czasu, jak i poziom zagadki, jak i rozpisanie intrygi. Więc TAK jeżeli poziom realizmu będzie zachowany. NIE - jeżeli okaże się, że w jakimś momencie okaże się, że trzeba wpaść na oczywistą oczywistość, że kanciasty przedmiot to podstawa ze świecznika stojącego w pokoju kuzyna denatki.

Poziom realizmu - Jeżeli wzorować się na sesji 2346 - NIE.

Realia - nieobojętne. TAK - jeżeli to okolice współczesności, raczej - jeżeli przełom wieków XIX/XX, NIE - jeżeli cokolwiek innego.

Czas odpisu - nieobojętny, podobnie jak długość postów.

Klimat - pisał o tym one_worm, ale również pośrednio kanna. Jeżeli to ma być kopia jakiegoś odcinka Mindsome Murders, czy Columbo - NIE. Jeżeli to ma być sesja z miałkim scenariuszem to też NIE. A dobry scenariusz to nie bułka z masłem - zwłaszcza jeżeli graczami będą osoby z zamiłowaniem do kryminału.

Ilość graczy? Jeden? Wielu? Jak rozłożonych?


TO ZALEŻY - od tego co zamierzasz zaproponować w tej sesji, bo póki co to są ogólne ogólniki.


PS. Zamiast odpowiedzi "to zależy" może być również "MOŻE". ;)

one_worm:
Prowadziłem niegdyś sesję opartą na czasie. Nie była prowadzona w temacie tylko poprzez PW dla wszystkich graczy z osobna. Każda minuta się liczyła, czasem to było nawet pociągnięte do odcinków 30 sekundowych. Oczywiście w tamtych realiach to było znacznie trudniejsze, bo gracze działali przeciwko sobie, a w tym przypadku gracze stanowiliby drużynę. Oczywiście co do minuty sprawy bardzo się komplikują dla MG i jest to prawie niemożliwe do przeprowadzenia idealnie. Z drugiej strony, gdyby bardziej uogólnić, podzielić czas na odcinki 30 minutowe...
I czy to w ogóle jest potrzebne? Wprowadzenie takiego elementu czasowego sprawiłoby, że śledztwo byłoby praktycznie niemożliwe do wykonania. Lepiej by było umownie wprowadzić kiedy kończy się dzień - wtedy kiedy MG uzna za stosowne, że dzień właśnie się kończy.

Realia sesji rzeczywiście najlepszy by były pomiędzy rokiem 1930, a 1990. Sesja z klimatem, oczywiście z kilkoma uogólnieniami, bo jedno wymyślić i prowadzić sesję detektywistyczną, a zupełnie inna sprawa prowadzić wykłady z kryminalistyki i jeszcze z graczami tworzyć zastosowanie kryminalistyki na przykładzie.

Bez nagłych oświeceń, jeżeli gracze na coś wpadną to dobrze, jeśli nie to trudno. Nie każda sprawa detektywistyczna może być rozwiązana i czasem złoczyńcy uciekają.

kanna:
Ja właśnie mam pomysł na sprawę kryminalną, ale realia chcę dopiero do tego dorobić. Nie jestem tylko pewien czy większość poszlak, czy dowodów, które rozrzucę nie zostanie po prostu ominięta, a wszyscy nie poczują, że to nie ma sensu, gdy uwierzą właśnie temu BN, który kłamie. To jest duży problem takich sesji. Dokładny skrypt co i jak jestem w stanie stworzyć.

Aschaar:
1. Zależy o jakie pilnowanie czasu chodzi, bo łatwo przekroczyć granicę absurdu. Realizm również nie może popsuć gry i zrobić z niej jakiegoś, nie wiem, wykładu kryminalistyki, bo nie o to, chyba, chodzi, prawda? Natomiast co do kanciastego przedmiotu to dla mnie nie byłoby oczywiste, że narzędzie zbrodni jest tak bardzo na widoku. W sumie ciekawe ile czasu by prawdziwym śledczym to zabrało, gdyby nie podejrzewali nawet tego kuzyna. No, ale to by musiał być psychopata z jajami. Choć w sumie byli złoczyńcy, którzy wieźli zwłoki w mini morrisie posadzone na tylnym siedzeniu bo do bagażnika się nie zmieścił, przekroczyli prędkość i... mina gliniarzy z drogówki musiała być bezcenna.

2. Ilość graczy: myślę, że 3 z ewentualnością czwartego...

3. Myślę też nad światotworzeniem przez graczy, jak wszystko zgrać tak, żeby była sprawa, a gracze mogli i tak światotworzyć. Dla mnie to jest najtrudniejsza kwestia, a i konieczna, żeby praca była akurat w tym przypadku równo rozdzielona pomiędzy każdego z uczestników. No właśnie dlatego to jest temat z pytaniem o taką sesję, a nie rekrutacja.

4. Jeśli chodzi o realizm to nie większy niż pozwala na to zwykły podręcznik do kryminalistyki.