Eh, co do sesji to przyznam, iż spodziewałem się nieco innego klimatu, a nie setek karaluchów i gnijących psów... no ale plus dla MG, bo dba o nas i szybko odpowiada. Dodaję Pinheadowi reputkę na plus. Resztę też zachęcam. |
Rozumiem że karaluchy nie atakują? |
Karaluch, to karaluch. Raczej ciężko mu zaatakować człowieka. Jest ich jednak taka masa, że nawet największego twardziela przechodzą ciarki na myśl o kontakcie z nimi. A ten jest niewątpliwie nieunikniony. Co się stanie, gdy Twoja postać będzie przez nie otoczona i zaczną one po niej łazić... :twisted: EDIT: Stark, czy ja dobrze rozumiem, że wracasz na peron? |
Usiądzie w kącie, zacznie beczeć i ssać kciuk... |
jaka jest widoczność przy karaluchach? |
No to mamy wojnę drodzy współgracze. A na razie Stony tak myśli ;) Uwagi? |
Kirholm nie bardzo rozumiem pytanie. Co masz konkretnie na myśli? |
czy jest jaśniej niż na peronie :p |
He, he, he.... :D Jest równie ciemno. Jedynym źródłem światła są wasze zapalniczki i telefony. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:13. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0