to trochę dziwne zeby rzucac na cos tak oczywistego :P

przepraszam ze moja postac jest taka menda :(

Spokojnie panowie wszystko będzie w mojej odpisce. Rzuty i opis tego, co wyszło z waszych działań.
Jak widać lubicie adrenalinę i ciągle mało wam wrażeń.

Ok, Pin. Wlazłem do środka ;)

S.W.A.T. jedno pytanie:
- dołączasz do grupy przy drugich zawalonych schodach, czy idziesz samotnie w kierunku galerii handlowej?

Sephamir, odpisze dopiero jutro rano. Teraz w niemożliwym wręcz stopniu boli mnie głowa i nie mogę się zebrać na posta.

Napisałem chyba dość wyraźnie, że ich minął. Póki co, nie czuje potrzeby do połączenia się z innymi.

Spoko- nie pali się.

Zobaczymy co wyniknie z tej utarczki, Kirh. wiedz iż Johny szykuje sie do pomocy uwięzionemu bratu ;p

Cześć wszystkim.
Wiem, że umawialiśmy się z tym trybem pisania postów, ale dopiero teraz mam styczność z komputerem( dopiero, co wróciłem do domu). Jeśli Pinhead się nie obrazi, to chciałbym dziś w ciągu dnia dorzucić swoją cegiełkę, bo teraz wybaczcie, ale nie jestem w stanie.
Dobranoc.

Sephamir nie rób ze mnie takiego tyrana :D
Od mojego postu minęły dopiero 3 dni, więc jest jeszcze dużo czasu zgodnie z ustalonym terminem. Poza tym nie tylko Ty, jeszcze nie dałeś postu w tej kolejce.
Bez stresu. :D