Asenat dała post.
Echidna, Liliel, Abishai, wasi herosi usłyszą nawoływania postaci Asenat. Gospodarz groty jednak nie. Dopiero gdy słychać będzie jakieś stuki dochodzące od strony wejścia do groty, Asura zainteresuje się nimi rozluźniając uchwyt na szyjach waszych bohaterów.
Kto pierwszy ten lepszy. Piszecie do momentu gdy Asura znika za zakrętem, korytarza wyjściowego.

Miłe Pani...
Co jest z wami??

Mnie nie ma do poniedziałku 25tego. Przepraszam ale ta tura beze mnie niestety.

Dobrze. Dzięki za informację.
Echidna??

Witam Moich Graczy.
Post już jest. Umówmy się, że na odpisywanie macie czas do niedzieli 7. kwietnia. Dlaczego tak długo?? Otóż idą święta, a ja zjeżdżam do rodziny na cały tydzień i będę średnio miała czas na przesiadywanie przed komputerem.

Pytania proszę słać raczej na PW, lub zamieszczać w naszym doku.
Miłej zabawy.

Proszę Państwa!!
Jak z tymi postami??

Zacząłem coś w docu wiele dni temu i... zero odzewu u współ-graczek.
Czekałem cierpliwie....i nadal czekam. To tyle z mej strony. Jakiegoś posta mogę upichcić, ale z racji sytuacji, sam samotnie nie popchnę go daleko.

Wnioskuję po martwej ciszy, że są jakieś problemy. Tylko jakie??

proszę złożyć deklaracje, co do dalszych poczynań waszych BG.

Proszę Państwa.

Aoife jest dźgana przez kochanka i to dość boleśnie. Banshee do dzieła :p

Meg się zgubiła w lesie, gęstym, ciemnym, nieprzyjaznym lesie, którego nie było jeszcze chwilę temu wokół niej.

Roger i Julia są w swego rodzaju transie.

Zapraszam na konsultacje. Nasz dziesięciodniowy termin będziemy liczyć od przyszłego poniedziałku, a to ze względu na to, że mam ograniczony dostęp do internetu.