Jak wygląda sprawa z postami??

Ja w środę postaram się dać drugi kawałek :)

Dobrze, to czekam.

W dzisiejszym odcinku panowie są niezdatni do niczego.
To coś co się pojawiło ewidentnie usiłuję rodzaj męski zgromadzony w grocie zabić sowim głosem.
Czemu stwór się drze?? Tego nie wie nikt.

Czekam na reakcje pań. Abi ty nie musisz robić nic na razie.

W razie pytań zapraszam na PW czy gg.

Jestem chora, niestety. Post pojawi się gdy tylko wydobrzeję.

Post już jest.

Po mimo, że wasi BG są w jednym miejscu, przestali się widzieć. Zapraszam do pisania postów, czas do 2. lutego. Zapraszam na konsultacje w razie czego.

Asenat, ty mi wyślij co twoja BG zamierza robić.

Proszę Państwa.
Post jest. Krótki, bo krótki, ale jest. I do tego niewiele posuwa akcję do przodu. Wasze posty również nie muszą być długie. Ot kilka linijek nakreślających co w danym momencie zamierzają wasi BG robić.
Chyba, ze koniecznie chcecie pisać to wspólnie?? Jestem otwarta na propozycje.
Jako pierwszy ma zadeklarować działania swojej postaci Abishai. Kto będzie następny zależy do tego co zrobi, bądź też nie Roger.
Asenat, dla ciebie nic w tej kolejce, gdyż sytuacja u Irlandki bez zmian. Ty swoje deklaracje złożysz mi po Abishaiu, ale zrób to na gg lub przez PW.

Finał zbliża się wielkimi krokami.

Wiem, pośpieszyłam się z postem. Przepraszam. Ale w przyszłym tygodniu mnie nie ma, jeszcze nie wiem dokładnie od kiedy i mogę już nie mieć okazji napisać, dlatego wolałam wrzucić teraz coś niż później nic.
Jeśli Abishai zdąży wrzucić posta przed moim wyjazdem i faktycznie diametralnie zmieni się położenie Julii to zadeklaruję w komentarzach jej dalsze działania.

Zapomniałam napisać, że cały przyszły tydzień będę słabo dostępna.

Bardzo przepraszam za obsuwę.

Ponownie oczekuję od was krótkich deklaracji co wasze postaci zamierzają robić. Na pierwszy ogień idzie Asenat, której upiorzyca obserwuje scenkę z ukrycia. Od zachowania Aoife zależeć będzie wiele.

Mam nadzieję, że odpowiada wam forma których postów?? Jest to chyba lepsze niż pisanie wspólne i czekanie aż ktoś znajdzie czas aby się dołączyć.
Jeżeli wolicie inaczej, to dajcie znać.