Gomene! Nie zapomniałam, w planie było pisanie wczoraj ale mi się przysnęło :. Teraz wróciłam do domu, więc odsapnę i skrobię. :)

Pytanie do MG: na jak dużo mogę sobie pozwolić przy korzystaniu z wyżej wymienionej kreatywności? Mogę sobie po prostu stworzyć osobę od której czerpię informacje?

Miało być do niedzieli, ale nieco obsunąłem pisanie z Miraś posta, więc niech Mistrz Gry nam wybaczy. Jesteśmy na dobrej drodze, jak sądzę ;)

Jasne:) O to dokładnie chodzi. W przypadku informatora nie wyobrażam sobie innej możliwości nawet. Możesz tworzyć ludzi i miejsca. Ja odpowiadam przede wszystkim za główną nić fabularną, więc nawet poboczne problemy możecie tworzyć. Ja z chęcią je wykorzystam przeciwko Wam :)

ok :) machnę edit posta

Dobra, przyznaję, zapałki były na tyle dobrym startem, że nie byłem w stanie ich przebić logicznym ciągiem tortur. Mira prowadzi w rankingu sadystów. Idę jakoś odreagować i poczuć się mężczyzną. xD

Iiii tam ;p co wy wiecie o torturach :P 'rękawiczki' wyciskają wszystko :P

<skromnie spuszcza oczęta, wbijając wzrok w lateksowe uposażenie>

Mivnova mnie za to zabiłeś ostatnim akapitem, aż na głos sobie czytałam.

Konkluzja: jesteśmy chorzy! I dobrze nam z tym xD

Tym razem spokojniejsza tura.

Miguel - Podoba mi się jak rozbudowałeś swojego posta:D Jak zwykle masz kilka możliwości. Dostaniesz dzisiaj jeszcze ode mnie PW z przebłyskami informacji jakich się dowiedziałeś i jakie przysporzyły Ci tyle problemów.

Pozostali - jak szybko wrzucicie posty, to mogę dla was napisać dodatkowego posta w tej turze, ale nie macie się co śpieszyć. Chciałbym żeby każdy się określił za jakim jest rozwiązaniem. Macie kilka tropów. Mira i Mivnova - możecie mnie dopytać o zeznania więźniów, jeżeli macie jakieś konkretne pytania. Ładnie Wam wyszło przesłuchanie. W szczególności Mira zadziałała jak rasowy agent KGB z tymi zapałkami. Aż mnie paluchu zaczęły boleć na samą myśl o tym.

Świetne posty wrzuciliście wszyscy:)

Ok, czekam na PW :)