Dzięki :)

Post krótki, bo pisany w pośpiechu. Będę czekał na odpiskę MG :)

Przepraszam, że się wtrącę ale jak zauważyliście z uwagą czytam sesję i chyba coś mi umknęło.

Tego się dowiedziała od profesorka? Bo jakoś nie mogę natrafić na ten fragment...

Sorki za wtręt...

To raczej domysły Tuni, przynajmniej ja tak to widzę. Zaginął szewc (współpracownik AK), a wcześniej nastąpił jakiś kocioł w zaufanym lokalu i ludzie z nim związani zostali uwięzieni przez Niemców. Ergo komuś strasznie zależy na notesie. Fragment o mordowaniu, jest moim zdaniem przypuszczeniem, a nie faktem. Wszak nie wiemy, co się stało z tymi ludźmi, ale przypuszczać można.

No ale nie brzmi jak przypuszczenia...

Edit:
Przeczytałem Twój [Pinhead] ruch i teraz wszystko się wyjaśniło. A wszystko przez to, że ruch Tuni poszedł o dzień szybciej od Twojego...

Oj cierpliwości...

[znikł]

Witam serdecznie.

Na początek zła informacja. Długo nad tym myślałem, ale w końcu podjąłem decyzję. Stwierdziłem, że pięcioosobowy skład w tej sesji w zupełności mi wystarczy, a ze względu na to, że już na samym początku Aeshadiv nieco zawiódł moje zaufanie, postanowiłem go usunąć z panelu sesji. Los Poety pozostanie nieznany. Trudno. Szkoda, bo bohater miał potencjał.

Reszta - dziękuję am za fajne posty w poprzedniej kolejce.

Wydaje mi się,że w tej kolejce popracujemy na GG docku. Zapowiada się sporo działań typu akcje, śledzenia, dialogi - Wasze decyzje są dla mnie na razie zagadką. Liczę, że przestaną nią być za jakiś czas :)

W razie co pytajcie na PW, GG lub - w tej turze preferowana forma - GG docku.

Czas - do kolejnej soboty - 24 listopada 2012r - czyli 7 dni + 1 ze względu na konieczność "uruchomienia docka".

EDIT:

I jeszcze coś paskudnego i strasznego z tamtego okresu dla tych, co maja twarde nerwy. Mnie - szczerze mówiąc - mocno poruszyło.

FILM Z GETTA

Felidaea w tej sytuacji wydaje mi się oczywiste, że trzeba się rozdzielić.
Stryj ruszy z kobietą i będzie ją śledził. A Tuni za Pawłowskim i może go albo śledzić, albo porozmawiać.
Co Ty na to?

Aha...
Armielu jak rozumiem, nie słyszeliśmy ani słowa z rozmowy interesującej nas dwójki?

Niestety nie. Ludzie w kawiarni rozmawiali dość głośno. leciała muzyka, śmiali się. A "parka" siedziała za daleko. Można było udać manewr przejścia do WC, ale wtedy rozmowa albo cichła, albo przechodziła w banał. No i po takim manewrze troszkę się 'wystawiacie" więc ewentualne śledzenie może być odrobinę trudniejsze.

Skoro nic nie słychać, to nie ma co się narażać. Takie podejście "na wc" pozwoli wyłapać tylko pojedyncze słowa, więc uważam, że to bezsensu i na dodatek za duże ryzyko.

Tak, niestety ;) trzeba się rozdzielić. Tunia pójdzie za Pawłowskim, sprawdzi dokąd ten idzie.
Armielu ile jeszcze czasu zostało nam do godziny policyjnej?

Zatem ustalone. :)
Armielu w docu rozpocząłem opis śledzenia. Prosiłbym o jakieś wytyczne w tym temacie.