Wspólne, wspólne... ale ktoś je tak pięknie urządził :-P

Dzwonki!!! NIE!!!

Panowie, co żeście tak zamilkli?

Miałem nieco zapracowany tydzień. Dziś postaram się dodać posta.

Ja tak samo.

To i ja :)

Edith:

Post jest. Pojechałem trochę odgrywaniem nad powergaming. Mam nadzieję, że mg i współgracze wybaczą.

Sigmund, mnie najbardziej zirytowało to, że ty napisałeś posta, gdy ja byłem w połowie swojego, a twojego nie zauważyłem więc, jak by to, to wiecie skąd taka forma mojego. Mimo to nie mam ci tego za złe. Takie rzeczy się zdarzają.

A co do twojego posta, to mi się trochę nie podoba układ, bo się przetasowuje teraźniejszość z przeszłością, czego nie za bardzo lubię. Wolę iść od początku do końca, czyli bardziej chronologicznie w postach, ale przeżyję.

Ogólnie podoba mi się twój styl pisania, sigmund. Może nie w tym przypadku, ale mówię ogólnie. PS. Brody, chyba Cię troche poniosło z tym zmoczonym łóżkiem ;).

MrKroffin bynajmniej. Pewne reakcje są niezależne od naszych chęci i wyobrażeń.
A co do postu sigmunda to jak najbardziej na plus z mojej strony. Wszystko elegancko i jasno ukazane, do tego klimatycznie oby tak dalej.

Wybaczcie panowie, ale świąteczny weekend sprawił, że nie miałem czasu na forum, ani tym bardziej na sklecenie postu.
Ten się jednak już pojawił, więc jedziemy dalej.