uuuu pokrzyżuje wam plany robaczki ;) Wróciłem do cywilizacji i dałem już odpis ;)
Kanra jeszcze nie wróciła?
Mam kilka dni wolnych więc jak odpiszecie to dam kolejny post.


We wtorek 28 będzie kolejny odpis.

Mistrzu, da radę jakoś podpalić te proporce na ścianach, żeby zrobić zamieszanie?
I jakie są dostępne zejścia na dół? Jakieś schody?

Najlepiej byłoby z jeden podpalić, a po jakimś drugim zjechać. Możecie też wrócić schodami na dół i spróbować wejść tamtym bardziej strzeżonym wejściem na salę. Z balkonu widokowego jest też wejście prowadzące gdzieś jeszcze wyżej i prowadzące niżej pewniej do bliźniaczego pokoju do tego w którym zabiliście dwie służki. Wybór jest oczywiście wasz, ale każda kolejna sekunda zwłoki może być opłacona czyjąś śmiercią.

Też tak myślałem nad zjazdem po jednym z tych proporców :D
To co, Gortar, wjeżdżamy na Rambo? :>

Mniemam, że Amanda występująca w ostatnim upku, to tak naprawdę moja postać - Amelia ;) :D

Mój post może być już jutro (czyli technicznie rzecz biorąc dzisiaj) - w sobotę. A jak nie w sobotę to... wkrótce ;)

A nie zwróciłem uwagi że mi po przeprawiało, poprawiłem już :)

No ba, wjazd na pełnej ... ;)

Kolejny ciężki wybór przed wami, czy ratować dziewczyny i po prostu uciec, czy może rzucić się na gaszących proporce, czy z zaskoczenia zaatakować lalkę i kapłanów.

Mam za sobą dość ciężki tydzień, a ten póki co też nie jest lepszy. Odpiszę w piątek. Przepraszam za opóźnienie.

Ok nie ma problemu