brody ma rację - sesja bez MG to nie zabawa. Przepraszam Was wszystkich, ale mam "lekki" młyn w pracy, przez co nie wyrabiam się czasowo - nie pamiętam kiedy ostatnio zaglądnąłem do docka, żeby przeczytać, a tym bardziej coś napisać. Nie jestem w stanie prowadzić tej "sesji" (choć raczej wypadałoby powiedzieć "serii opowiadań", z racji strasznie znikomego udziału z mojej strony...). Strasznie żałuję, bo wszyscy stworzyliście bardzo fajne postaci, naprawdę. Niestety, aby sesja wypadła dobrze potrzebne są dwie strony do gry, a tutaj wina leży po mojej stronie - po prostu fizycznie nie jestem w stanie. Przepraszam wszystkich bardzo, ale sami widzicie jak to wyglądało przez ostatni miesiąc - mnie więcej nie ma, niż jestem. Wziąłem na siebie więcej, niż jestem w stanie opanować...

Jeśli ktoś chciałby poprowadzić sesję zamiast mnie - mogę udostępnić wszystkie pliki.

Czyli co? Archiwum? :(

Według mnie tą sesje możesz prowadzić tylko ty Corrick.

Rozumiem, że opcja przeczekania Świąt i tego całego zamętu nic nie da?

Tyle już czekaliśmy, że jeszcze trochę możemy chyba poczekać. Corrick, twój młyn kiedyś się skończy.:)

Czyli koniec? :(

aproppnuje żeby każdy wrzucił to co ma i nawet dopisał sobie czadowy epilog a potem do archiwum.

Hmm, pomysł Amona całkiem mi się podoba. Co myślicie?

Corrick dzięki za grę i uczciwe postawienie sprawy. Sesja miała ogromny potencjał, ale tak jak się obawiałem, za dużo osób, za wiele wątków, aby ogarnął to jeden człowiek.

A mogę napisać, jak moja Florence złapała i wyssała Boccopa? :).

oczywiście :) przecież każda frakcja ma oddzielną sesję :)

Na to chyba musiałyby się zgodzić pozostale wampiry z Camy.

Leon kończymy co zaczęliśmy w docu i wrzucamy z jakimś ładnym niedopowiedzianym zakończeniem?