To, co napisaliśmy na docu wrzucone. To tyle. Łowców można przenieść do archiwum.

Sorry ale nie można by po prostu na kilka miesięcy sobie sesji zawiesić i wrócić jak już Corrick będziesz miał możliwość?

jeśli nikomu nie przeszkadza to my z Googolem sobie sabacką sekcje weźmiemy, tylko z 18+ trzeba zmienić na wujek+

Jakby się jakiś koordynator znalazł co to by aktualizował status NPCów w innych częściach polowania to nie mam nic przeciwko by i cała reszta z nami/obok nas pisała swoje części.

Wiem, że Zell i łowcy pewnie by się chętnie w to wpisali bo już sporo pracy włożyli w sesję. A jak tam pozostali? I czy koordynator by się jakiś znalazł?

Nie piszę MG ponieważ nie liczę na rozwijanie fabuły Corricka a jedynie na koordynację stanu NPCów wspólnych dla kilku grup. Polegało by to na tym, że jeśli np w jednej sesji John Smith zostaje zamieniony w ghula to koordynator w innych sesjach zmienia jego status na ghula.

W sumie jak o tym myślę to można by nawet na upartego w materiałach takie rzeczy pisać.

Co zaś tyczy się fabuły to jak już "moim" napisałem, liczę na wasz zdrowy rozsądek i dojrzałość (wyłączając Amona bo on już przejrzały ;P).

nic nie zrozumialem

Leon tak w skrócie:

Olewamy MG i lecimy dalej, a jak chcecie by sesje były jakoś w miarę połączone to potrzebujemy kogoś kto to ogarnie takiego właśnie koordynatora.
Jak wolicie zakończyć przygodę to nie ma sprawy. Jak wolicie bawić się dalej ale niezależnie od sabatu to też nie ma sprawy.

Jaśniej nie potrafię :(

Muszę cię rozczarować, ale...

Koordynator to nie jest zamiennik dla MG. Pisanie sobie nie jest zamiennikiem dla sesji. Mamy sobie wymyślać questy i fabułę, przebieg całej sesji, to jak potoczą się nasze losy? Robić za swoich własnych MG?

Całe życie to robiłam. Całe życie piszę swoje własne opowiadania, tworzę własnych bohaterów, własne wydarzenia, własne zwroty akcji. Nie tego szukam w PBFach. Szukam kogoś, kto da mi możliwość uczestniczenia w nieznanej mi fabule, z postaciami innych graczy. Tak, jak nie ma dla mnie sensu oglądanie filmu, którego fabułę ktoś mi opowiedział, tak i nie ma dla mnie sensu uczestniczenie w sesji, która sesją nie jest, gdzie MG nie ma.

Oczywiście, sporo pracy było, jak i masa researchu prawdziwej historii, relacji społecznych i reszty. Całe poznawanie mechaniki Huntera od podstaw też było zawarte (chociaż to akurat na marne nie poszło). To nie zmienia jednak niczego.

Przykro mi, ale ani ja, ani Seach, ani -2- nie mamy zamiaru w tym uczestniczyć. Taka jest prawda.

@Góg

Po dniu u nas ma pójść:
1. Illuminate Trail of Prey - The Reference Desk czy Boccop wciąż jest w ruchu czy też dotarł gdzie zamierzał
2. Knowing Stone - The Reference Desk by ustalić gdzie jest

Jak chcesz to zrobić bez GM, jedynie z koordynatorem crossa?

@Zell no ja nikogo do kontynuacji nie zmuszam.

@Leon, proste, kulniesz sobie czy wyszło a jak wyjdzie to zdecydujesz co lepiej będzie się prezentowało w historii i tam będzie Boccob.

Ja z Amonem, jeszcze nie wiem co na to Tom, mamy zamiar w taki sposób iść do przodu. Czy się uda, czy to dobry pomysł? Nie mam bladego pojęcia i to jest całkiem fajne, że nie mam pojęcia xD Coś z tego powstanie i albo będzie fajne albo pójdzie na papier toaletowy.

@Googol

To jest scenariusz pisania od siebie do siebie, o sobie wraz z sobą. To będzie pisanie grupowego fanfica a nie sesji, mnie coś takiego nie ciągnie.