Co prawda, dorzuciłem link do notesu w sesji. Jednak, aby komuś nie umknął wrzucam i tutaj:
Niewielki skórzany notes

Brody potrzebował bym informacje zwrotną czy moi ochroniarze wrócili, bym mógł to ująć w poście.
Jak wrócili napisz mi prosze jeszcze co ich zatrzymało w trasie.

Wrócili. Mieli stłuczkę. Poślizg na zakręcie i wpadli na latarnię.

Senior Elf mamy to samo w postach !!! Ktoś z nas musi chyba połowę posta wyczyścić ;)

To mi kazano wkleić z doca. Następnym razem miło byłoby, gdyby po wrzuceniu czegoś do posta od razu to usuwać z doca...
Edytowałem posta zostawiając pewien fragment, by miało to jakieś ręce i nogi.

No bo WOlf wziął za dużo z tego co mi się wydaje, ale nic się nie stało. Tylko tak jak Elf mówi, jak już wrzucone to najlepiej usuwać ;)

Najważniejsze, że kryzys zażegnany i możemy grać dalej ;)

Mam ogień roboty dziś jeszcze. Mój post jutro koło 6.00

Kolejna kolejka za nami.
Wasze śledztwo się toczy i macie całkiem sporo nowych informacji. Zarówno w sprawie Turka, jak i posągu. Co dalej zależy oczywiście od was.
Pierwsza decyzja, to czy chcecie dokonać włamania do sklepu Makryata. Jeśli tak, to akcję rozegramy na docu.
Paulina nie ma szczęścia i znowu doznaje szoku. Tym razem sprawa jest poważniejsza i poważniejszy uszczerbek na zdrowiu. Krótkotrwały atak paniki następuje w wyniku ujrzenia ciała.
Ciało znalezione w kantorku British Museum należy do Richard Wentworth, jeden ze studentów profesora Smitha. Został on zabity ciosem prosto w serce. Zmarł kilka godzin wcześniej. To informacje od policji. Dokładniejszych informacji można się spodziewać po zbadaniu ciała.
Wiele teraz zależy od waszych dalszych kroków. Dlatego myślę, że kolejka znowu będzie z tych dłuższych.
Termin to 09.02

Jutro postaram się wrzucić info o Orient Expressie, które jakoś mi nie wpasowały się w post.

Jutro też podeślę, co poniektórym z was PW z opisem snów.
Tak przy okazji prosiłbym, aby na przyszłość zostawiać całkowicie im tę kwestię. Pan Elf najwyraźniej wyczuł, co się święci i opisał ciężką noc swoje postaci. :D
Sny waszych postaci są pod moją kontrolą. (w tle śmiech szaleńca)

Jest późno, więc pewnie o czymś zapomniałem. Może sobie przypomnę, jak się wyśpię.

A tam zaraz zabity. Trywialne samobójstwo.