- Myślę, że od uzbrojonej w brytyjską broń, z brytyjskimi hełmami, brytyjskimi mundurami grupki raczej by taki okrzyk nie podziałał ;)

- No to czas na erpegowego klasyka :) To co robicie? :)

Ja deklarke dam wieczorkiem :)

- No ok to czekamy :)

Deklaracja wyszła super krótka. Gabrielle podzieliła oddział i jakby co po prostu strzela do ociekającego niemca.

Założyłam, że na pokład wskoczyli z nami: Barnes, Curtis i Gordon, bo zrozumiałam że mamy 3 chłopaków z asysty.

Moja deklaracja także poszła. Krótka, lecz mam nadzieję, że wystarczająca ;)

- Hmm... Ale kabina operatora jest pewnie przy mostku a mostek jest pewnie na ostatnim piętrze. A na ostatnie piętro powinno dać się dojść idąc klatką schodową do góry.


- Jak to "jakby co to strzela"? :) To strzela czy nie? Mam kulać czy nie? :)



- No tak, jest z waszymi agentami 3 marynarzy. Tych trzech co wymieniłaś mogą być.



- Poza tym nie wiem czy dobrze rozumiem co piszecie. Ale wychodzi mi, że Edvard z dwójką marynarzy ma szukać kabiny operatora od razu czyli raczej iść dalej w górę schodów. Więc na tym poziomie zostawałaby Gabrielle i John i marynarz Curtis. I jak zostają to co robią? Próbują strzelać? Coś innego? A jak źle czytam to mnie poprawcie i podajcie prawidłową wersję :)

To poprawiam w takim razie :)

Ja jestem za tym, żeby do Szwaba nie strzelać, ale jeśli Gabrielle będzie "triggerhappy", to trudno. Najwyżej za chwilę będziemy mieli na karku stado niezbyt szczęśliwych Niemiaszków. Albo trzeba będzie liczyć się z tym, że każdego następnego spotkanego Fryca trzeba będzie rozbrajać.

Mostek i radiokabina - jak pisze MG - na pewno są na jednym poziomie, bo nie sądzę, żeby kapitanowi chciało się dygać po schodach za każdym razem, kiedy chce podyktować radiotelegrafiście depeszę. Więc tak czy inaczej powinniśmy chyba iść w jednym kierunku.

Aiko, rozumiem, że chcesz razem ze mną i marynarzem Curtisem podjąć pościg za tym Niemcem, co się wydarł i nam ucieka? Dla mnie OK, choć osobiście wolałbym szturmować mostek. Proponuje w takim razie odpalić doca i kleić wspólne odpisy, skoro poruszamy się razem.

@MG
Strzela jak będzie możliwość

@Loucipher
Jasne! Jakby co mogę dziś zajrzeć do doca i wyjaśnić, ok?