Raczej: stare zawleczki od granatów, łuski po nabojach, taśma do kneblowania, opaski zaciskowe, ludzkie zęby, naszyjniki z oczu... takie tam biżuteryjne rzeczy ;) |
Taśma? Trytytki? Trochę metalowego złomu? Na pewno Twój eutek nie jest technomantą? ;) |
A może technokratą? Jeżeli jeszcze nie, to nic straconego. Jest szansa wzięcia udziału w rekrutacji. |
Lepiej technokratomantą. Jak Mervi z sesji Johana. Polecam! |
Obawiam się, że on nie jest ani technomatą, ani technokratomantą, ani nawet bioenergotaumaturgiem. Po prostu nie lubi zostawiać dowodów rzeczowych oraz ma spore potrzeby jeśli chodzi o rekwizyty, stąd potrzeba w postaci rozlicznych kieszeni. Na przykład, do pewnej wielce subtelnej roty związanej z umysłem potrzebuje, tak na szybko, dwumetrowej wielkości gromnicę oraz fortepian. |
Brzmi jak przepis na idealną randkę :D |
Do idealnej to troche brakuje, przynajmniej w moim odczuciu albowiem nie samą gromnicą człowiek żyje.. |
No daj spokój... świece, muzyka na żywo na fortepianie, nietuzinkowe towarzystwo... jakby bije obecne standardy spotkań z komórami w łapkach :D |
Wybaczcie nieobecność, potrwa to jeszcze do poniedziałku. Sorry for the inconvenience. :( |
Sorry ekipa, ale Zell na razie będzie sporadycznie. Chyba coś jej sprzedałem. Powinna się pojawić gdzieś na weekend. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:36. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0