|
Dorzuciłem swoje trzy grosze. Jakub po chwili oczywiście też może się domyśleć, że ktoś ich obserwował. Nie zna, próbującego czmychnąć niezauważenie, mężczyzny. Nie wrzuciłem takiego opisu w post, bo mi to po prostu tam nie pasowało. To jak zareagowała Barbara, oczywiście pozostawiam już Tobie kanno. Także taki drobiazg, co Jakub może odczytać z jej twarzy. Strach, zdziwienie, fakt, że zna tego mężczyznę? A może zupełnie nic? Twój wybór. |
kanna czy Barbara będzie podejmować jakieś działania, czy ograniczy się do zwykłych, codziennych czynności, czyli praca, dom, randka z Antonio? W kwestii ewentualnego przepisywania majątku, to przypomnę tylko, że Jakub nie ma przy sobie kompletnie nic. Żadnych dokumentów, żadnych rzeczy osobistych. Większość rzeczy osobistych pozostawiliście w willi Bernsteina. Barbara tam nie wracała, więc zakładamy, że przy sobie miała dokumenty i to co na sobie. Resztę niezbędnych rzeczy kupiła za pierwszą zaliczkę wypłaconą przez uniwersytet. Jakub po tym, jak został aresztowany, a potem wyrzucony na ulicę posiada tylko ubranie, które ma na sobie. |
Barbara ogranicza się do codziennych czynności, ale głównie to czeka na deklaracje Jakuba, co do spotkania o 13.00 Na razie nie podejmuje żadnych działań (nie ma nawet takiego pomysłu) – po prostu przyjmuje rzeczywistość taką, jaką jest. Do adwokata nie planowała wrócić (mam wrażenie, ze to deklarowałam w odpisach) więc rzeczy zabrała większość. Dużo tego nie było, więc problemu też nie powinno być. |
W kwestii zabrania rzeczy, to całkowita racja. Umknęło mi to. Przepraszam. Czekamy zatem na reakcję Jakub. Dawaj Junior |
Proszę obsługę o zamknięcie tego tematu, jak i sesji. PW z wyjaśnieniami poleciało już do moich graczy. Kanna i Junior dziękuję za wspólną grę i czas spędzony przy tworzeniu tego projektu. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:20. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0