Tez chciałam o parę rzeczy zapytać.
Głównie co z rodzicami i ich prowadzeniem. Grzebaniem w dokumentach czy rozmowa z ojcem. Powinnam to robić sama czy raczej z MG który steruje NPCem? Bo z wymyślaniem tła nie mam problemu, jak staruszka sąsiadka czy pani w sklepie. Ale z rodzicami nie wiem jak się zachować. Oraz ewentualnym grzebaniem w rzeczach staruszka.

Pytanie ogólne - który z rodziców zechce się podzielić z córką/synem swą wiedzą? A jeśli tak, to co powie?

Campo mój Bryan ma do POGADANIA z Twoim Bartem. Spikniemy się na dialog? ;) Warto wykorzystać czas na interakcję, póki jeszcze nas nic nie goni. :rotfl3:

Jasne. Zacznij prywatnie na disco albo tutaj PW.

Wieczory stają się coraz dłuższe, a tu proszę, jak znalazł... ciekawa sesja w sam raz do poczytania przy filiżance herbaty z rumem bez herbaty. Do tego w sesji biorą udział dwie, niemal już zapomniane znajome.

Będę was śledził jednym okiem •)

Witam. Dużo pytań.

Co do rodziców - wolelibyśmy grę, gdzie oni są NPCami. No bo inaczej, co Wam powiedzą :) Podobnie grzebanie w dokumentach. No bo co niby tam znajdziesz, skoro - jako Gracz - nie znasz fabuły :) Zazwyczaj robiliśmy to tzw. postami intencyjnymi - gracz kończył postaw pisząc, że np. siada w miejskiej czytelni i szuka tego i tamtego. A w odpisce MG pojawiały się informacje co znalazł.

Co do NPCów równolatków, na trybunach, rozkładu dnia itp. - tutaj zostawiamy Wam wolną inwencję, w granicach, rzecz jasna "realiów" i rozsądku.

Pozdrawiam

Bardiel napomknęłam coś o twojej postaci w poście, jeśli to nie jest problem, takie drobne wspomnienie tylko. Jak coś to edytuję imię postaci twojej na inne i nie będzie, jeśli to ci nie odpowiada.
Udało mi się przemycić dwie osoby w swoim odpisie póki co, tak mi najbardziej pasowało, bo też nie znam za bardzo innych.

Żaden problem, bully to bully, nie będziemy się pieścić. Cieszę się, że uwzględniłaś ten karygodny wyczyn! :)

Mogę ci jeszcze kilka wymyślić, będziesz popularny :P

Będę Baaaaad Boooooooi 8.)
Jestem otwarty na wszelkie wybryki. :rotfl3: