Ja Lornie włączam się do gry z powrotem, ponieważ jestem już praktycznie po maturach i teraz czekam tylko do piątku, aby przedstawić moją wypieszczoną prezentację :D. Zaraz napiszę posta i proszę cię Lornie i wszystkich graczy - doprowadźmy tę historię do końca, bo tak jak Rhamonie wydaje mi się, że to jest coś naprawdę zacnego i wielkiego. :D Ze swojej strony mogę powiedzieć, że cały czerwiec będę mógł pościć codziennie, a na początku lipca wyjeżdżam. Mam nadzieję, że to nie będzie wielką przeszkodą.

powiem tak ostatni post decydujący o Ericku napisał Lorn i dziękuję mu za to bo żywcem nie miałem czasu w tamtym tyg wczoraj mi sie udało po odpisywać trochę ale ogólnie chce grać tylko ostatnio mam problemy z czasem i przyznam że trochę się już gubię [z bólem przyznaje żę nie tylko w tej sesji]
Nie chce jednak stopować sesji - nie chciał by pre ze mnie byłą zamknięta szczególnie że wraca Harv - oddajcie moja postać komuś kto bardziej chce grać albo ją z eNPCujcie. Bo na prawdę nie chce nikomu psuć zabawy

Ok, przekonaliście mnie. :)

Mam niedokończoną rozmowę z Kmilem, a on nagle wyjechał.
Trudno napiszę za niego dwa słowa i doprowadzę akcję do mieszkania Andrew.
Edytuję ostatniego posta.

Prowadzę 3 postacie bo doszedł mi jeszcze Feliks :( robi się trochę obłędnie,
ale już za chwilę przekażę postać Nicka w dobre ręce.
A jeżeli Erick się nie usamodzielni niebawem, to pewnie też będę musiał coś z nim zrobić. Na razie jeszcze poczekam.

Harv Twoje milczenie mi nie przeszkadza, mamy umowę, więc rób swoje. :)

Co tu się dzieje? Zamknąć sesje? W życiu!! Mam moment i dostęp do netu, myślę sobie zajrzę na chwile, i co widzę?? Uuuuu…!! Niech tylko wrócę to Wam dam do wiwatu!! I niema sensu rzucać kośćmi na szał, i tak nie wyjdzie. ST-10, potrzebne co najmniej 5 sukcesów. Hihih. W sobotę powinienem być już w domu, przy kompie, pisząc, co trzeba.
Pozdrawiam.

Witam wszystkich. Niniejszym przejmuję postać Nicka. Ponieważ historię napisałem od nowa, więc mogą pojawić się małe niezgodności z Nickiem Solfelina. Za kłopoty techniczne przepraszamy.

Żeby wyjaśnić ewentualne wątpliwości.
Telemetria to inna, bardziej naukowa nazwa mocy Nadwrażliwości trzeciego stopnia, zwana w książce Astralnym Dotykiem.

Wiem o tym. W ostatnim poście Feliks wyraził swoje zdziwienie, że żaden z wampirów nie rozwinął swej kluczowej klanowej dyscypliny do tego poziomu, tylko tyle.
Pozdrawiam.

Jeremy, napisałeś, że patrzysz Monique w oczy aż w końcu ona spuszcza wzrok :P Może potestujemy Siłę Woli aby się przekonać kto pierwszy wymięknie? ;>

Chciałam tylko rzec, że dla Wampirów takie zwykłe patrzenie w oczy to nie jest tylko zwykłe patrzenie w oczy, ale dla niektórych może być wręcz bitwą.

Nie chcę robić z tego problemu, nie edytuj ani nic, po prostu chciałam conieco wyprostować :D

Ponieważ nigdy tego nie poruszaliśmy (chyba), a nawet jeśli nie, to warto o tym wspomnieć. W poście gracza nie wolno opisywać tego co dzieje się z innymi postaciami, bez porozumienia z Narratorem. Czyli gracze normalnie decydują wyłącznie o sobie. Nie wypowiadają za nikogo żadnych kwestii, nie czynią gestów itp.
Chyba, że rozegrają wspólnie dialog np. na gg, a jeden z nich go tylko wklei.

Od tej pory jeżeli taka sytuacja jak ta zajdzie, to należy rozumieć że np. Jeremy napisał do mnie przed zamieszczeniem posta, prośbę o rozstrzygnięcie pojedynku wzrokowego, a ja rozstrzygnąłem wynik i zaakceptowałem opis.

Żeby wyjaśnić wątpliwości, opis Nicka na szczęście jest zgodny z prawdą i nie trzeba go korygować. Monique okazała się zupełnie zaskoczona tym poufałym spojrzeniem i to ją trochę speszyło.

Gdyby Jeremy poinformował mnie wczesniej o tym pojedynku Monique miałaby szansę wykorzystać punkt SW żeby go nie przegrać, ale w tej sytuacji niestety, powiem otwarcie, zostałby zmarnowany.

Tak więc jeżeli macie jakieś przyzwyczajenia do opisywania reakcji innych postaci itp. zarzućcie je w tej sesji :).

Pierwszy post i od razu wzbudziłem kontrowersje. :) Od tej pory będę oczywiście uzgadniał takie rzeczy z MG.

Pozdrawiam.