Na jakim polu :?:
Chyba chodziło ci o podwórko - zewnątrz, bo teraz ta kobieta jest w domu...
:/

Pozatym grasz tylko ze mną? Co robi reszta drużyny? Skoro ja siedze w piwnicy, to równie dobrze ktoś inny mógł otworzyc te drzwi. Ja zbieram informacje, do rozmowy z tą kobietą...

no cóż, niech będzie tak jak napisałeś, ale dalej nie wiem co robi reszta graczy, czy są w domu, na moich oczach czy ich nie ma?

No to lećmy:
pole - pochodzenie, język polski
dwór - pochodzenie, język rosyjski (zapożyczenie)

Na polu = na dworze.
Wolałem użyć polskiego pochodzenia słowa.

:-)
Odpowiadam za reakcje otoczenia.
Inni po prostu są tam, gdzie są (gdzie ostatnio skończyli posty). W przypadku nieodpowiedzi lub innych okoliczności (np. trzęsienie ziemi) mogę powiedzieć, co się z nimi stało. Ale dla Was raczej lepiej, że jestem cicho. :-P

Wątek się skończył. I co teraz? Koniec sesji? nie kumam... Nie można byłoby kontynuować jej dalej w tym samym temacie? Zresztą Solfelin - napisz coś - jakieś wyjaśnienie czy cuś :P

Sesja Wprowadzenia skończona.

Hm. Szczerze? Szkoda, że jednak pozostali są bez broni. :-)
Hehe. :-)

Nowa sesja rozpocznie się w najbliższym czasie.