no i co? jakoś nam ten fight nie wyszedł. pytam czy gramy dalej czy nie bardzo. nie odpowiadacie i nie wiem co się dzieje. nie wiem czy czekacie na mnie bo w sumie to ja czekałem na was. może cos przegapiłem. np. koniec sesji. czekam na wasz odzew. |
Eee mój post jest ostatni w Kamienicy. Maczek sprecyzuj może czego oczekujesz, kto powinien teraz napisać, bo coś się widać pogubiliśmy. Ostatnie spięcia rozwaliły atmosferę - powiem to wprost, jednak... nie ma rzeczy, której nie da się odbudować. Potrzeba tylko chęci...(albo aż) ;P |
Maczku od dnia kiedy pojawił się ostatni post Miry czekam i - nietyko ja - na post Twój :/ Cep wyskoczył jak filip z konopji z karabinem i biega po górze, niewiem czy to wynik tego że on też jak my siedzi i czeka czy z czegoś innego, niewiem - moglbyś mu opisac co się dzieje np, bo my i tak utkneliśmy w sytuacji gdzie też wypadałoby napisać coś od mg jednak może, nawet jak nie uważasz tak to chyba ta cisza od dłuższego czasu powinna Cię do tego skłonić czekam na Twój post. czekałem i robie to nadal. pozdrawiam reszte ekipy, licze że to tylko nieporozumienie i wszyscy czekamy jak ostatni zkołowaciali poprostu a nie komuś się coś odechciało - mnie napewno nie :D |
No dobra. to piszę posta. z tego co pamiętam to Cep zamierzał zejśc do piwnicy ale na zamiarach sie zatrzymał. nie pamiętam aby zadeklarował zejście. może jednak cos mi umknęło. |
Cytat:
|
Rezygnuję ostatecznie i definitywnie, by nie strzępić sobie języka nad tym grobem. Sesja i tak dążyła do przedwczesnej śmierci. Nie ma sensu przedłużać jej agonii. Przykro mi (wcale nie) ,że to tak się kończy. Dziękuję MG i graczom za wspólną rozgrywkę. Mam nadzieję (oby nie płonną), moi kochani współgracze ,że nie zobaczymy się już na żadnej sesji - szczególnie z pyskato-fałszywym Ratkinkiem. |
Również dzięki za grę. szkoda że to się tak skończyło. mam nadzieję cię widzięć w następnych sesjach. :D tej oczywiście nie kończę. jesli tylko pozostali gracze dalej chcą grać. EDIT: Może trochę inaczej. od dawna nikt się nie odzywał w sesji. idzie ona już coraz marniej. proponuję ją zamknąć. widać chęć minęła. może to przez przeprowadzkę może przez coś innego. jeśli nie ma argumentów aby grać dalej to po co grać. jeśli do niedzieli nikt się nie wypowie czy to w komentach czy w sesji zamykam sesję. zagramy w coś innego. |
Ech, Maczek ja Ci wysłałam PW z pytaniem jak to w końcu jest czy Shiva i Marcjan się widzą czy nie... i czekałam cały czas na odpowiedź, która nie nadeszła. No, ale nieistotne. Bez MG grać się nie da, a widzę, że Twoje nastawienie ostatnio też nie jest zbyt ochocze. Wobec czego mam prośbę... zakończym sesje, ale nie jednym krótkim postem tylko jakoś klimatycznie. |
Nie widzicie się. Jest całkowita ciemność. Nie widzicie nawet wyciągniętych rąk. Zwyczajnie nie ma najmniejszego źródła światła. Poza tym jest zimno. Jeśli chodzi o PW to otrzymałem je dopiero wczoraj. Nie wiem czemu. Pewnie przez ta przeprowadzkę. |
No to ja puściłam posta. Maczku decyzja o zamknięciu sesji należy do Ciebie (no chyba, że Ratkin też powie, że jestesmy be i ma nas gdzieś), ja jako cicha i spokojna białogłowa po prostu się dostosuje... Chciałabym grać, ale niestety klimat został zburzony i trudno będzie go nam wrócić. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:09. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0