Suryiel, Fenix, nasze postaci chyba mieszkają na tym samym osiedlu, chyba, że więcej było tej nocy istot, które siedziały na parapetach ;)

A, nie...

Zwóć, Crys, uwagę na to gdzie była Alex (skąd wracała).

No chyba, ze ja zrobiłem złe założenie... NIe, nie zrobiłem :D

Przecież wszystko jest ok, twoja postać dopiero wracała i zauważyła tą postać w drodze do metra/czegoś-tam-nie-pamiętam. Postać Wilhelma i Sary raczej nie mieszkałyby w ultra nowym, mega drogim mieszkaniu biorąc pod uwagę, że ciułają sobie grosz do grosza od dwóch lat, żeby się pobrać =)

Dobra, dobra, my bad :P
A., i tak już mam mętlik w głowie, spoko xD

Ty masz mętlik? To nie tobie ktoś siedział na parapecie w oknie sypialni, kto wie jak długo O.o Pervert...

Podwójny! Bo zamiast perorować do Sary, to zajął się Wilhelmem! xD

EDIT
Normalnie ten post poszedł mi jak z płatka. Prawie sam się pisał. Jestem zadowolona. I mam gdzieś, jeśli nie powinnam xD
I mam nadzieję, że Mira wybaczy podpatrzenie i wykorzystanie sposobu oznaczania smsów w tekście.

Może Sara nie jest w jego typie :> Nie każdy lubi sekretareczki z krótkimi włosami =)

A post rzeczywiście ładny.

Mira wybacza Crys, Mira zazdrości, Mira też chce mieć interakcje... No chyba, że jakiś romans ze zmiennokształtnym NPCem :roll:... Mira bardzo lubi pana MG (I tak się wyrabia pozycję w sesji, nie fajnymi postami czy ciekawą postacią hehehe xD)

PS
Pościk mój dzisiaj zapewne.

xD romans? to ja też chcę xD Jak to mówiła księżniczka Jana do Promienia (książki E. Białołęckiej) "to takie romansowe" :D

Ale wy desperatki jesteście :P Niech tylko żadna nie tyka *mojego* policjanta :mad: :lol2: