Ja myślę, że przede wszystkim nie powinniśmy o nich wszystkiego wiedzieć. O to przecież w tym chodzi. Nasze postacie wiedzą o tych stworach tyle, co same spostrzegły na swojej drodze i koniec. A fakt czy umieją pływać, czym się żywią i czy są inteligentne... Cóż, nikt ich nie badał przecież ;-)

BoYos w Świcie Żywych Trupów i jego kontynuacjach występowały prawdziwe zombiaki, więc ma się to nijak do naszej sesji :-P

Ale właśnie wydaje mi się, że skoro niektóre z postaci siedzą w Polsce od wybuchu epidemii, czyli od czterech miesięcy, właśnie te rzeczy powinny zaobserwować.

No nie wiem. Moja postać na przykład bardziej interesuje unikanie tych stworów niż ich obserwowanie. I właściwie pewnie tak jest z większością, jeżeli nie wszystkimi. Zresztą wygląda na to, że sesja będzie miała sporo elementów horroru, a poznanie za bardzo niebezpieczeństwa trochę psuje nastrój (jeżeli rozumiesz o co mi chodzi). Jak wiesz o czymś za dużo, to to nie jest już straszne, albo przynajmniej nie tak przerażające, jak z początku. Takie jest przynajmniej moje zdanie ;-)

Też racja... MG zdecyduje, co powinniśmy wiedzieć, a czego nie ^^

Co do pływania... to będzie niespodzianka ;]

1. Czym się żywią?
-Wyłącznie mięsem i padliną.
2. Atakują każdego spostrzeżonego człowieka, czy czasem odpuszczają?
-Każdego. W sumie atakują wszystko co się rusza i nie pachnie jak one.
3. Jak bardzo wyczulone są ich zmysły? Czy jeśli na przykład grupka ludzi siedzi w zabarykadowym mieszkaniu, nie rozmawiając, nie robiąc hałasu, przy zgaszonym świetle, czy zombie ich wyczują?
- Hierarchia zmysłów u naszych miluśkich przyjaciół wygląda w ten sposób:
~ Wyczulony węch (porównywalny do psa)
Reszta jak u ludzi.
~ Wzrok (prawie ślepe)
Co do przykładu - nie wiadomo ;>
4. Zranione uciekają czy atakują dalej?
- Wszystko zależy od tego czy zombiak jest głodny.
5. Boją się ognia?
- jw.

Jutro/pojutrze zaczynam przeprowadzkę, więc mogę nie mieć dostępu do internetu do poniedziałku/wtorku, może trochę dłużej ^^

Mnie również do okolic środy zabraknie, ale rękę macie wolną. ;]

E: Ło, jednak jestem :P

Co do zdania o prawdziwych zombie... Czekaj, co? ;P Ja wiem, że te nasze zombiaki to nie są jakieś idealne, ale co począć?

Czy mi się wydaje czy sesja nam stanęła w miejscu? ;-)

Ja myślę, że nie stanęła, ale może niektórzy czekają na ingerencję MG :p, bo nie wiedzą co chcą robić.