Także dzień dobry wszystkim. Moje GaduGadu 1915417 Skype gandarianna Chciałem przedstawić mojego Cypriana Dębowskiego, nieśmiałego naukowca Politechniki Wrocławskiej wydziału Fizyki, gdzie sobie uprawia naukę, jako doktor habilitowany. Cóż, posiada także drugą robotę. Jego kolejnym miejscem pracy jest Instytut Elektrotechniki Oddział Technologii i Materiałoznawstwa Elektrotechnicznego. To wbrew pozorom odrębna instytucja badawcza współpracująca z rozmaitymi uczelniami. To właśnie ów pan, ciacho!!, fizyk!!, twórca, wykładowca uczelniany. Oceniać można jego wiek na około 30tkę. Żyje samotnie, choć można spotkać przy nim czasem młodą nastolatkę, przez którą każdy normalny facet dawno osiwiałby chyba. Wiktoryna to jego ukochana siostrzyczka. Raczej znajomych niewielu, ot koledzy uczelniani, można się dowiedzieć, ze to taki typowy naukowiec zakręcony w swojej pracy. Ponoć zdobywa jakieś nagrody, ponoć współpracuje z jakimś biznesem. Niektórzy mogą wspominać, ze to tylko taki pozór owa nieśmiałość, zaś w rzeczywistości po cichu to taka cicha woda, podrywacz oraz lowelas. Mogą jeszcze przypomnieć udział w znanym skandalu towarzyskim kierownika Pasikonika, gdzie wprawdzie nic nikomu nie udowodniono, ale któż wie, jak było. Jego wykłady są niewątpliwie mocno oblężone, szczególnie przez studentki, ale także, co ciekawe, przez studentów, którzy uważają go za niezłego wykładowcę. |
Post już jest. Przepraszam, że z takim opóźnienie. Każdy też powinien dostać ode mnie PW z pewnymi informacjami. Gdyby jednak ktoś nie dostał, to proszę o kontakt. Bawcie się dobrze. Pointegrujcie się. Czas na post 3 tygodnie. |
W pierwszy poście dodałam ważniejszych BNów z Wrocławia. |
No to i ja się przedstawię :) Discordia, witam. Moje gg: 6892310, na innych komunikatorach nie ma mnie co łapać. Mail dla chcących: szyper_32@o2.pl Przedstawiam wam moją małą. Anna Komorowska, ochroniarz w agencji ochrony Asco. Twarda kobita, posiadająca kilka wartościowych umiejętności, jakie zostały jej po służbie w Wojsku Polskim. Wiem, nie wygląda bojowo :) Ale uwierzcie, że pozory mogą mylić. Ma niespełna 30 lat, wysportowana, silna i twardo stąpające po ziemi kobieta, która niejedno widziała. Bardzo często można ją zobaczyć w towarzystwie tego pana: Bartka Trzpienia, policjanta, oficjalnego partnera życiowego. I z psem. Żyją w luźnym związku, spędzając pół tygodnia w jednym mieszkaniu, pół w drugim. Anna ma małe mieszkanie niedaleko Dworca Głównego, na parterze starej kamienicy czynszowej na rogu Gwarnej i Kościuszki. Nie ma za wiele pieniędzy, ale stać ją na utrzymanie mieszkania i motoru, który garażuje u Bartka. Anna nie utrzymuje bliskich kontaktów z Przebudzonymi. Ma co prawda kilku znajomych, ale spotykają się nieregularnie. W Fundacji jest ceniona za swą bezkompromisowość w dążeniu do celu oraz sumienność i oddanie. Jak zwykle spóźniona... eech |
Widzę, że ktoś lubi Fringe :> Serial ponoć gdzieś na polskich kanałach leciało, ale nie mam pojęcia gdzie (nie mam czasu na TV :( ). W każdym razie jak patrzę na ten serial, to mi się kojarzy od razu mag. Raz to wygląda jakby sami byli magami (dr Bishop), a czasem jak łowcami czarownic (odcinek z Obserwatorem). No i wybór postaci dobry, aktorka też świetna do roli, a nie jakaś odpicowana panienka ze spluwą :) No i witam na sesji, mam nadzieję będzie ciekawie :) |
Masz rację Kritzo :) właśnie jestem w trakcie oglądania drugiego sezonu na internecie :] Ciekawy przypadek then twój Hermetyk, Eperogenay. Taki "jack of all trades". Tylko na biednego nie wygląda :) hihi |
Witam "Wrocławskie Towarzystwo Magiczne" (z opóźnieniem, co nie znaczy mniej gorąco xD ) Post jest z cyklu "zaczepno - zaczepnych". Założeniem Kurta jest zauważyć do którego stolika dochodzi magini ze swoją partnerką i - oczywiście - kto siedzi przy stoliku. Przy barze nie spędza za dużo czasu (ma to wyglądać naturalnie w końcu) - po zamówieniu piwa wraca do swojego stolika. Chyba, że wcześniej ktoś go zaczepi. Rozgląda się również za Alicją (więc jeżeli rozmawia ona ze swoim bratem to jest szansa, że "przypadkiem" Kurt tamtędy będzie przechodził... Reasumując - starałem się tak to "zbudować" aby było kilka szans na złapanie Kurta - jeżeli ktoś bardzo chce, a jednocześnie - aby nie sprawiać wrażenia, że "zorientował się"... |
Ty tam uważaj, nie wiemy czy nie są technokratami xP Kto wie jak to wygląda w tak zacofanym kraju? Erich na razie się nie rusza z miejsca, jeśli się ruszy to pewnie dopiero jak coś się stanie z Kurtem (gdyby ktoś mi muzyka chciał skrzywdzić). Dlatego też na razie posta trzymam w zapasie, tj. obniżam inicjatywę. |
Dlatego też podzieliłem "nas" na "Ty" i "Ja". W razie jak coś się zacznie dziać to osobno mamy większe szanse na "zaskoczenie wroga ucieczką" niż siedząc przy jednym stoliku... Trzeba sytuację "rozpoznać walką" i zobaczyć co wyjdzie... Kurt zdaje sobie sprawę z faktu, że się odsłania, ale z drugiej strony - jest w publicznym miejscu i to go "chroni" (jakoś)... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:58. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0